Dziś odrabiano ligowe zaległości na Kingston Communications Stadium, gdzie Hull City gościł Chelsea. Grający bez ikry lider tabeli nie dał rady dzielnemu maruderowi i choć zachowuje przodownictwo, to stracił dwa cenne punkty.

Chelsea miała poważne problemy w trakcie sobotniej wyprawy do Burnley, gdzie ostatecznie wygrała po twardej walce 2-1. Dziś po dwóch kwadransach trzeba było odrabiać bramkowy deficyt. Raz jeszcze potwierdziło się, że zmorą podopiecznych Carlo Ancelottiego są stałe fragmenty gry. Po kornerze egzekwowanym przez Stephena Hunta Michael Ballack pozostawił bez opieki Stevena Mouyokolo, który wykorzystał przy okazji, że Petr Cech tkwił przyklejony do linii bramkowej. Był to piąty z kolei rzut rożny dla Hull, przy w tym momencie zerowym dorobku Chelsea...

Ale to ona miała zdecydowanie lepsze okazje, choć z poziomem gry było cienko. Wysoką formę Boaza Myhilla przetestował groźnym uderzeniem z dystansu Frank Lampard, a po ładnej centrze Branislava Ivanovića jak zwykle rozkojarzony Ballack „główkował” w doskonałej sytuacji prosto w ręce golkipera Hull. W końcu jednak Myhill skapitulował. Po sfaulowaniu Nicolasa Anelki przez George’a Boatenga z rzutu wolnego precyzyjnie trafił w sam róg Didier Drogba.

Wynik po przerwie nie uległ zmianie. Outsider Premier League bronił się dzielnie, a i sam złożył kilka niebezpiecznych wizyt na przedpolu Cecha. Z kolei Myhill nie dał się zaskoczyć strzałowi głową bezlitośnie wygwizdywanego Johna Terry’ego, a krótko przed końcowym gwizdkiem sparował groźne uderzenie Daniela Sturridge’a. Remis jest bez wątpienia sprawiedliwym wynikiem. Cud z pierwszego meczu tych drużyn, gdy w ostatnich sekundach trafił do siatki Hull City Drogba i Chelsea wygrała 2-1, już się nie powtórzył...

Hull City - Chelsea 1-1 (1-1)

1-0 Mouyokolo 30
1-1 Drogba 42
Sędziował Clattenburg. Żółte kartki: McShane - Ivanović, Terry, Drogba. Widzów 24 957.
HULL: Myhill - McShane (90 Zayette), Gardner, Mouyokolo, Dawson, Fagan, Boateng, Cairney, Hunt, Altidore (85 Kilbane), Vennegoor of Hesselink (66 Zaki).
CHELSEA: Cech - Ivanović, Carvalho, Terry, Żirkow (81 A. Cole), Ballack (71 J. Cole), Deco, Lampard, Malouda, Anelka (81 Sturridge), Drogba.

Zobacz także:

Więcej o ligach zagranicznych