Facebook
kontakt
logo
Strona główna > MISTRZOSTWA ŚWIATA - BRAZYLIA 2014
Awansowali Niemcy i Amerykanie, Ronaldo pożegnał się golem2014-06-26 20:25:00

Grupa G, Brasilia (Estadio Nacional): Portugalia - Ghana 2-1 (1-0)

1-0 John Boye 31 (samob.)

1-1 Asamoah Gyan 57

2-1 Cristiano Ronaldo 80

Sędziował Nawaf Shukralla (Bahrajn). Żółte kartki: Moutinho - Afful, Waris, J. Ayew. Widzów 67 540.

PORTUGALIA: Beto (89 Eduardo) - Joao Pereira (61 Varela), Pepe, Bruno Alves, Miguel Veloso - Joao Moutinho, William, Ruben Amorim - Nani, Eder (69 Vieirinha), Cristiano Ronaldo. Trener: Paulo Bento.

GHANA: Fatawu Dauda - Harrison Afful, John Boye, Jonathan Mensah, Kwadwo Asamoah - Christian Atsu, Mohammed Rabiu (76 Acquah Afriyie), Emmanuel Badu, Andrew Ayew (81 Mubarak Wakaso) - Majeed Waris (71 Jordan Ayew), Asamoah Gyan. Trener: Akwasi Appiah.


Cristiano Ronaldo zapewnił Portugalii zwycięstwo nad Ghaną, ale nie wystarczyło to do awansu. Aby wyprzedzić Amerykanów trzeba było wygrać 5-1...

Ronaldo od początku nękał rywali. Najpierw po tzw. centrostrzale z prawego skrzydła przelobował bramkarza, ale trafił tylko w poprzeczkę. Później główkował z bliska, lecz golkiper instynktownie obronił strzał. Gol padł w 30. minucie. Z lewej zacentrował Veloso, a Boye - chcąc przeszkodzić Moutinho - trącił piłkę kolanem, a ta wpadła nad Daudą do siatki odbijając się od dalszego słupka. W tej części gry strzelali jeszcze groźnie Ronaldo i Amorim.

Po przerwie dotychczas atakujący z kontry piłkarze z Ghany wyrównali. Z lewej dośrodkował Asamoah, a Gyan głową z 5 m skierował futbolówkę do bramki. Czarne Gwiazdy chciały pójść za ciosem, bliscy powodzenia byli Waris, Asamoah, Gyan i Badu, ale gola zdobyli Portugalczycy. Dauda popełnił błąd wybijając piłkę ręką na 8. metr, prosto pod nogi Ronaldo, który przytomnie strzelił w lewy dolny róg. 2-1 to było za mało, by awansować. Dwa razy jeszcze próbował zmienić wynik Ronaldo, ale bez efektu.

Obie drużyny pożegnały się z Mundialem.


Gracz meczu: Cristiano Ronaldo (Portugalia).


Grupa G, Recife (Arena Pernabuco): USA - Niemcy 0-1 (0-0)

0-1 Thomas Mueller 55

Sędziował Ravshan Irmatov (Uzbekistan). Żółte kartki: Gonzalez, Beckerman - Hoewedes. Widzów 41 876.

USA: Tim Howard - Fabian Johnson, Omar Gonzalez, Matt Besler, DaMarcus Beasley - Kyle Beckerman, Jermaine Jones - Graham Zusi (84 DeAndre Jedlin), Michael Bradley, Brad Davis (59 Alejandro Bedoya) - Clint Dempsey. Trener: Juergen Klinsmann (Niemcy).

NIEMCY: Manuel Neuer - Jerome Boateng, Per Mertesacker, Mats Hummels, Benedikt Hoewedes - Philipp Lahm - Mesut Oezil (89 Andre Schuerrle), Bastian Schweinsteiger (Mario Goetze), Toni Kroos, Lukas Podolski (46 Miroslav Klose) - Thomas Mueller. Trener: Joachim Loew.


Awansowali i Niemcy i - mimo porażki - Amerykanie. 

Pierwszą połowę zdominowali podopieczni trenera Loewa, rywale z rzadka dochodzili do piłki, raz tylko, w 22. minucie z 18 m nad poprzeczką uderzył Zusi. Po przerwie szansę na 16. gola w historii MŚ miał Klose, ale centra była ciut za długa. W 55. minucie padł jedyny gol. Po krótkim rozegraniu kornera Oezil podał do Mertesackera, ten kąśliwie uderzył na bramkę, Howard wybił piłkę na 16. metr, skąd Mueller natychmiast strzelił w prawy dolny róg. 

Amerykanie mogli wyrównać w 90+3. minucie, ale futbolówce uderzonej przez Bedoyę drogę do bramki zagrodził Lahm.


Gracz meczu: Thomas Mueller (Niemcy).


st




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty