Dzisiaj zajęcia wznowili zawodnicy Stali Sandeco Rzeszów. W treningu udział wzięli powracający z wypożyczeń do innych klubów Mateusz Rzucidło, Taras Mazur oraz Miłosz Lewandowski. Całkiem nowych twarzy jednak zabrakło.

Piłkarze oraz trenerzy spotkali się o 13.30 i najpierw odbyła się blisko godzinna narada w szatni. Dopiero po tym zaczęły się trwające półtorej godziny zajęcia na świeżym powietrzu. Uczestniczyło w nich 32 piłkarzy, a wśród nich kilku juniorów. Brakowało natomiast Ireneusza Grybosia, który wciąż odczuwa skutki choroby, a także Sergesa Kiemy i Chukwuemeki, którzy mają urlopy do końca tego tygodnia.

Do 23 stycznia, kiedy rzeszowianie wyjadą na tygodniowy obóz do Czudca, Stal będzie trenowała raz dziennie na własnych obiektach. Po obozie natomiast zacznie się seria meczów sparingowych, a pierwszy z nich "stalowcy" zagrają 30 stycznia ze Spartakusem Szarowola.

Będą wzmocnienia

Nowych zawodników można się spodziewać do końca bieżącego tygodnia. Stal wzmocnień szuka przede wszystkim w ataku, a także w środku pola. Z rzeszowskim zespołem łączone są nazwiska Wojciecha Fabianowskiego z Sandecji Nowy Sącz, który w biało-niebieskich barwach już występował, Marka Fundakowskiego z Hetmana Zamość, a także Tomasza Ciećki z Tomasovii Tomaszów Lubelski. - Wolałbym na razie nie zabierać głosu w tej sprawie. Powiem tylko, że jesteśmy blisko porozumienia z dwoma napastnikami i jednym środkowym pomocnikiem - powiedział trener Stali Andrzej Szymański. - Na inne pozycje nie szukamy piłkarzy, bo nawet dzisiaj było widać, że jest w kim wybierać. Do 20 lutego ci zawodnicy mają czas, aby mnie przekonać do siebie. Wtedy zamykamy kadrę, która ma liczyć 22 nazwiska - dodał.

Plan sparingów Stali Sandeco Rzeszów

30 stycznia - Spartakus Szarowola
3 lutego - Górnik Łęczna
6 lutego - Hetman Zamość
10 lutego - Siarka Tarnobrzeg
13 lutego - Stal Mielec oraz MKS Kańczuga
17 lutego - Wisłoka Dębica oraz Stal Stalowa Wola
20 lutego - Partyzant Targowiska
24 lutego - Stal Sanok
27 lutego - Unia Nowa Sarzyna