Menedżer Arsenalu Londyn, Arsene Wenger przyznał, iż William Gallas prawdopodobnie nie wystąpi w niedzielnym pojedynku ligowym przeciwko Chelsea.

Francuz doznał kontuzji podczas meczu Ligi Mistrzów ze Standardem Liege, zderzając się pechowo głową z kolegą z drużyny, Andrijem Arszawinem. - Występ Gallasa stanął pod znakiem zapytania - przyznał Wenger. - Nie mogę obiecać, że zagra, bowiem William ma poważny problem z okiem. Natomiast z jego kostką jest już wszystko w porządku.
- Na co dzień Gallas używa szkieł kontaktowych, a w obecnej sytuacji nie jest w stanie z nich korzystać - wyjaśnił problem szkoleniowiec "Kanonierów". - Być może w niedzielę będzie z nim lepiej, ale na ten moment jego występ jest wykluczony.
W starciu z Gallasem ucierpiał także Arszawin, ale zdaniem Wengera Rosjanin już doszedł do siebie i będzie mógł zagrać w meczu z Chelsea na Emirates Stadium. - Andrij był w lekkim szoku, lecz z jego zdrowiem nie mamy problemów - uspokoił fanów Arsenalu Wenger.