Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Premiership
Anglia: Co robili sędziowie w Sylwestra?2011-01-01 18:20:00 JC

Manchester United wszedł w Nowy Rok wyjazdowym zwycięstwem nad West Bromwich Albion. Odbyło się to w mocno szczęśliwych okolicznościach dla „Czerwonych Diabłów”.


Pod nieobecność przeziębionego Edwina van der Sara miejsce między słupkami ManU zajął Tomasz Kuszczak, w przeszłości golkiper akurat WBA. W 14. minucie Kuszczak skapitulował przed fantastyczną „bombą” Jamesa Morrisona, do którego trafiła piłka po niecelnym wybiciu przez Nemanję Vidića. Było to już przy stanie 1-0 dla gości. Krótko po rozpoczęciu meczu Patrice Evra zacentrował do Wayne’a Rooneya, który chytrym uderzeniem głową (po koźle) zaskoczył Scotta Carsona. Był to pierwszy gol Rooneya od marca ubiegłego roku...

Niebawem po odrobieniu strat przez Morrisona doszło do sytuacji, w której zdecydowanie złą decyzję podjął arbiter Chris Foy. Obsłużony świetnym podaniem Graham Dorrans znalazł się oko w oko z Kuszczakiem i w tym momencie został ewidentnie sfaulowany przez Gary’ego Neville’a. West Bromwich należało się podyktowanie karnego, zaś defensor ManU powinien być wyrzucony z boiska. Nic takiego jednak nie nastąpiło, Mr Foy uznał, że nic się nie stało. Inna sprawa, iż przed kilku dniami inny sędzia, Lee Mason, zdecydowanie skrzywdził ekipę Alexa Fergusona podczas wyjazdowej sesji w Birmingham...

Krótko przed pauzą w doskonałym położeniu znalazł się Dorrans, lecz trafił tylko w boczną siatkę. W 62. min Rio Ferdinand wyraźnie sfaulował Jerome’a Thomasa i sędzia Foy tym razem wydał właściwe orzeczenie. Piłkę na 11. metrze ustawił Peter Odenwingie i choć całkiem zmylił Kuszczaka, to piłka przeszła obok prawego słupka bramki ManU. Fatalne wykonanie rzutu karnego... Kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry o zwycięstwie lidera tabeli Premiership przesądził głową Meksykanin Javier Hernandez, który równo po godzinie gry zluzował mało widocznego Dimitara Berbatowa.

FC Liverpool podejmował na Anfield Road ekipę Bolton Wanderers, która nie wygrała tam ligowego meczu od 56 lat. Do pauzy prowadziły „Kłusaki”, po centrze Matthew Taylora z wolnego Kevin Davies z najbliższej odległości uprzedził głową Jose Reinę. Liverpool grał do pauzy beznadziejnie, co spotkało się z wrogą reakcją trybun. Zaraz jednak po przerwie padł wyrównujący gol, zresztą po akcji o filmowej urodzie. Steven Gerrard pierwszorzędnie zagrał do Fernando Torresa, a ten strzałem bez stopingu pod poprzeczkę nie dał żadnych szans obrony Jussiemu Jaaskelainenowi.

W 2. minucie przedłużonego czasu meczu Gerrard zacentrował na przedpole bramki Boltonu, Maxi Rodriguez zgrał piłkę do rezerwowego Joe Cole’a i ten znajdując się na ewidentnym ofsajdzie z półmetrowej odległości wepchnął futbolówkę do siatki. Gol został uznany, kompromitacja liniowego asystenta arbitra Kevina Frienda... Ale też kto wie, czy ten brak decyzji aby nie uratował menedżerskiej posady Roya Hodgsona w Liverpoolu.


Arsenal nie miał większych problemów z wyjazdowym ograniem drużyny Birmingham City, choć wbrew pozorom wcale nie imponował skutecznością. Do przerwy celnie uderzył z wolnego Robin van Persie, piłka odbiła się jeszcze od stojącego w murze Lee Bowyera. Podwyższył Samir Nasri nieuchronnym strzałem w dolny róg bramki Bena Fostera. Następnie piłkę do własnej siatki pechowo wpakował Roger Johnson, po akcji Nasriego i Cesca Fabregasa. Łukasz Fabiański świetnie obronił do przerwy uderzenie Sebastiana Larssona ze stałego fragmentu gry.

 

• Liverpool - Bolton 2-1 (0-1)
0-1 K. Davies 43
1-1 Torres 49
2-1 Cole 90+2

• Manchester City - Blackpool 1-0 (1-0)
1-0 Johnson 34

• Stoke - Everton 2-0 (1-0)

1-0 Jones 23
2-0 Jagielka 69, samob.

• Sunderland - Blackburn 3-0 (2-0)
1-0 Welbeck 11
2-0 Bent 19
3-0 Gyan 89

• Tottenham - Fulham 1-0 (1-0)

1-0 Bale 42

• West Bromwich - Manchester United 1-2 (1-1)

0-1 Rooney 3
1-1 Morrison 14
1-2 Hernandez 75

• West Ham - Wolverhampton 2-0 (0-0)

1-0 Zubar 51, samob.
2-0 Sears 79   

• Birmingham City - Arsenal 0-3 (0-1)
0-1 van Persie 13
0-2 Nasri 58
0-3 Johnson 66, samob.

Niedziela: Chelsea - Aston Villa (14.30, Canal+ Sport), Wigan - Newcastle (17.00, Canal+ Sport 2).

1. Manchester Utd        19    41    41-18
2. Manchester City        21   41    33-16
3. Arsenal                       20    39    42-22
4. Tottenham                 20    36    30-23
5. Chelsea                     19    34    33-15
6. Sunderland               21    30    24-22
7. Bolton                         21    29    33-28
8. Stoke                          20    27    25-24
9. Liverpool                   19    25    23-24
10. Blackpool                18   25    26-30
11. Blackburn                21   25    26-34
12. Newcastle               19   22    28-31
13. Everton                     20    22   21-24
14. West Bromwich      20    22    26-36
15. West Ham               21    20    22-33
16. Aston Villa               19    20    20-34
17. Wigan                      19    20    17-31
18. Fulham                    20    19    19-24
19. Birmingham           19    19    18-24
20. Wolverhampton     20    18    20-34

 

Aktualizacja 20:31


JC



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty