Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Premiership
Anglia: Dublet Hernandeza w Wigan2011-02-26 18:08:00 JC

„Czerwone Diabły” powiększyły pokaźny dorobek o kolejne trzy punkty. Dziś podopieczni Alexa Fergusona wrócili zwycięscy z wyprawy do Wigan, gdzie wygrali 4-0. Główną postacią był meksykański napastnik Javier Hernandez.


Gracze Manchester United schodzili na przerwę z jednobramkową przewagą. Ten gol był konsekwencją składnej akcji Wayne’a Rooneya z Luisem Nanim, po zagraniu Portugalczyka wzdłuż bramki dołożył nogę dobrze przewidujący rozwój wypadków Hernandez. Rooneya już nie powinno być w tym momencie na boisku. Słynny napastnik bowiem  w 9. minucie chamsko zdzielił łokciem w głowę Jamesa McCarthy’ego. Rooneyowi bez wątpienia należała się czerwona kartka, ale Mark Clattenburg nie sięgnął do kieszeni choćby po „żółtko”...

 

Na 2-0 mógł podwyższyć Nani, lecz trafił akurat w słupek bramki Ali Al Habsiego. Głównym bohaterem pierwszej połowy spotkania był jednak Edwin van der Sar, który po raz n-ty sprowadził Tomasza Kuszczaka do roli rezerwowego. Jeszcze przy stanie 0-0 golkiper ManU kapitalnie wygrał pojedynek z Victorem Mosesem, choć sytuacja wydawała się beznadziejna dla bramkarza gości. Podobnie było w chwili, gdy zaraz po golu Hernandeza bardzo blisko bramki MU znalazł się McCarthy, ale interwencja van der Sara była na najwyższym poziomie.

 

W 74. minucie liderzy Premiership podwoili zaliczkę. Rooney idealnie zagrał w uliczkę do Hernandeza, który z olimpijskim spokojem uderzył obok bezradnego Al Habsiego. Przy tej akcji wyraźny błąd w kryciu popełnił stoper Wigan, Antolin Alcaraz.

 

Zdobywanie trzeciej bramki rozpoczęło się od dalekiego podania Darrona Gibsona, po zagraniu Dimitara Berbatowa Rooney musiał trafić do siatki. Zaś dosłownie sekundy dzieliły wejście Fabio da Silvy na boisko od wpisania się na listę. Po crossie Darrena Fletchera da Silva nienagannie przyjął piłkę i pewnie wykorzystał stuprocentową okazję.

 

Jutro, niezależnie od emocji ligowych, czeka nas finał Pucharu Ligi. Na Wembley dojdzie do meczu Arsenal - Birmingham City.

 

• Aston Villa - Blackburn 4-1 (0-0)

1-0 A. Young 49, karny

2-0 Hanley 62, samob.

3-0 Downing 64

3-1 Kalinić 81

4-1 A. Young 82

 

• Everton - Sunderland  2-0 (2-0)

1-0 Beckford 8

2-0 Beckford 39

 

• Newcastle - Bolton 1-1 (1-1)

1-0 Nolan 13

1-1 Sturridge 38


• Wigan - Manchester United 0-4 (0-1)

0-1 Hernandez 17

0-2 Hernandez 74

0-3 Rooney 84

0-4 Fabio da Silva 87


• Wolverhampton - Blackpool 4-0 (1-0)

1-0 Jarvis 2

2-0 O’Hara 54

3-0 Ebanks-Blake 78

4-0 Ebanks-Blake 90

 

Jutro: West Ham - Liverpool, Manchester City - Fulham.

Poniedziałek: Stoke - West Bromwich.

 

1. Manchester Utd.    27     60    61-25

2. Arsenal                    27     56    57-27

3. Manchester C.        27    49    43-24

4. Tottenham               27    47    38-31

5. Chelsea                   26    45    46-22

6. Liverpool                  27    39    35-32

7. Bolton                       28    37    39-38

8. Sunderland             28    37    33-35

9. Newcastle               28    36    43-39

10. Everton                  27    33    35-36

11. Stoke City              27    33    31-34

12. Aston Villa             28    33    35-47

13. Blackburn              28    32    35-46

14. Blackpool              28    32    42-55

15. Fulham                  27    31    28-28

16. Birmingham         26    30    25-35

17. Wolverhampton   28    28    31-46

18. West Bromwich   27    28    35-52

19. Wigan                    28    27    27-49

20. West Ham            27    25    30-48


JC



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty