Ponad 100 osób zostało aresztowanych w Barcelonie po tym, jak mistrzowska feta na ulicach miasta przerodziła się w zamieszki z policją. W ich efekcie pod opieką służb medycznych znalazło się 32 członków służb porządkowych oraz 87 kibiców "Blaugrany".

Jak donosi biuro prasowe tamtejszej policji, około 40 tys. fanów wyszło na ulice stolicy Katalonii po efektownym, niedzielnym zwycięstwie Barcelony nad Realem Valladolid, które przypieczętowało drugi z rzędu tytuł mistrzowski drużyny prowadzonej przez Josepa Guardiolę.

Większość z incydentów miała miejsce po północy, gdy tłum zaatakował policję butelkami oraz kamieniami, a także zniszczył uliczne lampy i ławki. Właśnie po tych starciach służby porządkowe zatrzymały największą grupę spośród 104 aresztowanych.

Barcelona zdobyła czwarty tytuł w ciągu ostatnich sześciu sezonów, a na mecie zakończonych w niedzielę rozgrywek wyprzedziła drugi w tabeli Real Madryt o trzy punkty. "Blaugrana" wywalczyła także Superpuchary Europy i Hiszpanii oraz tytuł Klubowych Mistrzów Świata.