Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
To już jest informacja pewna i oficjalna. Na stadionie Hutnika naprawiono usterki, które wskazali przedstawiciele Komisji Licencyjnej PZPN, więc w piątek odbędzie się tu mecz Cracovia - Legia. - To będzie wielki sprawdzian organizacyjny - mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Miasto wydało na modernizację stadionu ponad 6,5 mln zł.
Po wtorkowej wizycie przedstawicieli Komisji ds. Licencji PZPN, dzisiaj obiekt Hutnika wizytowali przedstawiciele Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Potwierdzono wykonanie wszystkich pokontrolnych zaleceń i przekazali tę informację Komisji ds. Licencji PZPN. Już nic nie stoi na przeszkodzie, aby piątkowy mecz Cracovii z Legią odbył się na Suchych Stawach.
Zainteresowanie meczem jest tak duże , że Cracovia w piątek otworzy dwie kasy z biletami i karnetami na stadionie przy ulicy Ptaszyckiego 4 w Nowej Hucie. Punkt będzie czynny od godziny 8 do 16 i będzie to jedyne miejsce, gdzie można w piątek nabyć wejściówki.
Dziś wizytę na Suchych Stawach złożył też prezydent miasta Krakowa, Jacek Majchrowski. Przyznał, że piątkowe spotkanie "Pasów" z Legią będzie wielkim sprawdzianem organizacyjnym.
- Sytuacja była od samego początku skomplikowana - mówił o modernizacji stadionu Hutnika prof. Majchrowski. - Napotkaliśmy różnego rodzaju przeszkody m.in. protesty wojewódzkiego konserwatora zabytków i ojców z klasztoru w Mogile, ale udało się to załatwić. Do tego doszła jeszcze zima, ale wszystko zakończyło się pomyślnie, za co dziękuję tym, którzy się do tego przyczynili. Całość inwestycji kosztowała dokładnie 6 550 000 złotych i stadion 3-ligowego Hutnika spełnia teraz wszystkie warunki wymagane do rozgrywania meczów Ekstraklasy.
Prezydent Krakowa przyznał jednak, że do pomysłu rozgrywania meczów na stadionie przy ulicy Ptaszyckiego negatywnie odnosi się wielu mieszkańców Nowej Huty, którzy nie chcą gościć u siebie kibiców Wisły i Cracovii. - Niektórzy ludzie robili różne akcje protestacyjne. Ale jeśli przyjęlibyśmy ich sposób rozumowania, to wtedy w Krakowie nic by się nigdzie nie mogło odbywać, bo zawsze ktoś by protestował - stwierdził.
Jacek Majchrowski zaznaczył, że powrót Ekstraklasy do Krakowa, to nie tylko komfort dla kibiców, ale przede wszystkim duże korzyści dla Hutnika. - Fakt, że będą się tu odbywać mecze Ekstraklasy, to nie tylko ułatwienie dla kibiców, którzy nie będą musieli jeździć na mecze poza Kraków, ale przede wsparcie dla Hutnika, który jest w złej sytuacji finansowej, a dzięki spotkaniom Wisły i Cracovii będzie dostawał pieniądze za korzystanie ze stadionu - zaznaczył prezydent, podkreślając jednocześnie, że miasto nie może w inny sposób wspomóc klubu z Suchych Stawów. - Hutnik jest spółką akcyjną, jest podmiotem prawa handlowego i miasto nie może go finansować. Dajemy pieniądze na szkolenie dzieci i młodzieży, ale nie możemy sponsorować drużyny zawodowej, która sama musi poszukać sobie sponsorów. Hutnik dostał stadion i jeśli będzie umiał wykorzystać go w odpowiedni sposób, to też zarobi, bo przecież pieniądze nie są tylko z biletów, ale także z transmisji i reklam. Tylko po prostu ktoś musi się za to wziąć.
Prezydent poruszył także kwestię stadionów Wisły i Cracovii. - Sprawa stadionów w Krakowie była kwestią nacisków klubów i radnych, którzy byli z tymi klubami związani. Moja idea była taka, żeby wybudować jeden stadion, na który mieliśmy operatora i pieniądze. Ale okazało się, że w Krakowie jest "święta ziemia", która kosztowała nas pół miliarda złotych. Gdyby to było zrobione tak, jak mówiłem, to nie trzeba byłoby budować dwóch stadionów i hali - powiedział prezydent, wskazując, że teraz kluby muszą postarać się o to, aby użytkowane przez nie obiekty wykorzystywane były do różnych celów. - Ważne, żeby stadiony były wykorzystywane do innych celów. Stadion Cracovii jest dostosowany do różnych imprez, bo jest tam gotowa scena, więc można organizować widowiska teatralne, muzyczne itp. Na stadionie Wisły też można to zrobić, ale to będzie zależeć od tego, czy władze klubu będą tego chciały, bo to one będą ponosiły koszty.
Prof. Majchrowski odniósł się również do możliwości rozgrywania zaplanowanego na sierpień meczu Polska - Włochy na stadionie Wisły. - Będzie taka możliwość. Według tego, co mówi wykonawca, to stadion Wisły będzie gotowy na koniec lipca i będzie można rozgrywać mecz. Nie będzie oczywiście wykończony w stu procentach, ale będzie reprezentacja będzie mogła zagrać - zapewnił prezydent.
AG, ASInfo
Aktualizacja 17:45