Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Na stadionie Bronowianki odbył się we wtorek dwumecz reprezentacji Małopolskiego Związku Piłki Nożnej i Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.
Najpierw rozegrano spotkanie o Puchar im. Jerzego Michałowicza (gracze z rocznika 1998), a następnie o Puchar im. Kazimierza Deyny (rocznik 1997).
Były to pierwsze potyczki w grupach, a grają jeszcze reprezentacje Podkarpackiego ZPN i Świętokrzyskiego ZPN.
1998: Małopolski ZPN - Lubelski ZPN 1-0 (1-0)
1-0 Handzlik 26
Sędziowali: Artur Grzelec - Mariusz Grząba, Dawid Grzelec (Śląski ZPN). Bez wykluczeń.
MAŁOPOLSKA: Boruch - Maślanka, Dyląg, Górecki, Pestka (12 Chmielowski) - Czarnecki (52 Gądek), Pietrzyk, Węglowski (41 Michalik), Świętek (65 Zawadzki) - Szczepański (48 Szcząber), Handzlik (59 Żaba). Trenerzy: Leszek Bednarski, Łukasz Terlecki.
LUBELSKIE: Otchenashenko - Al-Swaiti (50 Sałęga), Pyrka, Pajnowski, Misztal (65 Witkowski) - Pastuszewski (50 Stalewski), Powałka, Ilczuk (55 Zieliński), Orzechowski (36 Szysz) - Żubr (36 Kabała), Tymoszuk. Trenerzy: Przemysław Szymczak, Przemysław Sałański.
Goście mieli bardzo dobry początek - stworzyli trzy dobre sytuacje, a najlepszą zmarnował w 14 minucie Bartłomiej Tymoszuk, który po wrzutce z wolnego posłał głową piłkę tuż nad poprzeczką. Małopolanie przebudzili się po 20 minutach i od razu mieli szansę na gola. Z prawej strony dośrodkował Bartosz Czarnecki, lecz Hubert Maślanka z 6-7 metrów nie trafił w światło bramki. Po chwili gospodarze objęli prowadzenie. Bramkarz z Wisły Puławy - Leon Otchenashenko - daleko wybiegł z bramki, ale źle obliczył dystans. W narożniku pola karnego uprzedził go najniższy na boisku piłkarz także Wisły, ale krakowskiej - Konrad Handzlik i lekko trącił futbolówkę, a ta wtoczyła się do siatki.
Po przerwie (grano 2x 35 minut) reprezentacja Małopolski zdecydowanie dominowała na murawie i powinna podwyższyć rezultat. W 54 minucie po główce Ernesta Świętka piłkę z linii bramkowej wybił Kamil Pajnowski. W ostatniej akcji meczu strzelał z dystansu Hubert Maślanka i niewiele się pomylił.
W drugim meczu 1. kolejki:
Świętokrzyski ZPN - Podkarpacki ZPN 2-2
1997: Małopolski ZPN - Lubelski ZPN 1-1 (1-0), karne 3-4
1-0 Ceglarz 15
1-1 Rejnak 64
Sędziowali: Mariusz Grząba - Artur Grzelec, Dawid Grzelec (Śląski ZPN). Wykluczenia 3-minutowe: 3 - 3.
MAŁOPOLSKA: Kociołek (41 Frątczak) - Guzik, Chcochłek (70 Terlikowski), Król, Kuźma - Więcławek (62 Rakoczy), Szymczak (41 Chlebowski), Kolanko, Gaudyn - Wójcik (70 Studnicki), Ceglarz (38 Siedlik). Trenerzy Grzegorz Dąbrowski, Krystian Pać.
LUBELSKIE: Żuber - Kowalczyk (41 Osiak), Saj, Pęksa (50 Baran), Rejmak - Zagórski (56 Michota), Wiech, Wrzesiński (64 Drapsa), Popiołek (41 Wawryszczuk) - Gładosz, Sołdecki (41 Oleksiuk). Trenerzy: Marek Wawer, Krzysztof Gralewski.
Przyjedzni zaczęli od sytuacji jeden na jeden i na tym nie poprzestali. W 13 minucie - w ciągu kilkudziesięciu sekund - mieli kolejne dwie "setki". Najpierw Sebastian Wrzesiński mając przed sobą tylko Konrada Kociołka trafił w boczną siatkę. Po chwili centrował Jakub Sołdecki, a znów Wrzesiński nie trafił do pustej bramki! To się błyskawicznie zemściło. Po zagraniu Filipa Wójcika sam przed golkiperem znalazł się Eryk Ceglarz. Gracz Cracovii minął Maksymiliana Żubera i strzelił; futbolówka odbiła się od Adama Rejmaka i po rykoszecie wpadła przy słupku. Dwie minuty później kolejną sytuację dla gości zmarnował Wrzesiński, ale w tym wypadku świetną interwencją popisał się Konrad Kociołek. Po tej interwencji golkiper Sandecji złapał się za nogę i po przerwie zmienił go Dorian Frątczak z Hutnika. Jeszcze przed zmianą stron (grano 2x40 minut) Ceglarz był blisko podwyższenia wyniku, lecz strzelił obok słupka. Inna sprawa, że powinien podawać do lepiej ustawionego kolegi.
Po przerwie gra się wyrównała. Gości uratowała poprzeczka i to w pewnym sensie pozwoliło im uwierzyć w korzystny rezultat. W 64 minucie zrobiło się 1-1 - po wrzutce z lewej strony powstało zamieszanie, piłka trafiła w poprzeczkę i Adrian Rejmak nie miał problemów z dobitką. Ostatnie fragmenty to zdecydowana przewaga drużyny z Małopolski. W doliczonym czasie gry wiślak Tomasz Kolanko technicznie przymierzył z 18 metrów w "okienko", ale świetna interwencja Żubera uratowała przyjezdnych od utraty gola.
Mecz zakończył sie remisem i zgodnie z regulaminem strzelano rzuty karne (wynik może być pomocny w końcowej tabeli grupy).
0-0 Kolanko nad poprzeczką
0-1 Osiak trafił
1-1 Kuźma trafił
1-2 Rejmak trafił
2-2 Guzik trafił
2-2 Wawryszczuk - obrona bramkarza
3-2 Frątczak trafił
3-3 Wrzesiński trafił
3-3 Chlebowski obok słupka
3-4 Oleksiuk trafił
W drugim meczu 1. kolejki:
Świętokrzyski ZPN - Podkarpacki ZPN 0-2
Kolejne mecze 2 października, Małopolska zagra na wyjeździe ze Świętokrzyskim ZPN.
Andrzej Godny