Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Premiership
Premiership: lepsze humory Kanonierów2010-02-10 23:45:00 Jerzy Cierpiatka

Wczoraj i dzisiaj rozgrywano mecze 26. kolejki angielskiej ekstraklasy. Odzyskał wiarę w siebie Arsenal, wzbogacił dorobek o punkt Manchester United. Natomiast najgorzej wypadła Chelsea, której przewaga nad ManU stopniała do minimalnych rozmiarów.


W poprzedniej rundzie Aston Villa zaskakująco pokonała Manchester United na Old Trafford. Apetyty na powtórzenie tamtego sukcesu były w drużynie Martina O’Neilla duże, ale przecież doskonale wiadomo, że rywal celuje prosto w tytuł... Wynik na Villa Park otworzył kapitalnym uderzeniem głową Carlos Cuellar w 19. minucie. Z prawej strony centrował Stewart Downing, będący w trudnym położeniu Rafael Da Silva odruchowo odbił piłkę, która trafiła na głowę Cuellara. Hiszpański defensor AV przelobował Edwina Van der Sara w sposób kunsztowny.

Jednak chwilę później duży dramat przeżył stoper klubu z Birmingham, James Collins. Po dośrodkowaniu Naniego z woleja huknął nadbiegający Ryan Giggs, który nastrzelił stojącego na przedpolu bramkowym Collinsa. Nani okazał się wkrótce antybohaterem spotkania. Na brutalne sfaulowanie obiema nogami Stiljana Petrowa natychmiast zareagował Peter Walton, wyrzucając Portugalczyka do szatni. Kolejne osłabienie ekipy Alexa Fergusona, przecież na karnej liście już widnieje nazwisko Rio Ferdinanda...

Ogromne oczekiwania towarzyszyły konfrontacji Arsenalu z Liverpoolem na Emirates Stadium. Pierwsza połowa niestety była mało ciekawa, ale po pauzie nastąpiła radykalna poprawa. Zwłaszcza za sprawą „Kanonierów”, którzy uzyskali wyraźną przewagę. FC Liverpool też jednak stworzył znakomitą szansę, gdy po dynamicznym biegu David Ngog niepotrzebnie zwlekał z oddaniem strzału w bardzo korzystnej pozycji i wykonanie świetnego wślizgu przez Williama Gallasa pozwoliło Manuelowi Almunii odetchnąć z ulgą. Pod przeciwną bramką w sytuacji sam na sam z Jose Reiną znalazł się Tomas Rosicky, lecz w sposób zupełnie niewytłumaczalny ten świetnie wyszkolony czeski pomocnik stracił panowanie nad piłką.

W 72. minucie Reina skapitulował. Nicklas Bendtner podał do Rosicky’ego, którego  pierwsza centra została zablokowana. Powtórka była za to idealna, tak samo zresztą jak „główka” Abou Diaby’ego. Znacznie wcześniej opuścił murawę kontuzjowany weteran „The Reds”, Jamie Carragher. W 86. minucie zespół Rafy Beniteza był o centymetry od wyrównania, lecz po pięknym strzale Ryana Babela Almunia zdołał sparować piłkę na poprzeczkę.

Chelsea gościła na Goodison Park, gdzie szybko objęła prowadzenie nad Evertonem. Przy asyście Didiera Drogby do siatki Tima Howarda trafił Florent Malouda. W odpowiedzi Landon Donovan ułatwił sprawę Louisowi Saha i zrobiło się 1-1. Tuż przed pauzą Ricardo Carvalho sfaulował Donovana i Alan Wiley podyktował rzut karny dla Evertonu. Ale Petr Cech obronił „jedenastkę” w nieskutecznym wykonaniu Sahy.

Zupełnie inaczej było kwadrans przed końcem meczu. Po daleki podaniu Sylvaina Distina Saha ponownie pokonał Cecha. W obliczu porażki Chelsea zaatakowała zdecydowanie. Salomon Kalou trafił w poprzeczkę, a Howard nie dał się zaskoczyć uderzeniu Franka Lamparda.

Arsenal - Liverpool 1-0 (0-0)

1-0 Diaby 72
Sędziował Webb. Żółte kartki: Clichy, Fabregas, Bendtner - Rodriguez, Degen. Widzów 60 045.
ARSENAL
: Almunia - Eboue, Gallas, Vermaelen, Clichy, Fabregas, Song Billong, Diaby, Nasri (33 Rosicky), Bendtner (81 Sagna), Arszawin (67 Walcott).
LIVERPOOL: Reina - Carragher (55 Degen), Skrtel, Agger, Insua, Kuyt, Mascherano, Lucas (78 Babel), Gerrard, Rodriguez, Ngog.

Aston Villa - Manchester United 1-1 (1-1)

1-0 Cuellar 19
1-1 Collins 23, samob.
Sędziował Walton. Żółta kartki: Evans. Czerwona kartka Nani (29). Widzów 42 788.
ASTON VILLA:
Friedel - Cuellar, Collins, Dunne, L. Young, A. Young, Milner, Petrow (64 Sidwell), Delph (58 Carew), Downing, Agbonlahor.
MANCHESTER UNITED: Van der Sar - R. Da Silva, Brown, Evans, Evra, Fletcher, Scholes (46 Valencia), Carrick, Nani, Rooney, Giggs (73 Berbatow).

Blackburn - Hull 1-0 (1-0)

1-0 Myhill 16, samob.
Sędziował Probert. Żółte kartki: Nelsen - McShane, Gardner, Altidore. Czerwona kartka Boateng (39) Widzów 23 518.
BLACKBURN:
Robinson - Salgado, Nelsen, Givet, Olsson, Andrews, Nzonzi, Emerton (70 Roberts), Gamst Pedersen, Diouf, Kalinić (90 Reid).
HULL: Myhill - McShane (67 Zaki), Mouyokolo, Gardner, Dawson (67 Zayatte), Fagan, Boateng, Cairney, Hunt, Altidore, Vennegoor of Hesselink (44 Olofinjana).

Everton - Chelsea 2-1 (1-1)

0-1 Malouda 17
1-1 Saha 33
2-1 Saha 75
Sędziował Wiley. Żółte kartki: Donovan - Mikel, Malouda. Widzów 36 411.
EVERTON:
Howard - Neville, Heitinga, Distin, Baines, Donovan, Arteta (74 Rodwell), Osman, Biljaletdinow (86 Gosling), Cahill, Saha (90 Senderos).
CHELSEA: Cech - Ivanović, Carvalho, Terry, A. Cole (56 Ballack), Mikel (76 Sturridge), Lampard, Malouda, Żirkow, Anelka (66 Kalou), Drogba.

West Ham - Birmingham City 2-0 (1-0)

1-0 Diamanti 45
2-0 Cole 67
Sędziował Dean. Żółte kartki: Upson - Dann, Bowyer. Widzów 34 458.
WEST HAM:
Green - Faubert, Tomkins, Upson, Ilunga (46 Spector), Diamanti, Parker (86 Noble), Kovac, Behrami, Mido (66 Ilan), Cole.
BIRMINGHAM: Hart - Carr, R. Johnson, Dann, Ridgewell, Gardner, Ferguson, Bowyer (77 Michel), Fahey (66 McFadden), Phillips, Jerome.

Wolverhampton - Tottenham 1-0 (1-0)

1-0 Jones 27
Sędziował Clattenburg: Żółte kartki: Doyle, Elokobi - Palacios. Widzów 27 992.
WOLVERHAMPTON:
Hahnemann - Zubar, Craddock, Berra, Ward (60 Elokobi), Henry, Foley, Guedioura (72 Mancienne), Jones, Jarvis (80 Milijas), Doyle.
TOTTENHAM: Gomes - Kaboul, Dawson, Bassong, Bale, Bentley, Huddlestone, Jenas (46 Palacios), Krajncar (72 Modrić), Defoe, Gudjohnsen (63 Crouch).

1. Chelsea 26 58 61-22
2. Manchester Utd. 26 57 62-21
3. Arsenal 26 52 61-30
4. Liverpool 26 44 43-27
5. Manchester C.
24 44 47-32
6. Tottenham 26 43 45-26
7. Aston Villa 25 42 32-19
8. Birmingham 25 37 24-26
9. Everton 25 35 35-36
10 Fulham 26 34 30-28
11. Blackburn 26 31 26-43
12. Stoke 24 30 23-27
13. Sunderland 25 26 32-42
14. West Ham 25 24 32-40
15. Wolverhampton 25 24 21-42
16. Wigan 24 24 26-49
17. Hull 26 24 25-51
18. Burnley 25 23 25-50
19. Bolton 24 22 29-46
20. Portsmouth 25 16 20-42

Jerzy Cierpiatka



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty