Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
Po raz pierwszy w historii na podium MŚ w skokach narciarskich stanęli dwaj Polacy. Stało się to w jednym z najbardziej zwariowanych konkursów, a zwyciężył Dawid Kubacki przed Kamilem Stochem.
Na normalnej skoczni w Seefeld było całkowicie... nienormalnie. Loteryjnie. W pierwszej serii dobre warunki panowały na początku zawodów, stąd do "30" awansowali skoczkowie z początkowymi numerami startowymi (od 1 do 5!). Później było coraz gorzej. Spośród tych najlepszych udane próby mieli tylko Japończyk Ryoyu Kobayashi i Niemiec Karl Geiger, którzy prowadzili na półmetku. Trzeci był Słoweniec Ziga Jelar, piąty jego rodak Peter Prevc, a szósty Czech Filip Sakala. Spośród faworytów Austriak Stefan Kraft był dziesiąty. Naszym kompletnie się nie powiodło. Stoch trafił na najgorsze warunki w całym konkursie (dostał aż 12.6 pkt za wiatr z tyłu) i zajmował dopiero 18. miejsce. Dawid Kubacki był 27...
W drugiej serii lepsze warunki mieli też zawodnicy skaczący na początku. Kubacki, który był przecież jednym z faworytów to wykorzystał, poszybował na najdalszą odległość tego dnia - 104.5 m i objął prowadzenie. Stoch skoczył 3 metry krócej, bo już miał niższą szybkość najazdową; zajmował 2. miejsce. Skakali kolejni i nikt nie był w stanie wyprzedzić polskiego duetu! Z powodu opadów śniegu malała prędkość na rozbiegu i ci, którzy zajmowali miejsca w czołówce spadali w klasyfikacji. R. Kobayashi spadł na 14., Geiger na 18., a Jelar na 27. miejsce... Z pierwszej dziesiątki na półmetku w dziesiątce końcowej utrzymali się tylko Niemiec Stephan Leyhe (6.) i Szwajcar Kilian Peier (10.).
Kubacki awansował z 27. na 1. miejsce, Stoch z 18. na 2., Kraft z 10. na 3., jego rodak Philipp Aschenwald z 20. na 4., Niemiec Richard Freitag z 19. na 5., a mistrz z dużej skoczni Niemiec Markus Eisenbichler z 25. na 7.
Dla 29-letniego Dawida Kubackiego, zawodnika TS Wisła Zakopane, to największy sukces w karierze. Jest on czwartym polskim skoczkiem, który został mistrze świata - po Wojciechu Fortunie, Adamie Małyszu i Kamilu Stochu. Dla Stocha, triumfatora z 2013 r., srebro w Seefeld to dopiero drugi medal indywidualny w MŚ.
Skoki ind. M, normalna skocznia (1.03):
1. Dawid Kubacki (Polska) 218.3 pkt (93+104.5 m)
2. Kamil Stoch (Polska) 215.5 pkt (91.5+101.5 m)
3. Stefan Kraft (Austria) 214.8 pkt (93.5+101 m)
4. Philipp Aschenwald (Austria) 214.5 pkt (91+103.5 m)
5. Richard Freitag (Niemcy) 211.3 pkt (93.5+103.5 m)
6. Stephan Leyhe (Niemcy) 210.6 pkt (96.5+99 m)
=7. Markus Eisenbichler (Niemcy) 210.5 pkt (91+102.5 m)
=7. Yukiya Sato (Japonia) 210.5 pkt (92+99 m)
=12. Stefan Hula 205.8 pkt (88+100 m)
14. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 203.4 pkt (101+92.5 m)
33. Piotr Żyła 82.1 pkt (90.5 m)