Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Premiership
Anglia: Beckford trafił „swoich”2010-12-04 18:34:00 JC

FC Everton po raz piąty z rzędu nie przegrał wyjazdowego meczu z Chelsea na Stamford Bridge. Ekipa z Liverpoolu wywalczyła dziś remis 1-1, co stanowi cenny prezent dla Davida Moyesa, który obchodził jubileusz 400. spotkania w roli menedżera klubu z Goodison Park.


Do drużyny gospodarzy wrócił po przerwie w występach John Terry i to on trafił w 26. minucie w poprzeczkę bramki Tima Howarda. Krótko przed pauzą Phil Neville bezsensownie postanowił wycofać piłkę do bramkarza, ale na drodze futbolówki nieoczekiwanie znalazł się Nicolas Anelka. Po jego karambolu z Howardem arbiter Lee Probert wskazał na „wapno”, co dla niektórych było kontrowersyjną decyzją. Didier Drogba wymierzył pod poprzeczkę i Chelsea objęła prowadzenie.

Po zmianie stron było jednak zupełnie inaczej. To Everton bezdyskusyjnie podyktował warunki, zaś Chelsea broniła się coraz rozpaczliwiej. Po strzale głową Jacka Rodwella Petra Cecha uratował słupek. Pod tą samą bramką doszło do dramatycznej sceny, kiedy Tim Cahill ugodził Cecha butem w głowę. Przerwa trwała długo, sędzia przedłużył mecz o siedem minut.

Zanim to jednak nastąpiło zdążył zmienić się wynik. Po kapitalnej szarży Leightona Bainesa i przedryblowaniu aż trzech rywali Cahill zgrał piłkę głową do Jermaine’a Beckforda, który również głową uprzedził Cecha. Beckford to akurat wychowanek Chelsea...

Jeszcze przy stanie 1-0 Chelsea przeprowadziła jedną z niewielu akcji godnych uwagi. Po zagraniu Ramiresa do Paulo Ferreiry popełnienie faulu w polu karnym sygnalizował Ashley Cole, lecz nic nie wskórał. Ostatnie minuty upłynęły pod znakiem kolejnych ataków Evertonu, który był znacznie bliższy sięgnięcia po komplet punktów. Natomiast kryzys w Chelsea staje się coraz głębszy.

Wobec remisu Chelsa i odwołania wyjazdowego meczu Manchester United w Blackpool przodownictwo tabeli Premiership objął Arsenal, który nie bez kłopotów pokonał Fulham. No, ale miał w swoich szeregach Samira Nasriego...

• Arsenal - Fulham 2-1 (1-1)
1-0 Nasri 14
1-1 Kamara 30
2-1 Nasri 75

• Birmingham City - Tottenham 1-1 (0-1)
0-1 Bassong 19
1-1 Gardner 81

• Blackburn - Wolverhampton 3-0 (2-0)
1-0 Dunn 29
2-0 Emerton 43
3-0 Nelsen 55

• Chelsea - Everton 1-1 (1-0)
1-0 Drogba 42, karny
1-1 Beckford 86

• Manchester City - Bolton 1-0 (1-0)
1-0 Tevez 4

• Wigan - Stoke 2-2 (2-2)
0-1 Huth 18
1-1 Collins 30, samob.
1-2 Etherington 31
2-1 Cleverley 40

Blackpool - Manchester United - mecz odwołany (złe warunki atmosferyczne)


Jutro: Sunderland - West Ham, West Bromwich - Newcastle.
Poniedziałek: Liverpool - Aston Villa.


JC



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty