Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > II liga > Wiadomości II liga
Szturm Okocimskiego w Piotrkowie bez zdobyczy2009-09-20 07:20:00

Na koniec ubiegłego sezonu i Concordia, i Okocimski musiały ratować swój byt w II lidze w barażach. W tym sezonie zespół z Piotrkowa znów błąka się w dolnych rejonach tabeli, za to Okocimski w odmienionym składzie krąży raczej bliżej czołówki. Obecny układ sił nie miał jednak wpływu na wynik konfrontacji obu zespołów. Concordia skromnie wygrała, po szybko strzelonym golu. Okocimski, mimo przewagi zwłaszcza w II połowie nie odrobił strat. Sędzia nie uznał gola Tomasza Ogara, gospodarze kilka razy wybijali też piłkę niemal z bramki.


Concordia Piotrków Trybunalski - Okocimski Brzesko 1-0 (1-0)

1-0 Jabłecki 6
Sędziował Sławomir Pipczyński (Radom). Żółte kartki: Wolan - D.Policht, Jarosz. Czerwona kartka: Wolan (90, druga żółta). Widzów 100.

CONCORDIA: Towarnicki - Kukułka, Karasiak, Okpara, Moliński - Wrzesiński (52 Błachowicz), Stolarski (68 Sikorski), Juszkiewicz, Jabłecki - Wolan, Zaor (76 Bałecki).
OKOCIMSKI: Libera - Szymonik, D. Policht, Cegliński, Wawryka - Rupa, Kozieł, Wojcieszyński (64 Darmochwał), Kostecki (58 Matras) - Jarosz (79 Skorupski), Popiela (46 Ogar).

Na koniec ubiegłego sezonu i Concordia, i Okocimski musiały ratować swój byt w II lidze w barażach. W tym sezonie zespół z Piotrkowa znów błąka się w dolnych rejonach tabeli, za to Okocimski w odmienionym składzie krąży raczej bliżej czołówki. Obecny układ sił nie miał jednak wpływu na wynik konfrontacji obu zespołów. Concordia skromnie wygrała, po szybko strzelonym golu.
W 6. minucie Mariusz Zaor w rogu boiska ograł dwóch zawodników Okocimskiego, dośrodkował do Daniela Jabłeckiego. Ten przyjął piłkę i był już sam przed Tomaszem Liberą. Pewnym strzałem obok interweniującego bramkarza Okocimskiego umieścił piłkę w siatce.
Okocimski w paru następnych minutach miał szanse na wyrównanie. Łukasz Popiela najpierw główkował nieznacznie nad bramkę, a potem strzelając po prostopadłym podaniu trafił w Piotra Towarnickiego.

W 18. minucie Concordia wyprowadziła kontrę. Tomasz Wolan przejął prostopadłą piłkę przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów, ale kiedy szykował się do strzału zdołał dogonić go jeden z obrońców i wybił piłkę. Chwilę później przed polem karnym umiejętnie ustawił się Zaor i został sfaulowany. Z rzutu wolnego Marcin Juszkiewicz przymierzył w słupek. W 33 minucie na techniczny strzał zdecydował się Wolan, jednak bramkarz gości bez trudu złapał piłkę.

Druga część gry to już wyraźna przewaga Okocimskiego,. W 51. minucie z dziesięciu metrów silnie strzał wprowadzony po przerwie Tomasz Ogar, jednak fantastyczną interwencją w bramce popisał się Towarnicki. Pięć minut później na strzał zdecydował się Jarosz, ale ponownie dobrą paradę zaprezentował Towarnicki. W 63. minucie Tomasz Ogar wreszcie zdobył gola, jednak sędzia nie uznał trafienia odgwizdując spalonego. W 86. minucie Łukasz Rupa uderzył minimalnie obok słupka. W 90. minucie nastąpił moment kulminacyjny naporu gości. Najpierw piłkę z linii bramkowej po strzale jednego z zawodników Okocimskiego wybił Marcin Juszkiewicz, zaś w doliczonym czasie gry po wypuszczeniu piłki z rąk przez Towarnickiego z pustej bramki wybił ją Szymon Błachowicz. W 90. minucie spotkania Tomasz Wolan próbował wyjść z szybką kontrą, sfaulował jednak jednego z zawodników Okocimskiego za co otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.


BOS/www.concordia.om.pl





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty