Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Dzisiaj mija 35 lat odkąd z Gorzycami związany jest Zenon Krówka. Zaczynał jako piłkarz, drugi trener oraz kierownik miejscowej Stali, obecnie Tłoków. Dobrze pamięta jeszcze czasy drugoligowe i o tym opowiada w rozmowie z portalem sportowetempo.pl.
Rozmowa z Zenonem Krówką kierownikiem Tłoków Gorzyce
- Od ilu lat jest Pan kierownikiem Tłoków Gorzyce?
- W 1987 roku skończyłem grać w piłkę i najpierw byłem asystentem u Krzysztofa Szeli, Stanisława Gielarka oraz Piotra Kuszłyka. Później dopiero zostałem kierownikiem drużyny i tak jest po dzień dzisiejszy. Ciągle nie brak mi chęci, aby pracować w tym klubie.
- Pamięta Pan jeszcze, jak to było w II lidze?
- Oczywiście, że tak. Takich rzeczy się nie zapomina. Szczególnie nasz drugi sezon był bardzo dobry pod wodzą Jacka Zielińskiego, który następnie odszedł do Bełchatowa. Później przez pewien czas zespół prowadził Franciszek Krótki, a po nim przyszedł Piotr Wojdyga. Po trzecim sezonie zajęliśmy miejsce spadkowe, ale, że Pogoń Szczecin nie dostała licencji mogliśmy wciąż grać w II lidze. Zaczęliśmy kolejny sezon nawet nieźle, ale wiosna w naszym wykonaniu była fatalna, wygraliśmy tylko z Cracovią i musieliśmy grać baraże z Radomiakiem Radom. Te przegraliśmy, co oznaczało nasz spadek do III ligi. Po roku znów czekały nas baraże i ponownie ulegliśmy Radomiakowi.
- Od tego czasu zaczął się szybki upadek klubu...
- Wycofała się przede wszystkim firma Federal Mogul i nie było kogoś, kto mógłby ją zastąpić. Gorzyce są niewielką gminą i tylko dzięki tej firmie mogliśmy tak wysoko zaistnieć. Dla mnie jest to ogrom wspomnień. Objeździłem w końcu całą Polskę, zaliczyłem kilka obozów przygotowawczych i zobaczyłem wiele ciekawych miejsc.
- Można więc powiedzieć, że przebył Pan drogę z nieba do piekła...
- Ja z Gorzycami jestem związany dokładnie od 31 grudnia 1974 roku. Najpierw jako piłkarz, później asystent trenera i w końcu kierownik drużyny. Pamiętam dokładnie jak zaczynaliśmy od zera, czyli podobnie jak jest teraz. Udało nam się jednak w tamtych czasach odbudować obiekty, z czasem pojawiły się pieniądze i małymi kroczkami pięliśmy się w górę. Dopiero po 11 sezonach w III lidze udało nam się wywalczyć awans. Także w tym czasie przeżyłem sporo dobrych, ale również gorszych momentów.
- Przez te wszystkie lata w klubie pracowało wielu trenerów oraz zawodników. Mógłby Pan przypomnieć młodszym kibicom z kim miał okazję współpracować?
- Dużo się ich przewinęło w tym czasie. Spory zaciąg ze Stalowej Woli, czyli Krystian Lebioda, Wojciech Fabianowski, czy Paweł Wtorek, piłkarze z Mielca Daniel Konopelski, Krzysztof Petrykowski i Tomasz Tułacz. Byli również Piotr Plewnia, Maciej Michniewicz, Krzysztof Pyskaty, Robert Bilski. Na pewno dużo dobrych piłkarzy grało w tamtych czasach w Tłokach. Z trenerów natomiast to był oczywiście Jacek Zieliński, który teraz pracuje w Lechu Poznań, był Marek Motyk do niedawna trener Korony Kielce. Współpracowałem również z Józefem Antoniakiem, czy Piotrem Wojdygą. Żadnego z nich nie chciałbym jakoś szczególnie wyróżniać. Każdy miał dobry warsztat i można powiedzieć o nich sporo dobrego.
- Liczy pan, że jeszcze będzie mu dane popracować w wyższych ligach i pojeździ po lepszych stadionach?
- Na dzień dzisiejszy jest to mało prawdopodobne. Może już nie liczę na II ligę, ale na taką IV na pewno nas stać. Ja natomiast często prywatnie wybieram się na mecze do Stalowej Woli i do Kielc, żeby zobaczyć trochę wyższy poziom.
- Przez te wszystkie lata miał Pan taki moment, że sobie pomyślał "na co mi to"?
- Jestem człowiekiem z charakterem i nie zrażały mnie żadne kłopoty. Kiedyś ludzie mówili, że jestem przy klubie, bo są pieniądze i na tym korzystam. Okazało się jednak, ze to nie prawda i teraz niektórzy dopiero otworzyli oczy. Widzą, że z klubem jestem na dobre i na złe.
- Obecnie w Gorzycach wszyscy otwarcie przyznają, że celem jest awans do 4 ligi...
- Będzie trudno, bo taki sam cel ma Stal Nowa Dęba, ale póki piłka w grze to wszystko jest możliwe. Uznaliśmy jednak, że jesteśmy już gotowi na podjęcie tej walki. W końcu obiekt mamy bardzo fajny, dobre zaplecze, więc najwyższy czas wrócić do wyższej ligi. Jak się nie uda teraz, to spróbujemy za rok.
- Od rundy jesiennej oczekiwaliście pewnie trochę więcej, tym bardziej, że sezon zaczęliście bardzo dobrze?
- Przespaliśmy mecze w samej końcówce. W dwóch ostatnich spotkaniach zdobyliśmy tylko punkt, a powinniśmy oba wygrać. Zabrakło jednak determinacji i woli walki. W meczach z drużynami z dołu tabeli trzeba włożyć więcej serca, bo boiska są trochę gorsze, a i rywal jakby bardziej walczył. Nam tego zabrakło w niektórych meczach. Szkoda, bo strata byłaby wtedy zdecydowanie mniejsza.
- Wzmocnienia przed rundą wiosenną wydają się koniecznością. Kibice mogą się tego spodziewać?
- Przede wszystkim chcemy utrzymać kadrę, którą obecnie posiadamy i już wtedy nie powinno być źle. Może jednak ktoś do nas dołączy, ale teraz jest zbyt wcześnie, aby o tym mówić.
- Tłoki awansują do IV ligi?
- Będą chciały awansować...
WIADOMOŚCI
- Juniorzy rzeszowskiej Stali z brązowymi medalami
- Trzecia liga startuje 14 sierpnia
- Stal Sanok z Pucharem Polski
- Czwarta liga startuje 14 sierpnia
- Podokręg rzeszowski podał skład lig w sezonie 2010/11
- Mielczanie zagrają dla powodzian
- Stal Stalowa Wola nie otrzymała licencji na grę w II lidze piłkarskiej!
- Stal Sanok w wojewódzkim finale Pucharu Polski
- Arka za mocna dla mielczan
- Nowi Słowacy zagrali dla Sandecji
- Juniorzy Stali Rzeszów w finale MP!
- Adamus poprowadził pierwsze zajęcia w Stalowej Woli
- 24 zawodników na pierwszym treningu Stali Rzeszów
- Młodzi mielczanie wygrali w Gdyni
- Na 100-lecie Czarni lepsi od bytomskiej Polonii
- Juniorzy rzeszowskiej Stali wygrali w Szczecinie i są blisko finału MP
- Stal Sanok z Pucharem Polski na szczeblu okręgu
- Mieleccy juniorzy w półfinale MP zagrają z Arką Gdynia
- Juniorzy Stali Rzeszów jadą do Szczecina
- Orzeł Przeworsk z Pucharem Polski
- Juniorzy Stali zrobili krok ku półfinałom MP
- Czarni Jasło mają 100 lat!
- Resovia ma nowego trenera
- Licencje dla II-ligowców pod nadzorem
- Resovia rozwiązała umowy z 9 piłkarzami
- Mecz Karpaty – Stal Mielec przełożony na wtorek, Siarka też nie gra
- Odwołane mecze w Krośnie
- Trener III ligi pożegna się z pracą
- Zmarł były piłkarz Resovii
- Igloopol ma nowego trenera
- Resovia zmienia godzinę
- Zmiana w przepisach: młodzieżowiec będzie młody
- Piłkarz Stali Mielec na testach w OSC Lille
- Podlasek trenerem w Wiśniowej
- Dębica: Puk, puk, tu czwarta liga...
- V liga: 14 goli Czarnych Jasło, osiem Szalonego
- Resovia ma co chciała, ale i do myślenia wiele
- Mecz z OKS Olsztyn jednak z kibicami
- Stal zwycięża po niesamowitym finiszu
- Cel Stali - ograć klub Dołęgi i Kołeckiego
- SMS zaprasza na dni otwarte
- Zarząd Stali wnosi o zwrot stadionu
- Najbliższy weekend również bez sportu
- Resovia w hołdzie patriocie
- Nowe terminy odwołanych kolejek II ligi piłkarskiej
- Dąb na cześć założyciela klubu
- Okocimski papierkiem lakmusowym Stali
- Na szczycie w Przeworsku, o utrzymanie w Jarosławiu
- Kibice proszą o zmniejszenie kary
- Zacznijcie zdobywać gole
starsze wiadomości >>>