Nadzwyczaj smutna wiadomość nadeszła dziś rano. W wieku niemal 75 lat zmarł Piotr Czepiec, który był bardzo zasłużoną Postacią dla środowiska piłkarskiego w Małopolsce, zwłaszcza dla Podokręgu Wieliczka.

Piotr Czepiec pochodził z Fałkowic. Pasjonował się różnymi dyscyplinami sportu. Skakał wzwyż 185 cm, w boksie został w 1962 roku wicemistrzem juniorów okręgu krakowskiego (waga półśrednia). Treningi piłkarskie rozpoczął w nowohuckiej Wandzie w 1957 roku. Był reprezentantem juniorskiej reprezentacji Krakowa, kiedy w drużynie prowadzonej przez Władysława Stiasnego grali tak znani później zawodnicy jak Robert Gadocha, Maciej Gigoń i Jan Burmer. Strzelił gola dla reprezentacji Nowej Huty w meczu z Krakowem (1-1). W pewnej chwili otrzymał ofertę zmiany barw klubowych z Suchych Stawów, ale zamiast przejścia do Hutnika pozostał w Wandzie. Zakończył karierę zawodniczą w 1972. 

Przez dwa lata był w macierzystym klubie kierownikiem juniorów, wniósł wkład w rozwój talentu Andrzeja Iwana. W 1999 został wraz z Wiesławem Dębowskim współzałożycielem MKS Grajpek Grajów. Był dumny, gdy ten klub rozwijał się prężnie zarówno pod względem sportowym jak  infrastruktury, co niestety już nie jest aktualne. Utrzymywał stałą współpracę z PPN Wieliczka, był wiceprzewodniczącym Rady Seniorów, działał także w Radzie Seniorów MZPN. Zawodowo prowadził zakład przetwórstwa mięsnego. Przez kilka dekad tworzył udaną małżeństwo z Panią Bożeną, aż do Jej śmierci przed kilku laty. 

Państwo Czepcowie mieli troje dzieci: Wiolettę, Małgorzatę i Pawła, który aktywnie działał w Grajpeku, także w charakterze trenera. Najstarsza wnuczka, Natalia Ślęczka była objęta w pływaniu programem przygotowań olimpijskich. Jej młodsza siostra, Samanta, szczyciła się I klasą mistrzowską w gimnastyce artystycznej. Natomiast Aleksander Ślęczka grał m.in. w Wiśle, odnosząc międzynarodowe sukcesy w kategorii juniora młodszego.

Pogrzeb Piotra Czepca odbędzie się jutro, 17 kwietnia o godz. 15:00 w Raciborsku.

Cześć Jego Pamięci!
(JC)