Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Premiership
Demolka drużyny Allardyce’a2009-10-24 22:24:00 JC

Po niedawnym zdeklasowaniu Atletico Madryt (4-0 w Lidze Mistrzów) znów rozległa się kanonada na Stamford Bridge. Tym razem Chelsea znokautowała Blackbrn Rovers. I to jeszcze dotkliwiej, odsyłając klub z Ewood Park z pięciobramkowym bagazem w drogę powrotną.


Do pauzy jako jedyny wpisał  się na listę pechowiec Gael Givet, który po centrze Nicolasa Anelki z lewej flanki interweniował wślizgiem bardzo niefortunnie. Wynik podwyższył Frank Lampard, który wreszcie strzelił  gola z gry. Decydujące znaczenie dla tej akcji miała energiczna szarża Didiera Drogby. Później defensorzy Blackburn zapomnieli, że pozwolenie Michaelowi Essienowi na oddanie swobodnego strzału z dystansu to pierwszy krok do katastrofy. Ustrzelenie przez Lamparda dubletu poprzedziło popełnienie faulu na Drogbie. Londyńczykom zresztą należał się jeszcze jeden rzut karny, ale nie miało to większego znaczenia. Festiwal goli zamknęło uderzenie Drogby głową po kornerze bodaj Lamparda. Blackburn poniósł najwyższą porażkę od momentu, kiedy menedżerem Rovers został Sam Allardyce.
Niespodziewanie potknął się  Tottenham, który mimo atutu własnego terenu White  Hart Lane uległ Stoke. Krótko przed końcowym gwizdkiem akcję z udziałem Ricardo Fullera skutecznie zamknął Glenn Whelan. „Kogutom” niewątpliwie zabrakło fartu. W obramowanie bramki Stoke huknął Niko Kranjcar, z kolei James Beattie w stylu cyrkowca uratował sytuację po strzale głową Petera Croucha.
„Wilki” z Wolverhampton zasłużenie uratowały remis w dramatycznym boju z Aston Villa. Konkretnie zrobił to skutecznym wyegzekwowaniem karnego Sylvan Ebanks-Blake, podyktowanie „jedenastki” było konsekwencją sfaulowania Michaela Kightly’ego przez Steve’a Sidwella. Nie powiódł się powrót Steve’a Bruce’a do Birmingham, gdzie jeszcze w 2007 pracował. Aktualnie Bruce prowadzi FC Sunderland, który uległ rezydentom obiektu St Andrews. „Czarne Koty” zwietrzyły szansę dopiero w końcówce spotkania, gdy wyraźnie pomylił kierunki defensor Birmingham, Scott Dann. Gdyby Darren Bent był na finiszu o centymetry precyzyjniejszy - drużyna Bruce’a zamiast porażki miałaby w kieszeni remis.

Birmingham City - Sunderland 2-1 (1-0)

1-0 Ridgewell 37
2-0 McFadden 48
2-1 Dann 82, samob.

Sędziował Atkinson. Żółte kartki: R. Johnson, Ferguson, McSheffrey - Gordon. Widzów 21 723.
BIRMINGHAM: Hart - Carr, R. Johnson, Dann, Ridgewell, Larsson (84 Carsley), Ferguson, Bowyer, McFadden (76 O’Connor), Jerome (76 McSheffrey), Benitez.
SUNDERLAND: Gordon - Bardsley, Ferdinand, Turner, Richardson, Malbranque (68 Campbell), Cana (68 Zenden), Henderson (68 McCartney), Reid, Bent, Jones.

Burnley - Wigan 1-3 (1-1)

1-0 S. Fletcher 4
1-1 Rodallega 11
1-2 Rodallega 51
1-3 Boyce 76

Sędziował Mason. Żółte kartki: Carlisle, Alexander. Widzów 19 430.
BURNLEY: Jensen (15 Penny) - Mears, Carlisle, Caldwell, Jordan, Eagles, Bikey (82 McDonald), Alexander, Elliott, Blake (67 Nugent), S. Fletcher.
WIGAN: Kirkland - Melchiot, Boyce, Bramble, Figueroa (28 Gomez), N’Zogbia, Thomas, Diame, Rodallega, Scharner (78 King), Scotland.

Chelsea - Blackburn 5-0 (1-0)

1-0 Givet 20, samob.
2-0 Lampard 48
3-0 Essien 52
4-0 Lampard 59, karny
5-0 Drogba 64

CHELSEA: Cech - Ivanović, Carvalho (67 Bruma), Terry, Belletti (61 Paulo Ferreira), Essien, Ballack, Lampard, J. Cole (77 Sturridge), Anelka, Drogba.
BLACKBURN: Robinson - Jacobsen (60 Salgado), Olsson, Nelsen, Givet, Andrews, Nzonzi, Pedersen (69 Hoilett), Emerton, Diouf, Roberts (53 Kalinić).
Sędziował Wiley. Żółta kartka Pedersen. Widzów 40 836.

Hull - Portsmouth 0-0

Sędziował Attwell. Żółte kartki: Marney, Myhill - Mokoena. Widzów 23 720.
HULL: Myhill - McShane, Gardner, Zayatte, Dawson, Mendy (71 Barmby), Marney (89 Ghilas), Olofinjana, Hunt (74 Garcia), Geovanni, Vennegoor of Hesselink.
PORTSMOUTH: James - Finnan, Wilson, Kaboul, Ben-Haim, Yebda, Boateng, O’Hara, Mokoena, Smith (65 Piquionne), Dindane.

Tottenham - Stoke 0-1 (0-0)

0-1 Whelan 86
Sędziował Probert. Żółte kartki: Fuller, Whelan, Diao. Widzów 36 031.
TOTTENHAM: Gomes - Corluka, Woodgate (14 Dawson), Bassong, Assou-Ekotto, Lennon, Huddlestone (71 Jenas), Palacios, Kranjcar, Keane (63 Pawljuczenko), Crouch.
STOKE: Simonsen - Wilkinson, A. Faye, Shawcross, Collins, Delap (57 Whelan), Whitehead, Diao, Etherington, Fuller (89 Higginbotham), Beattie 70 (Sanli).

Wolverhampton - Aston Villa 1-1 (0-0)

0-1 Agbonlahor 79
1-1 Ebanks-Blake 83, karny

Sędziował Walton. Żółte kartki: Zubar - Carew, Warnock. Widzów 28 734.
WOLVERHAMPTON: Hennessey - Zubar, Craddock, Berra, Elokobi, Edwards (75 Milijas), Henry, Castillo, Kightly (86 Halford), Ebanks-Blake (86 Iwelumo), Doyle.
ASTON VILLA: Friedel - Cuellar, Collins, Dunne, Warnock, Milner, Petrow, Sidwell, A. Young, Carew (71 Heskey), Agbonlahor.



JC



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty