Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ekstraklasa > Wiadomości ekstraklasa
W Krakowie pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Słoni2022-02-28 20:56:00

W 23. kolejce piłkarskiej ekstraklasy doszło do derbów Małopolski. Cracovia niespodziewanie przegrała z outsiderem, Bruk-Betem Termaliką Nieciecza 1-2.


Cracovia - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1-2 (0-2)

0-1 Muris Mesanovic 39 (głową)

0-2 Muris Mesanovic 42

1-2 Florian Loshaj 48

Sędziował Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Jablonsky - Radwański, Grabowski, Putivtsev, Kukułowicz. 

CRACOVIA: Niemczycki - Kakabadze, Rapa (81 Balaj), Rodin, Jablonsky (46 Loshaj), Siplak - Myszor (46 Konoplyanka), Rasmussen, Hanca, Rakoczy (81 Knap) - van Amersfoort.

BBT: Pavlyuchenko - Grzybek, Biedrzycki, Putivtsev, Hybs - Radwański (64 Ambrosiewicz), Hubinek (89 Tekijaski), Wlazło, Grabowski (46 Stefanik) - KOcyła (64 Kukułowicz), Mesanovic (77 Śpiewak).


"Słonie" odniosły pierwszy wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Wygrana w Krakowie daje im jeszcze nadzieję na pozostanie w ekstraklasie.


Cracovia przeważała w I połowie, w 37. minucie Rapa miał świetną okazję, ale z dobrej pozycji spudłował. Tymczasem pięć minut później było... 0-2. Najpierw z prawego skrzydła zacentrował Radwański, a Mesanovic skoczył wyżej niż Rapa i głową z 6 m trafił do siatki. Po chwili błąd popełnił Rodin, stracił piłkę i goście skontrowali trzech na dwóch. Wlazło podał na prawo do Kocyły, ten oddał do Wlazły, który piętą przekazał futbolówkę do Mesanovica. A Bośniak pewnie pokonał Niemczyckiego. Sędzia początkowo odgwizdał spalonego, lecz po analizie VAR gola uznał.


W przerwie gospodarze dokonali dwóch zmian. Zadebiutował renomowany Ukrainiec Konoplyanka stając się czołową postacią na boisku. Wszedł też Loshaj, który uderzył z woleja z 4 m, po przedłużeniu przez Rodina głową wrzutki z kornera. Wydawało się, że Pasy pójdą za ciosem. Faktycznie, krakowianie mocniej zaatakowali, ale nie przełożyło się to na sytuacje bramkowe. Szansę mieli rywale w 79. minucie, groźny strzał oddał Hubinek, piłka poszybowała tuż nad poprzeczką.


W 83. minucie bliski powodzenia był van Amersfoort, po podaniu Konoplyanki główkował jednak obok słupka.


Niecieczanie mieli z kolei okazję w 86. minucie, ale Grzybek tak długo składał się do strzału, że stracił piłkę...


Statystyka meczu: 13:7 w strzałach, 4:2 w celnych, 60:40% w posiadaniu piłki, 4:4 w kornerach i 114:113 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.


ST


bbt4.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty