Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka ręczna
Polskie piłkarki ręczne w półfinale mistrzostw świata!2013-12-18 19:19:00

Reprezentantki Polski pokonały w Nowym Sadzie Francję 22:21 (11:8) i awansowały do półfinału mistrzostw świata w piłce ręcznej! To ogromna niespodzianka, sprawiona przez zespół prowadzony przez trenera  Kima Rasmussena.                 


Novi Sad: POLSKA - FRANCJA 22-21 (11-8)

POLSKA: Małgorzata Gapska (35%), Anna Wysokińska (40%) - Iwona Niedźwiedź 3, Karolina Siódmiak 5, Kinga Grzyb, Karolina Kudłacz 1, Katarzyna Koniuszaniec 1, Alina Wojtas 5 (2 z karnych), Karolina Semeniuk-Olchawa 3 (3 z karnych), Karolina Szwed-Orneborg 1, Monika Migała, Małgorzata Stasiak, Agnieszka Jochymek 1, Patrycja Kulwińska 1, Kinga Byzdra 1.

FRANCJA: Amandine Leynaud (33%), Cleopatre Darleux (29%) - Nina Kamto Njitam 2, Koumba Cisse 1, Allison Pineau 5, Paule Baudouin 4 (3 z karnych), Grace Zaadi, Maakan Tounkara 1, Alice Leveque, Siraba Dembele 5, Audrey Deroin, Julie Goiorani, Dounia Abdourahim 1, Mariama Signate 1, Alexandra Lacrabere 1.

Sędziowali: Anders Birch i Dennis Stenrand (Dania). Kary: 8-2 min.


Od pierwszych minut w polskich szeregach zobaczyliśmy Małgorzatę Gapską i Karolinę Szwed-Orneborg, które tak znakomicie spisały się z Rumunią, oraz występującą na co dzień w lidze francuskiej Karolinę Siódmiak. Wynik otworzyły Trójkolorowe, które zapunktowały z lewego skrzydła i z koła.


Na szczęście Biało-czerwone szybko zniwelowały straty za sprawą goli Siódmiak i Kingi Byzdry, szczególnie trafienie z biodra rozgrywającej Buducnosti Podgorica było wyjątkowej urody. Mimo to Francuzki prowadziły grę, wyszły nawet na prowadzenie 5:3, ale znakomita tego popołudnia Siódmiak nie pozwoliła im zwiększyć dystansu.

Po kwadransie był remis po 5, ale od tego momentu to podopieczne Kima Rasmusena nabrały wiatru w żagle. I to jakiego. Kolejne dziesięć minut Polki wygrały 5 do 0! Po raz kolejny znakomicie w ataku spisywała się Alina Wojtas (3 gole), a polska defensywa była dla rywalek nie do sforsowania, prowadziliśmy już 10:5.

Trener Alain Portes ratował sytuację prosząc o czas i była to dobra decyzja. Jego podopieczne przełamały się w końcu za sprawą gola Allison Pineau i po chwili zmniejszyły straty do ledwie dwóch bramek. Biało-czerwone szybko się otrząsnęły i na przerwę zeszły prowadząc 11:8.

Początek drugiej partii to gol Wojtas z rzutu karnego i znakomita interwencja Gapskiej. Francuzki jednak nie próżnowały i stale utrzymywała się dwu, trzybramkowa różnica dzieląca oba zespoły. Sytuacja zmieniła się po wykluczeniu  Wojtas, Nina Kamto zdobyła bramkę kontaktową z linii siedmiu metrów, a Koumba Cisse kryła indywidualnie Karolinę Kudłacz.

Wtedy do akcji wkroczyła Iwona Niedźwiedź, znakomita gra rozgrywającej Vistalu Gdynia, w tym dwa z rzędu sytuacyjne gole, wniosły nową jakość do gry polskiego zespołu. Rywalki nie zamierzały jednak odpuszczać, ich reakcja była natychmiastowa i już po chwili było tylko 16:15 dla Polski. Do końca pozostawało jeszcze dwadzieścia minut.

Moment oddechu dał gol Karoliny Semeniuk-Olchawy, w polskiej bramce pojawiła się Anna Wysokińska i niemal od razu odbiła rzut karny wykonywany przez Paulę Baudouin. Francuzki miały mimo to kolejną szansę na doprowadzenie do remisu, ale po raz drugi Wysokińska znakomice wyczuła intencje rywalki przy próbie z siedmiu metrów! Do końca spotkania pozostawał kwadrans, Polki prowadziły 17:16 i po raz kolejny na tych mistrzostwach stanęły na wysokości zadania. Bramki Szwed-Orneborg po kontrze i Kudłacz po indywidualnej akcji przyniosły zmianę rezultatu na 19:16!

W ostatnich minutach kluczowa okazała się skuteczność Polek z rzutów karnych, w czym brylowały Wojtas i Semeniuk-Olchawa. Cały czas utrzymywała się trzybramkowa różnica  (21:18 w 55. minucie).

Trzeba przyznać, że Polki też coraz częściej myliły się w ofensywie, czego rezultatem był gol kontaktowy dla Trójkolorowych (21:20 w 57. minucie). Wojnę nerwów w końcówce lepiej zniosły Polki, które wygrały 22:21 i zapewniły sobie historyczny awans do półfinału mistrzostw świata!


zprp.pl


Ćwierćfinały:

Polska - Francja 22-21

Brazylia - Węgry 33-31 po 2 dogr. (w normalnym czasie 26-26, po I dogrywce 29-29)

Dania - Niemcy 31-28

Serbia - Norwegia 28-25


W piątkowych półfinałach:

Serbia - Polska

Brazylia - Dania


st


Aktualizacja 21:44





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty