Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Juniorzy starsi > Liga Makroregionalna JS
Efektowna wygrana sądeckiego lidera2013-05-12 07:17:00

Sandecja jest liderem Makroregionalnej Ligi Juniorów Starszych, ale odniosła dopiero pierwsze zwycięstwo u siebie. Miało ono bardzo efektowny wymiar: 4-0 nad Widokiem Lublin.


Sandecja Nowy Sącz - UKS Widok Lublin 4-0 (1-0)

1-0 Michał Szeliga 22

2-0 Wojciech Kalisz 56

3-0 Arkadiusz Zawiślan 73

4-0 Sylwester Tokarz 80

SANDECJA: Świerad - Szeliga, Pierzchała, Szarek, Zawiślan - Kalisz, Kołbon, Bogdański, Danek - Lizoń (81 Kołodziej), Tokarz.


Do przerwy było 1-0. Moment wcześniej bliscy zdobycia gola byli goście, którzy po stałym fragmencie trafili w słupek. Sądeczanie wyszli z błyskawiczną kontrą, Szeliga dostał podanie od Tokarza i wykorzystał sytuację "sam na sam". W I połowie lublinianie mieli jeszcze jedną dobrą okazję, ale dobrze spisał się w bramce Świerad.


Po przerwie mecz toczył się już pod dyktando gospodarzy, rywale chyba opadli z sił i nie mieli wiele do powiedzenia. Na 2-0 podwyższył Kalisz, który z ok. 25 m uderzył mocno po ziemi. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. - Nie spodziewałem się, że potrafi tak podkręcić piłkę lewą nogą - pochwalił swego podopiecznego trener Sandecji, Janusz Świerad.


Bardzo ładna była akcja na 3-0. Obrońca Zawiślan przejął futbolówkę na własnej połowie, po czym zagrał trzy "klepy" z pomocnikami - Bogdańskim, Lizoniem i Dankiem, by znaleźć się oko w oko z bramkarzem Widoku i wykończyć swój rajd celnym strzałem. W końcówce sądeczanie przeprowadzili atak prawą stroną, nastąpiła wrzutka, do której wyskoczyli golkiper i obrońca. Zderzyli się ze sobą i Tokarz mógł uderzyć do pustej bramki.


Goli dla Sandecji mogło być więcej. Między innymi Kalisz z 8 metrów trafił w poprzeczkę, Tokarz nie wykorzystał szansy "sam na sam", a Bogdański po rzucie rożnym huknął z 25 metrów z woleja w spojenie...


- Chcę pochwalić zawodników za drugą połowę, pokazali ładną piłkę. W tej lidze, mimo wysokiego zwycięstwa, nie ma jednak łatwych meczów - stwierdził trener Świerad.


- Cieszy powrót Kołodzieja, który podczas niedawnego meczu z Cracovią doznał lekkiego wstrząśnienia mózgu. Drużyna była z nim w trudnych chwilach, dziś on palił się do gry, by być razem z kolegami. Takie postawy budują drużynę - dodał szkoleniowiec Sandecji.


ST




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty