Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > II liga > Wiadomości II liga
WIESŁAW KOZUBEK: Przepraszam kibiców2009-09-16 21:48:00

Był jedną z najbardziej wyrazistych postaci meczu Resovii z Jeziorakiem. Po jego błędzie drużyna z Iławy wyrównała na 1-1, ale potem znany z nieustępliwości piłkarz asystował przy trafieniu Sebastiana Hajduka i rzeszowianie znów wyszli na prowadzenie. Po golu Hajduka trenerzy i zawodnicy rezerwowi "pasiaków" wybiegli na bieżnię lekkoatletyczną, by pogratulować Kozubkowi.


WIESŁAW KOZUBEK, obrońca Resovii:

Przepraszam kibiców za nerwówkę

- Rzadko się Panu przytrafia taki kiks, jak w meczu z Jeziorakiem. Piłka podskoczyła na nierówności?
- Na wstępie chciałem przeprosić kibiców za nerwówkę. Piłka nie podskoczyła. Chciałem ją sobie przyjąć i dograć dokładnie do kolegi. W efekcie trafiłem nie w piłkę, a w nogi przeciwnika. Mam nauczkę. Czasem lepiej jest wybić piłkę na aut i mieć święty spokój.
- Jeziorak wyrównał a w Panu pewnie się zagotowało...
- Od razu pomyślałem: muszę odkupić winy. Miałem podwójną motywację, ale prawda jest też taka, że Resovia jest drużyną, która zawsze walczy do upadłego. Gdybyśmy stracili gola w inny sposób też ruszylibyśmy do ataku.
- Goście nie byli jednak zbyt wymagającym rywalem.
- Może i nie, ale my byliśmy bardzo zmęczeni. Gramy ostatnio co trzy dni i to się odbija na naszej formie.
- Wkrótce derby Rzeszowa...
- Nooo, martwię się o derby (śmiech).


kozubek.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty