Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ekstraklasa > Wiadomości ekstraklasa
Przebudzenie Cracovii w Gdańsku2020-06-10 15:11:00

Piłkarze Cracovii przerwali czarną serię 6 porażek, wygrywając w 28. kolejce ekstraklasy 3-1 z Lechią w Gdańsku. Pasy zapewniły sobie miejsce w czołowej ósemce.


9.06.2020: Lechia Gdańsk - Cracovia 1-3 (0-1)

0-1 Pelle van Amersfoort 33

1-1 Łukasz Zwoliński 46 (głową)

1-2 Mario Maloca 51 (samob.)

1-3 Pelle van Amersfoort 89

Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń). Żółte kartki: Kubicki, Nalepa - Dytiatiev. Mecz bez publiczności.

LECHIA: Kuciak - Fila, Maloca, Nalepa, Mladenovic - Makowski - Mihalik (81 Arak), Paixao, Kubicki (71 Gajos), Saief (71 Ze Gomes) - Zwoliński.

CRACOVIA: Peskovic - Rapa, Dytiatiev, Jablonsky, Pestka - Dimun, Loshaj (77 Fiolic) - Hanca, van Amersfoort (90 Vestenicky), Thiago (66 Gol) - Lopes.


Goście dominowali w I połowie. Zanim padł pierwszy gol mieli cztery okazje. W 4. minucie Dytiatiev główkował z 10 m w ręce bramkarza, po chwili po strzale Lopesa z 15 m Kuciak sparował piłkę na korner. W 16. minucie van Amersfoort zza narożnika "piątki" minimalnie chybił mierząc w dalszy róg, a pięć minut później zamykający wrzutkę Thiago Rapa trafił z bliska w nogi golkipera.


Pierwszą bramkę krakowianie zdobyli po bardzo ładnej akcji w 33. minucie. Po lewej stronie Pestka podał krótko do Hanki, ten spod linii końcowej zagrał na 10. metr do van Amersfoorta, który precyzyjnie uderzył w lewy, dolny róg.


Lechia nie oddała w tej części gry ani jednego celnego strzału, bliski wywalczenia dobrej pozycji był w 36. minucie Paixao, ale został w ostatniej chwili zablokowany przez Jablonsky'ego.


Pierwsza akcja gdańszczan po przerwie zakończyła się golem. Prawym skrzydłem szybki rajd przeprowadził Fila, idealnie podał do środka, a Zwoliński głową z 8 m pokonał Peskovica.


Pasy odzyskały prowadzenie pięć minut później, otrzymując prezent od obrońców gospodarzy. Z lewego skrzydła zacentrował Pestka, piłka musnęła Nalepę, po czym dotarła do Malocy, który przeciął jej lot kierując do własnej bramki...


Lechiści mogli wyrównać w 67. minucie, Zwoliński uderzył z prawej strony, a futbolówka musnęła słupek.


Cracovia w dalszej fazie meczu sprawowała kontrolę nad wydarzeniami na boisku, pieczętując sukces w 89. minucie z kontry. Lopes podał do idącego mu w sukurs z lewej strony van Amersfoorta, a Holender z 10 m splasował piłkę w lewym, dolnym rogu.


W 90+3. minucie mogła paść jeszcze czwarta bramka dla przyjezdnych, lecz Fiolica przyblokował skutecznie Mladenovic.


Statystyka meczu: 10:14 w strzałach, 1:6 w celnych, 55:45% w posiadaniu piłki, 7:4 w kornerach i 110:112 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.


ST


lechiacracovia.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty