Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
LKS Mogilany - Wolania Wola Rzędzińska 2-1 (2-0)
1-0 Dudała 23
2-0 Michalski 30
2-1 Jasiak 63
Sędziował Dawid Pająk (Wadowice). Żółte kartki: Jurkowski, Staszewski - Czarnik.
MOGILANY: Wróblewski - Zdun, Jurkowski, Dudała, Kroczek - Żuk, Majcherczyk (65 Staszewski), Niedźwiedź. Ptaszek - Boś (85 Frasik), Michalski (75 Bobek).
WOLANIA: Libera - Trędota, Bartkowski, Gąsior, Malec - Sołtys (46 Groński), Tadel, Brożek (75 Adamowski), Czarnik - Kucharzyk, Jasiak.
- Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, byliśmy w niej skuteczni, dobrze graliśmy w odbiorze, po czym po przerwie, kiedy Wolania natarła z całym impetem, uprawialiśmy obronę Częstochowy. Dobrze, że straciliśmy wtedy tylko jedną bramkę - przyznaje trener Mogilan Krzysztof Hajduk i dodaje. - W ubiegłej kolejce ładnie przegraliśmy, teraz brzydko wygraliśmy i chyba wolę to drugie.
Szkoleniowiec Wolanii Roman Ciochoń jest w kiepskim nastroju: - Fakt, zagraliśmy pierwszą połowę tragicznie, tak jak w żadnym razie nie powinniśmy. Dawaliśmy sobie odbierać piłkę w środku i nadziewaliśmy się na kontry, po których straciliśmy dwie bramki, ale po przerwie mieliśmy przygniatającą przewagę. Stworzyliśmy pięć znakomitych sytuacji podbramkowych, w tym cztery sam na sam z bramkarzem, a wykorzystaliśmy tylko jedną - Jasiaka. Gdybyśmy nawet nie wykorzystywali wszystkich, a tylko co drugą powinniśmy przywieźć zdobycz z Mogilan. Nawet gospodarze przyznawali, że powinni dać na mszę po takim meczu, bo zawdzięczają wygraną Opatrzności i swojemu bramkarzowi.
W 23 min Mogilany przechwyciły piłkę w środku, poszły z kontrą, wrzucona w pole karne piłka została wybita, ale jeszcze raz Żuk wrzucił ją przed bramkę, gdzie został obrońca gospodarzy Dudała, który spokojnie przyjął ją i posłał do bramki. W 30 min było już 2-0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego goście wybili piłkę spod bramki, ale przejął ją Żuk, wrzucił na na krótki słupek, Michalski głowa z 5. metrów posłał ją do celu. Mogilany miały więc właściwie ustawiony mecz, ale...
- Przez pierwsze 20 minut po przerwie mieliśmy ogromne problemy z wyjściem z własnej połowy. To były prawdziwe chwile grozy, ale na szczęście straty są tylko dwie - oprócz mojego zdartego gardła, tylko jeden gol, którego po wrzutce z prawej strony zdobył wciąż utrzymujący wysoką formę Grzegorz Jasiak - mówi Hajduk.
35-letni napastnik Wolanii właśnie w niedzielę obchodził urodziny, ale innego prezentu niż własne trafienie nie dostał. Nie rozpieszczali go koledzy, którzy mieli okazje, by prezent sprawić, ale je marnowali. - Dwie sytuacje sam na sam miał Czarnik, kolejną Kucharzyk, on też z 5 metrów uderzał tak, że bramkarz wybił piłkę. Przegrana przy takiej liczbie sytuacji to kuriozum. Po tej końcówce rundy, mamy o czym myśleć zimą - przyznaje Roman Ciochoń.
Sam ma nad czym rozmyślać. Kiedy w trakcie rundy wrócił do Wolanii, podejmował wstępną decyzję, że to powrót do końca rundy. - Nie jestem przekonany, czy zostać w klubie. Z gry zespołu mogę być zadowolony, ale wyniki dają do myślenia. Jak bym musiał dziś postanawiać czy zostać w Wolanii, to decyzja byłaby na nie. Dlatego wolę odłożyć podejmowanie decyzji na później. Jest trochę czasu na myślenie, gdybym zdecydował, że rezygnuję, klub miałby dużo czasu na znalezienie nowego szkoleniowca. Jeszcze nie wiem jak to będzie.
Krzysztof Hajduk także trafił do Mogilan w trakcie rundy. - W sześciu meczach, w których prowadziłem zespół, zdobyliśmy 10 punktów. To dobry wynik w obliczu kadrowych kłopotów, z którymi musieliśmy sobie radzić. Mam poczucie, że moi zawodnicy stanęli na wysokości zadania, uwierzyli, że istnieje przełożenie między jakością treningu, a tym co potem robią w meczach - podkreśla Hajduk.
MAS
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Zwycięski finisz Młodej Wisły z IV-ligowcem
- Świeca trenerem KS Tymbark, Burliga odszedł
- Lotnik wygrał z Garbarnią
- Pierwszy sparing Pogoni Miechów i Zieleńczanki
- Czarni Staniątki wygrywają z IV-ligowcem
- Zmiany kadrowe w Hutniku
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Michał Wiącek opuszcza Karpaty Siepraw
- Z Orkana Szczyrzyc do Hutnika i Gdovii
- IV liga zachodnia: Hutnik zaczyna w Kleczy Dolnej
- Jeziorzany zapraszają na Puchar Wójta Gminy Liszki
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Wczoraj Waksmundzki zdobył Puchar Podhala, a dzisiaj trenuje z Górnikiem Zabrze
- Maciej Musiał trenerem Lotnika Kryspinów
- Puchar Podhala dla Lubania Maniowy
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- A jednak Bernas zostaje w Przeciszowie
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Puchar wójta gminy Liszki w Jeziorzanach
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Goście z Lubania świętowali u siebie
- Przeciszovia zmienia strategię, a Limanovia już na luzie
- Komiczne okoliczności porażki rezerwy Sandecji z outsiderem
- Lotnik opanował sytuację po przerwie
- W Olkuszu rewanżowali się prezentami
- Wysoki poziom przy pustych trybunach
- Karpaty sprawdzały młodzież
- Trener pożegnał się z Wolanią
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Akademia Piłkarska w Zabierzowie szuka młodych piłkarzy. A gdzie zagra?
- Przeciszovia: Trener Bernas po raz ostatni
- Nowy Hutnik 2010 chce Suchych Stawów, ale stawia warunek
- Lotnik zwycięski w Szczyrzycu
- Dunajec już na wakacjach, Przeciszovia narzeka na skuteczność
- Bocheński tonie, ale nie na boisku, Sandecja II bez awansu
- Trener Hutnika śpiewał dla kibiców
- Alwernia ostatnia, ale honorowo wygrała
- Limanovia Szubryt i Lubań Maniowy w III lidze!
- W Bochni organizacyjna zapaść: wchodzi komisarz
- Podhalański PPN: W finale Pucharu Polski Jordan zagra z Orkanem
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Hutnik znów zwycięskim gościem na Suchych Stawach. Ale jest problem...
- Lubań Maniowy jest już wiceliderem IV ligi
- Mogilany w dziesiątkę też strzelały Alwerni bramki
starsze wiadomości >>>