Jak donoszą hiszpańskie media szkoleniowiec Realu Madryt, Manuel Pellegrini otrzymał ultimatum od prezesa tego klubu, Florentino Pereza. Jeśli Chilijczyk przegra chociażby jedno z dwóch najbliższych spotkań wicemistrza Hiszpanii pożegna się ze swoją posadą.

Decyzja władz hiszpańskiego giganta podyktowana jest wtorkową porażką Realu Madryt w rozgrywkach Copa del Rey. "Królewscy" doznali upokorzenia w Alcorcon, przegrywając z tamtejszą drużyną 0-4. Czary goryczy dopełnia fakt, iż na co dzień Alcorcon występuje w Segunda B, czyli trzeciej lidze hiszpańskiej.
Po tym, jak Florentino Perez wydał latem ponad 250 mln euro na transfery, oczekiwania względem stylu gry oraz wyników Realu Madryt były olbrzymie. Tymczasem w ostatnich pięciu meczach "Królewscy" zdołali wygrać zaledwie raz. Wątpliwości prezesa i działaczy 9-krotnego triumfatora Pucharu Europy wzbudziła też postawa niektórych zawodników. Wydaje się, iż tacy piłkarze jak Royston Drenthe, Alvaro Arbeloa, Marcelo czy też Sergio Ramos mogą w niedługim czasie zostać wystawieni na listę transferową.
Hiszpańska prasa informuje, że porażka w najbliższym spotkaniu ligowym przeciwko Getafe, bądź potknięcie w przyszłotygodniowym starciu z Milanem w Lidze Mistrzów sprawią, iż Manuel Pellegrini zostanie zdymisjonowany.