Prawie dwadzieścia lat temu Mark Robins strzelił zwycięskiego gola dla Manchester United w meczu z Nottingham Forest w ramach III rundy Pucharu Anglii. Mocno prawdopodobne, że zdobyciem bramki na City Ground Robins uratował menedżerską posadę Alexowi Fergusonowi, który przeżywał wtedy w ManU niezmiernie trudne chwile. Wierzyć się nie chce, ale na tę czarną serię składały się dwa remisy i osiem porażek...

Teraz Robins pracuje w Barnsley, które dziś gościło Manchester United w meczu IV rundy Pucharu Ligi Angielskiej. A „Czerwone Diabły” wciąż prowadzi niezniszczalny Ferguson, którego dawny podopieczny stanąć musiał po drugiej stronie barykady.

Konfrontacja Barnsley (aktualnie klub Championship, czyli 1. ligi) z Manchester Utd lepiej rozpoczęła się dla gości. Już w 6. minucie Danny Welbeck posłał piłkę głową do siatki Luke’e Steele’a, co nastąpiło po centrze Oliveiry Andersona z kornera. Welbeck mógł za moment podwyższyć wynik, ale przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Wynik ustalił w swoim stylu Michael Owen, który po wdarciu się w pole karne Barnsley uderzył technicznie  w długi róg. W 63. minucie po brutalnym sfaulowaniu Adama Hammilla z boiska wyleciał weteran ManU, Gary Neville.
Jutro trzy pozostałe mecze, w tym szlagierowy bój Arsenalu z Liverpoolem.

Barnsley - Manchester United 0-2 (0-1)

0-1 Welbeck 6
0-2 Owen 59
Sędziował Foy. Żółte kartki: Anderson De Silva, Colace, Bogdanović - Fabio da Silva, Tosić. Czerwona kartka Neville (63). Widzów 20 019.
BARNSLEY: Steele - Kozluk, Moore, S. Foster, Gray, Anderson De Silva (71 Campbell-Ryce), Colace (77 Butterfield), Hallfredsson, Hammill, Macken (65 Hume), Bogdanović.
MANCHESTER UNITED: B. Foster - Neville, Brown, J. Evans, Fabio Da Silva, Obertan, Rafael Da Silva, Oliveira Anderson, Welbeck (53 Tosić), Macheda, Owen (65 De Laet).

Blackburn - Peterborough 5-2 (2-1)

1-0 Gamst Pedersen 4 
1-1 Whelpdale 17 
2-1 Reid 45, karny
2-2 Boyd 50  
3-2 Salgado 57 
4-2 McCarthy 72
5-2 Kalinić 74, karny
Sędziował Taylor. Żółta kartka Givet. Czerwona kartka Lewis (43).  Widzów 8419.

BLACKBURN: Brown - Salgado, Jones, Givet (59 Nelsen), Olsson, Hoilett, Reid (70 Dunn), Emerton (77 Andrews), Gamst Pedersen, McCarthy, Kalinić.

PETERBOROUGH: Lewis - Lee (35 Martin), Morgan, Pearce, Rowe (77 Day), Whelpdale, Frecklington, Diagouraga, Boyd, McLean, Batt (43 McKeown).

Portsmouth - Stoke 4-0 (1-0)

1-0 Piquionne 17

2-0 Webber 55

3-0 Piquionne 59

4-0 Kanu 81

Sędziował Walton. Żółte kartki: Wilson - Griffin, Tonge. Widzów 11 251.

PORTSMOUTH: Ashdown - Vanden Borre, Kaboul, Wilson, Belhadj, Dindane (77 Hughes), Brown, Mullins, Yebda (63 Mokoena), Piquionne, Webber (68 Kanu).

STOKE: Simonsen - Griffin, Higginbotham, Cort, Pugh, Lawrence (75 Soares), Arismendi, Whelan, Tonge, Sanli (82 Moult), Kitson (55 Sidibe).

Tottenham - Everton 2-0 (1-0)

1-0 Huddlestone 31

2-0 Keane 57

Sędziował Mason. Żółte kartki: Hibbert, Heitinga, Cahill. Widzów 35 843.

TOTTENHAM: Gomes - Hutton, Bassong, Dawson, Assou-Ekotto, Bentley, Huddlestone, Palacios, Bale, Keane, Pawljuczenko.

EVERTON: Howard - Hibbert, Heitinga, Distin, Neill, Cahill, Gosling, Rodwell, Fellaini, Saha (46 Jo), Yakubu.

Sunderland - Aston Villa 0-0 (0-0, 0-0), w karnych 1-3

Sędziował Dowd. Żółte kartki: Henderson, Ferdinand - Collins, Warnock, Petrow. Widzów 27 666. SUNDERLAND: Gordon - Paulo Da Silva, Turner, Nosworthy, McCartney (78 Ferdinand), Henderson, Cana, Richardson, Murphy (73 Reid), Jones, Campbell (95 Malbranque).

ASTON VILLA: Guzan - Cuellar, Dunne, Collins, Warnock, Milner, Reo-Coker (91 Delph), Petrow (115 Sidwell), A. Young, Agbonlahor, Heskey (77 Carew).