Grębałowianka Kraków - Podgórze Kraków 1-1 (1-0)

1-0 Pikuła 37

1-1 Chryczyk 47 (karny)

Sędziowała Magdalena Syta.

PODGÓRZE: Guziewicz - Gruszka (85 Pitala), Kierot, Koza, Hołyś - M. Wiater (75 Kostrz), Knap, Chryczyk (65 Gawęda), Jagła - Greń, Ochałek.

Do przerwy prowadziła Grębałowianka. W 37. minucie gospodarze przejęli piłkę w środku boiska, nastąpiło podanie na prawe skrzydło, stamtąd wrzutka w pole karne i celna "główka" Pikuły.

Na początku drugiej połowy Podgórze wyrównało z karnego, podyktowanego za zagranie ręką. Jedenastkę wykorzystał Chryczyk. 

Po przerwie piłka przemieszczała się spod jednego pola karnego pod drugie. Więcej klarownych sytuacji mieli przyjezdni, lecz fenomenalnie bronił bramkarz grębałowski, zwłaszcza po strzale Ochałka z wolnego, bądź uderzeniu Jagły. 

Ostatnie pięć minut dostarczyło kibicom dużych emocji. Kapitalną okazję mieli miejscowi, ale Guziewicz skrócił kąt napastnikowi i obronił strzał. Za moment Podgórze wyprowadziło szybką kontrę. Jagła biegł przez pół boiska sam, ale fatalnie zakończył tę akcję.

kspodgorze.futbolowo.pl