Dwa złote i brązowy medal to dorobek piątku w Londynie. Złoto wywalczyli Tomasz Majewski w pchnięciu kulą i Adrian Zieliński w podnoszeniu ciężarów. Wioślarki Magdalena Fularczyk i Julia Michalska zajęły trzecie miejsce w finale dwójek podwójnych. Męska czwórka podwójna nie obroniła tytułu, była szósta.

JUDO
W pierwszej walce w kategorii +100 kg Janusz Wojnarowicz przegrał z Francuzem Teddy'm Rinerem i nie awansował do 1/8 finału. Polak otrzymał kilka kar za pasywność, a także pozwolił wykonać Francuzowi jedną akcję punktowaną na waza-ari.

Urszula Sadkowska przegrała swój pierwszy pojedynek w kategorii +78 kg i nie awansowała do ćwierćfinału. Polka trafiła na Chinkę Wen Tong i uległa przez trzymanie.

LEKKOATLETYKA
Tomasz Majewski złotym kulomiotem! Polak tak jak w Pekinie okazał się najlepszy w pchnięciu kulą również w Londynie. Złoto dał mu wynik 21.89.
Majewski rozpoczął bardzo dobrze. Już w pierwszej próbie przekroczył 21 metrów (21.19), ale Niemiec David Storl był jeszcze lepszy prowadząc z wynikiem 21.84.
W drugiej kolejce Majewski zbliżył się do swojego najgroźniejszego rywala pchając na 21.72. Storl odpowiedział wynikiem 21.86. Nie zrobiło to wrażenia na Polaku, który w trzecim podejściu wyszedł na prowadzenie, choć zaledwie o 1 centymetr, uzyskując 21.87.
Kolejne próby były mniej udane, ale i Niemiec palił kolejne pchnięcia. W ostatniej kolejce również nie zaliczył próby, co dało złoty medal olimpijski Majewskiemu. Ten zachował spokój i w finałowym pchnięciu, pełen radości i uniesienia, uzyskał najlepszy wynik dnia - 21.89.

Karolina Tymińska zajmuje 21. miejsce po pierwszym dniu rywalizacji w siedmioboju, z wynikiem 3707 pkt. Prowadzi Brytyjka Jessica Ennis - 4158.
Polka rozpoczęła bardzo dobrze, od 6. miejsca na 100 metrów przez płotki (13.22), ale później było już gorzej. 168 cm w skoku wzwyż, 13.74 w pchnięciu kulą i 23.71 w biegu na 200 m (8. lokata).

Łukasz Parszczyński nie awansował do finału 3000 metrów z przeszkodami. Polak uzyskał 24. czas - 8:30.08. Najlepiej w eliminacjach, 8:16.23, pobiegł Francuz Mahiedine Mekhhissi-Benabbad. Aby awansować do finału, w którym wystąpi 15 biegaczy, Parszczyński musiałby poprawić wynik o 8 sekund.

Szymon Ziółkowski awansował do finału rzutu młotem z 7. wynikiem - 76.22 m. Kandydat do medalu Paweł Fajdek spalił wszystkie trzy próby i odpadł. Najlepszy rezultat eliminacji - 79.37 - uzyskał Węgier Krisztian Pars.

Marta Jeschke choć uzyskała najlepszy wynik w tym sezonie, to nie zdołała awansować do półfinału biegu na 100 metrów. Polka z czasem 11.42 była szósta w biegu kwalifikacyjnym. Do półfinału wchodziły trzy najszybsze zawodniczki, Jeschke musiałaby pobiec 11.35, by awansować.

Żaneta Glanc nie zdołała awansować do finału rzutu dyskiem. Polka uzyskała 59.88, aby myśleć o finale musiałby rzucić 62.47. Najlepszy wynik kwalifikacji uzyskała Kubanka Yarelys Barrios - 65.94.

ŁUCZNICTWO
Rafał Dobrowolski przegrał 0:6 z Koreańczykiem Jin Oh w 1/8 finału. W każdej z trzech rund Koreańczyk uzyskał 28 punktów, podczas gdy Polak strzelał kolejno 27, 23 i 26 punktów.

PŁYWANIE

Konrad Czerniak zajął ostatnie ósme miejsce w finale na 100 metrów stylem motylkowym. Wygrał Amerykanin Michael Phelps. Polak wystartował bardzo dobrze i po przepłynięciu pierwszych 50 metrów był na medalowej trzeciej pozycji. Również nawrót był wyśmienity w wykonaniu Czerniaka i jeszcze w połowie finałowej długości był w trójce. Później niestety przyszedł kryzys, zabrakło sił i dopiero ósme miejsce z czasem 52.05. Wygrał fenomenalny Phelps  z czasem 51.21.

Anna Dowgiert nie uzyskała awansu do półfinału na 50 metrów stylem dowolnym. Polka uzyskała 30. wynik eliminacji - 25.59.

Mateusz Sawrymowicz zakwalifikował się do finału na 1500 m st. dowolnym. Polak uzyskał 8. czas eliminacji - 14:57.59. Najlepszy był Chińczyk Yang Sun - 14:43.25.

Reprezentanci Polski (Radosław Kawęcki, Dawid Szulich, Paweł Korzeniowski i Kacper Majchrzak) zajęli ostatnie, 16. miejsce w sztafecie 4x100 metrów stylem zmiennym i nie awansowali do finału. Czas Polaków to 3:38.16, a finał dawał wynik 3:34.46.

PODNOSZENIE CIĘŻARÓW

Adrian Zieliński zdobył złoty medal olimpijski w kategorii wagowej do 85 kilogramów!
W rwaniu Polak spisał się dobrze, podnosząc najpierw 170, a potem 174 kg. Niestety, spalił 176 kg. Liderem po rwaniu był Chińczyk Jong Lu - 178 kg. Zieliński w tym momencie był trzeci.
Podrzut rozpoczął się niezbyt dobrze dla Zielińskiego. Popełnił błąd techniczny przy pierwszym ciężarze i choć go podniósł, sędziowie mu tego podejścia nie zaliczyli. Kolejna próba była już udana i zbliżyliśmy się mocno do medalu. W międzyczasie prowadzący po rwaniu Chińczyk spalił wszystkie trzy próby i odpadł z walki.
Rosjanin Apti Auchadow podrzucił 210 kg i wyszedł na prowadzenie. Polak podszedł do ostatniej próby z ciężarem 211 kg. Udało się i w tym momencie miał już co najmniej srebro. W grze pozostawał jeszcze tylko Irańczyk Kianoush Rastami. Na pomoście zaanonsowano ciężar 214 kg, który mógł dać Irańczykowi złoto. Pierwsza z dwóch prób była całkowicie nieudana. W drugiej Rastami wstał ze sztangą, ale nie był w stanie podrzucić ją nad siebie. Wtedy złoto Adriana Zielińskiego stało się faktem!
Polak został mistrzem olimpijskim w podnoszeniu ciężarów po raz pierwszy od 1972 roku, kiedy po złoto sięgnął Zygmunt Smalcerz.

Ewa Mizdal, która w ostatniej chwili zmieniła kategorię wagową, zajęła siódme miejsce w finale 75 kg. Polka w rwaniu uzyskała 104 kg, a w podrzucie 127 kg, łącznie 231 kg.

SIATKÓWKA PLAŻOWA
Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel awansowali do ćwierćfinału, pokonując Szwajcarów Saschę Heyer i Sebę Chevalliera 2:0 (21:18, 21:17). Ich kolejnymi rywalami będą najprawdopodobniej rozstawieni z numerem 1 Brazylijczycy Alison Cerutti i Emanuel Rego.

TENIS STOŁOWY
W pierwszym meczu, którego stawką był awans do ćwierćfinału, Polki przegrały 1:3 z Singapurem.
Rozpoczęło się bardzo dobrze, gdyż Li Qian pokonała 3:2 Feng. Niestety, później przyszły porażki po 0:3 Natalii Partyki, debla Partyka - Katarzyna Grzybowska i Grzybowskiej.

WIOŚLARSTWO
Michał Jeliński, Marek Kolbowicz, Adam Korol i Konrad Wasielewski zajęli szóste miejsce w finale czwórki podwójnej.
Złoci medaliści z Pekinu nie zdołali obronić tytułu, ani choćby stanąć na podium. Niemiecka osada wygrała z wynikiem 5:42.48. Drudzy byli Chorwaci 5:44.78, a trzeci Australijczycy 5:45.22. Czas naszej czwórki to 5:51.74.

Mamy brązowy medal! Magdalena Fularczyk i Julia Michalska zajęły trzecie miejsce w finale dwójek podwójnych podczas rywalizacji na torze Eton Dorney. Zwyciężyły Brytyjki Anna Watkins i Katherine Grainger.
Polki ruszyły bardzo dobrze i od samego startu płynęły na medalowej pozycji. Złudzeń nie było co do złotego i srebrnego medalu, gdyż osady Wielkiej Brytanii i Australii były zdecydowanie poza zasięgiem.
Fularczyk i Michalska przyjęły bardzo dobrą taktykę ruszając bardzo mocno. Na półmetku były trzecie z dużą przewagą. W końcówce rywalki zaczęły się niebezpiecznie zbliżać, ale Polki zdołały odeprzeć ten atak i zdobyły drugi medal dla Polski podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

Wojciech Gutorski i Jarosław Godek zajęli 4. miejsce w finale B dwójek (10. lokata w końcowej klasyfikacji), a Michał Słoma był 5. w finale C jedynek (17. pozycja łącznie).

ŻEGLARSTWO
Olimpijską rywalizację w klasie 470 rozpoczęły Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar. Po pierwszych dwóch wyścigach Polki plasują się na 14. miejscu. Dziś plasowały się na 13. i 14. pozycji.

16. miejsce zajął Piotr Kula w klasie Finn. W ostatnich dwóch wyścigach Polak był 14. i 16. Czołowa dziesiątka wystartuje w niedzielnym biegu finałowym, liderem jest Duńczyk Jonas Hogh-Christensen.

W klasie Star Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki spadli na piąte miejsce przed ostatnim finałowym wyścigiem, który zostanie rozegrany w niedzielę.
Wybitnie nieudany był pierwszy wyścig rozgrywany dzisiejszego dnia. To był najgorszy wynik Polaków w tych regatach, gdyż zajęli dopiero 13. pozycję. To praktycznie pozbawiło ich szans na medal. Ich sytuację niewiele poprawił bardzo dobry drugi wyścig, w którym przegrali tylko z liderami, Brytyjczykami Iainem Percy'm i Andrew Simpsonem.

Kacper Ziemiński zajmuje 16. miejsce po czterech dniach rywalizacji w klasie Laser, dziś był 29. i 11. Na prowadzeniu cały czas utrzymuje się Australijczyk Tom Slingsby.

Po czterech dniach rywalizacji w klasie Laser Radial Anna Weinzieher plasuje się na 22. miejscu. Dziś była 22. i 24. Prowadzi Belgijka Evi van Acker.

Aż trzy wyścigi w klasie 49er odbyły się w piątym dniu rywalizacji. Paweł Kołodziński i Łukasz Przybytek plasują się po nich na 13. miejscu (dziś zajmowali 5., 13. i 11. pozycję). Prowadzą Australijczycy Iain Jensen i Nathan Outteridge.

pkol.pl, ST