Robert Kubica był bardzo rozczarowany po niedzielnym wyścigu o Grand Prix Włoch, w którym zajął dopiero ósmą pozycję. Krakowski kierowca wyznał, że liczył na wyższe miejsce, zwłaszcza, że Renault przywiózł do Włoch nowe modyfikacje i bolid działał bez zarzutu. Polak dodał również, że to seria pit stopów była kluczowa na Monzy.

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) podała wstępny kalendarz przyszłorocznych mistrzostw świata F1.

Po udanym wyścigu na torze Spa-Francorchamps w Belgii i zajęciu trzeciego miejsca na podium Robert Kubica zapowiedział, że podczas kolejnego wyścigu o Grand Prix Włoch również zrobi wszystko, by pojechać jak najlepiej.

Australijczyk Mark Webber uzyskał najlepszy czas w trzecim, ostatnim treningu przed niedzielnym Grand Prix Belgii na torze Spa. Ponownie z dobrej strony pokazał się zasiadający w bolidzie teamu Renault Robert Kubica, który sklasyfikowany został na piątej pozycji.

W piątkowe południe odbył się pierwszy trening przed niedzielnym wyścigiem Formuły 1 o Grand Prix Belgii. Najszybszy był Fernando Alonso, który wyprzedził Lewisa Hamiltona i Roberta Kubicę.

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez niemiecki magazyn "Auto Motor und Sport", gdyby w tegorocznej rywalizacji w Formule 1 nadal obowiązywały zasady punktacji stosowane jeszcze w poprzednim sezonie, Australijczyk Mark Webber nie byłby obecnie liderem klasyfikacji kierowców.

Robert Kubica uzyskał czwarty czas w trakcie ostatniego treningu przed niedzielnym Grand Prix Węgier. Dotychczasową dominację w trakcie weekendu na torze Hungaroring potwierdzili kierowcy Red Bulla - najlepszy tym razem był Mark Webber, a drugi wynik zanotował Sebastian Vettel.

Startujący w bolidzie Ferrari Fernando Alonso oraz kierowca teamu Lotus, Heikki Kovalainen zostali ukarani przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA) za przekroczenie dozwolonej prędkości w trakcie pobytu w parku maszyn w czasie jednego z piątkowych treningów przed niedzielnym Grand Prix Węgier na torze Hungaroring.

Po udanym wyścigu w Niemczech nasz reprezentant w F1, Robert Kubica, liczy na to, że również podczas Grand Prix Węgier pokaże klasę, zwłaszcza, że inżynierowie francuskiego teamu przygotowują na ten konkurs sporo poprawek, a Polak na Hungaroring czuje się jak w domu. - To dla mnie prawie domowe Grand Prix - powiedział kierowca.

Szef zespołu McLaren, Martin Whitmarsh jest przekonany, że do końca sezonu Jenson Button będzie naciskał Lewisa Hamiltona w walce o mistrzowski tytuł.