Menedżer Chelsea Londyn, Carlo Ancelotti poinformował, że Ashley Cole będzie mógł zagrać na mistrzostwach świata. W piątek obrońca reprezentacji Anglii przeszedł operację złamanej kostki.

Cole doznał urazu w starciu z Landonem Donovanem, podczas środowego meczu na Goodison Park, gdzie Chelsea przegrała z Evertonem 1:2.

- To bardzo zła wiadomość, bo Ashley jest naszym kluczowym graczem. Mamy jednak w drużynie Jurija Żirkowa, drugiego świetnego lewego obrońcę, który będzie w stanie zastąpić Cole`a. W ostatnich kilku spotkaniach prezentował się bardzo dobrze, grając zarówno na lewej obronie, jak i w pomocy. Mam do niego duże zaufanie - powiedział Ancelotti.

- Niemniej jednak, jestem bardzo rozczarowany, bo Ashley jest bardzo ważnym elementem mojego zespołu. Ale czasem tak się zdarza w piłce, że piłkarze doznają kontuzji - dodał menedżer Chelsea.

- Mam nadzieję, że Cole bardzo szybko wróci do zdrowia i zagra jeszcze przed zakończeniem obecnego sezonu. Ma być gotowy do gry za trzy miesiące, więc nie powinien mieć problemów z grą na mistrzostwach świata - zauważył włoski trener.