- To był nasz najlepszy mecz w sezonie - powiedział po wygranym 7:2 spotkaniu ze Stoke City menadżer Chelsea Londyn, Carlo Ancelotti.

Mimo że w drużynie zabrakło Didiera Drogby i Michaela Essiena, bo grają o Puchar Narodów Afryki, to jednak daliśmy sobie świetnie radę. Powiem więcej - ten mecz był niesamowity i to nie tylko ze względu na wynik, choć wiadomo, że takie spotkania zwiększają naszą motywację - dodał Włoch.

Szkoleniowiec "The Blues" przyznał także, że jest zadowolony z postawy Juliano Belettiego, który od zeszłego sezonu zrobił znaczne postępy. - Z meczu na mecz pokazuje się z coraz lepszej strony. Widzę, że stać go na dużo więcej - zapewnił Ancelotti.

Trener dodał również, że początkowo bał się, jak poradzi sobie Chelsea, kiedy jej czołowi zawodnicy wyjadą do Afryki. Jednak wszystkie jego wątpliwości zniknęły. - Zawsze mówiłem, że mamy silny skład nie tylko pierwszej drużyny, ale również ławkę rezerwowych - zakończył.

Po 22 kolejkach ligi angielskiej Chelsea nadal zajmuje fotel lidera z dorobkiem 48 punktów. Tuż za nią jest Manchester United. "The Blues" mają jednak do rozegrania zaległy mecz.