Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Hutnik Nowa Huta - Orkan Szczyrzyc 1-1 (1-0)
1-0 Nawrot 33, karny
1-1 Nowak 87
Sędziował: Ireneusz Warchał (Wadowice). Żółte kartki: Jarosz, Nawrot. Widzów 700.
HUTNIK: Stępniowski - Jarosz, Jurkowski (81 Urbaniec), Bienias, Antoniak - Nawrot, Szewczyk (86 Kozak), Buras, Stanek - Białkowski, Cichy (73 Dudziński).
ORKAN: Piwowarczyk - Łabędź, Staszewski, Stelmach, Bielach - Ciężarek, R. Drobny, Kulma (79 Gargas), M. Drobny - Limanówka, Gnyca (65 Nowak).
Hutnik rozpoczął mecz bardzo agresywnie, podobnie jak ostatnie spotkanie na własnym boisku z Limanovią. Jednak to goście jako pierwsi mogli zdobyć bramkę. Z rzutu wolnego uderzał Rafał Drobny, ale Stępniowski nie miał większych kłopotów z wybiciem piłki na rzut rożny. Gospodarze mogli objąć prowadzenie w 12 min. Stanek ładnym podaniem wewnętrzną częścią Stopy uruchomił Szewczyka. Orkana przed utratą bramki uratowało odważne wyjście Piwowarczyka. Dwie minuty później ładnym strzałem popisał się Stanek, ale i tym razem bramkarz gości stanął na wysokości zadania. Hutnik nadal groźnie atakował. Wiele kłopotów obrońcom gości sprawiał Kamil Białkowski, który popisywał się błyskotliwymi rajdami lewą stroną boiska.
W 33 min sędzia podyktował „jedenastkę” za zagranie piłki ręką w polu karnym zawodnika gości. Do futbolówki podszedł Nawrot, ale górą z tego starcia wyszedł Piwowarczyk. Jednak arbiter uznał, że bramkarz Orkana opuścił linię bramkową jeszcze przed strzałem zawodnika Hutnika i nakazał powtórzenie rzutu karnego. Tym razem Nawrot się nie pomylił i Hutnik objął prowadzenie! Przed przerwą gospodarze przeprowadzili jeszcze dwie groźne akcje (strzały Burasa i Białkowskiego), ale rezultat nie uległ zmianie.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy należał do Hutnika. Najpierw w 48 min po podaniu Nawrota przed szansą stanął Łukasz Cichy. W 59 min Jurkowski powinien strzelić gola, jednak świetną interwencją popisał się Piwowarczyk. Gospodarze zaczęli uzyskiwać coraz wyraźniejszą przewagę. W 73 min ponownie z dobrej strony pokazał się Nawrot, który popisał się potężnym uderzeniem z 30m. Do szczęścia zabrakło naprawdę niewiele. Minutę później Białkowski zmarnował wyśmienitą okazję. Po samotnym rajdzie minął bramkarza i pozostało mu tylko skierować piłkę do pustej bramki, jednak piłkarz nie wiedzieć czemu wdał się w drybling z obrońcami i ostatecznie bramka nie padła.
Zmarnowane sytuacje zemściły się na gospodarzach w 87 min. Piłkę z rzutu wolnego podawał R. Drobny. Stoperzy Hutnika nie upilnowali jednego z piłkarzy Orkana, który oddał groźny strzał głową. To uderzenie Stępniowski jeszcze obronił, lecz przy dobitce Nowaka był już bezradny. Ta sytuacja wzbudziła wiele kontrowersji, wydaje się, że strzelec bramki znajdował się na spalonym.
- Obawiałem się tego meczu. Podchodziliśmy do tego spotkania z dużym respektem. Hutnik to inny zespół niż jesienią. W pierwszej połowie nie odstawaliśmy od rywala, jednak bramka z karnego podcięła nam skrzydła. Chwała chłopakom, że się nie załamali. W szatni odbyłem z moimi zawodnikami męską rozmowę. W drugiej połowie nadal byliśmy dla gospodarzy równorzędnym przeciwnikiem. Sądze, że sędzi a trochę nas ograbił - stwierdził po mecz Arkadiusz Wyroba, trener Orkana Szczyrzyc.
- Bramka dla gości ponoć padła ze spalonego, ale to nieważne. Niektórym głowy się zagotowały po zwycięstwie nad liderem w poprzedniej kolejce. Przestrzegałem, ze to będzie ciężki mecz , nawet trudniejszy niż z Limanovią i tak też się stało. Organizmu nie da się oszukać. To są chłopcy, którzy dają z siebie wszystko i jestem im za to wdzięczny. W polu mieliśmy przewagę. Jednak punkt jest punktem. Nadal walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli. Chciałem podziękować też kibicom, którzy nas wspierają - stwierdził natomiast Krzysztof Przytuła, trener Hutnika.
Michał Gwiżdż
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Zwycięski finisz Młodej Wisły z IV-ligowcem
- Świeca trenerem KS Tymbark, Burliga odszedł
- Lotnik wygrał z Garbarnią
- Pierwszy sparing Pogoni Miechów i Zieleńczanki
- Czarni Staniątki wygrywają z IV-ligowcem
- Zmiany kadrowe w Hutniku
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Michał Wiącek opuszcza Karpaty Siepraw
- Z Orkana Szczyrzyc do Hutnika i Gdovii
- IV liga zachodnia: Hutnik zaczyna w Kleczy Dolnej
- Jeziorzany zapraszają na Puchar Wójta Gminy Liszki
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Wczoraj Waksmundzki zdobył Puchar Podhala, a dzisiaj trenuje z Górnikiem Zabrze
- Maciej Musiał trenerem Lotnika Kryspinów
- Puchar Podhala dla Lubania Maniowy
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- A jednak Bernas zostaje w Przeciszowie
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Puchar wójta gminy Liszki w Jeziorzanach
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Goście z Lubania świętowali u siebie
- Przeciszovia zmienia strategię, a Limanovia już na luzie
- Komiczne okoliczności porażki rezerwy Sandecji z outsiderem
- Lotnik opanował sytuację po przerwie
- W Olkuszu rewanżowali się prezentami
- Wysoki poziom przy pustych trybunach
- Karpaty sprawdzały młodzież
- Trener pożegnał się z Wolanią
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Akademia Piłkarska w Zabierzowie szuka młodych piłkarzy. A gdzie zagra?
- Przeciszovia: Trener Bernas po raz ostatni
- Nowy Hutnik 2010 chce Suchych Stawów, ale stawia warunek
- Lotnik zwycięski w Szczyrzycu
- Dunajec już na wakacjach, Przeciszovia narzeka na skuteczność
- Bocheński tonie, ale nie na boisku, Sandecja II bez awansu
- Trener Hutnika śpiewał dla kibiców
- Alwernia ostatnia, ale honorowo wygrała
- Limanovia Szubryt i Lubań Maniowy w III lidze!
- W Bochni organizacyjna zapaść: wchodzi komisarz
- Podhalański PPN: W finale Pucharu Polski Jordan zagra z Orkanem
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Hutnik znów zwycięskim gościem na Suchych Stawach. Ale jest problem...
- Lubań Maniowy jest już wiceliderem IV ligi
- Mogilany w dziesiątkę też strzelały Alwerni bramki
starsze wiadomości >>>