Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
LKS Mogilany - Dunajec Zakliczyn 1-0 (0-0)
1-0 Dudała 87
Sędziowali Dawid Pająk oraz Marek Skrzypczak i Łukasz Łasak (Wadowice). Żółte kartki: Dudała - Nadolnik, P. Kubik. Czerwona kartka - P. Kubik (62, druga żółta). Wodzów 100.
MOGILANY: Wróblewski - Myśków, Jurkowski, Dudała, Kroczek - Zdun (65 Stypuła), Boś (85 Sroka), Ptaszek, Żuk - Frasik (57 Staszewski), Michalski (89 Bober).
DUNAJEC: Migdał - Jamróg, Maciosek, Falkowski (85 Mazgaj), Pietras- Krauze, Jarosz, Nadolnik, P. Kubik - Cabała, T. Kubik (72 Steć).
Od zwycięstwa, wywalczonego w trudnym boju, zaczął pracę w Mogilanach nowy trener Krzysztof Hajduk, który zastąpił Wojciecha Puskarczyka. - Dunajec postawił nam wysoko poprzeczkę. Trudno nam się z nim grało, widać było zmęczenie w nogach moich piłkarzy, ale myślę, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, bo choć oba zespoły stworzyły po kilka sytuacji, to my o te dwie, trzy więcej - mówił nam Krzysztof Hajduk, odbierając gratulacje od grającego opiekuna gości Wacława Macioska. Ten mógł być niepocieszony, bo jego dobra gra w obronie Dunajca, nie przyniosła nawet punktu, choć zespół nawet grając od 62 minuty w dziesiątkę (po nieprzemyślanym zachowaniu Pawła Kubika i drugiej żółtej kartce dla niego) stwarzał sytuacje i mógł zdobywać bramki. Parę minut przed końcem punkt Dunajcowi jednak uciekł, bo nie przetrwał ostatniego naporu gospodarzy.
Szans na bramki było o wiele więcej niż wskazywałby wynik. Poza słupkami i poprzeczkami obie ekipy miały jeszcze po rzucie karnym, oba obronili bramkarze, bo strzelcy nie wystawili ich na zbyt ciężką próbę.
W Mogilanach sytuacja dojrzała do zmian, bo zespół miał w 9 meczach aż siedem porażek. Choć cudu po paru dniach pracy od Krzysztofa Hajduka nikt nie oczekiwał, to jednak liczono na przełamanie. Ale długo wydawało się, że nie przyjdzie, bo Dunajec przyjechał po zdobycz. Nie grał zachowawczo i dobrze odnalazł się na obcym terenie.
W 3 min Pietras strzelał tuż obok słupka. W 9 min Boś zaczął serię, która trwała do końca meczu - po raz pierwszy w tym spotkaniu zaliczył trafienie w poprzeczkę. Odtąd rywale co kilka minut na przemian straszyli się strzałami - w 18 min z dystansu celnie uderzał P. Kubik, złapał piłkę bramkarz, w 25 min Żuk kończył wymianę podań niecelnym strzałem.
Goście stanęli przed znakomitą szansą w 29 min - Dudała sfaulował w polu karnym Cabałę, za co sędzia - bez wahania - zarządził rzut karny. Do piłki podszedł Krauze i strzelił fatalnie - lekko w lewy róg bramkarza, który wybił piłkę. Próby podejmowane przed końcem meczu przez Michalskiego i Kroczka (trafił, ale tylko w boczną siatkę), nie były tak klarowne jak ta T. Kubika z 43 min - wdarł się przebojem w pole karne strzelał z 10 metrów, ale Wróblewski bardzo dobrze interweniował. Jeszcze w doliczonym czasie Maciosek z 40 metrów przymierzył celnie, ale Wróblewski był na posterunku.
Mówi się, że człowiek uczy się na błędach, ale ewidentnie nie na cudzych. Gdyby Kroczek wyciągał szybkie wnioski z potknięcia Dunajca przy rzucie karnym, nie spartaczyłby sprawy w 60 min, gdy sędzia przyznał karnego Mogilanom. Decyzja po starciu P. Kubika z Żukiem nie była już tak jednoznaczna, arbiter zawahał się z użyciem gwizdka, ale w końcu karnego zarządził. Kroczek podszedł do piłki i właściwie trafił w bramkarza, dobitka Staszewskiego też nie znalazła drogi do bramki. Goście wkrótce stracili P. Kubika, który za jakiś drobiazg dostał drugą żółtą kartkę, ale tego, że grają w osłabieniu długo nie było widać. Dotrzymywali rywalom kroku, nawet tworzyli sytuacje, a z tyłu o zabezpieczenie bramki dbał przekonująco Maciosek.
Po tym jak później piłka nadal odmawiała współpracy - trafiając w poprzeczkę (po uderzeniu Stypuły w zamieszaniu w polu karnym w 72 min albo w 86 min po soczystym strzale Żuka) albo w słupek (jak to zrobił Krauze w 77 min), mogło się wydawać, że gol już w tym meczu nie padnie. Ale
Mogilany przycisnęły rywali w końcówce i dopięły celu. W 87 min po rzucie różnym zakotłowało się w polu karnym Dunajca. Piłka była blokowana przy strzałach, wybijana i tak właśnie zawędrowała w pole do nieobstawionego Dudały, który zebrał się do strzału na wprost bramki i dał gospodarzom prowadzenie. Mieli jeszcze szansę podwyższyć, ale Stypuła znów trafił w słupek.
- Przed nami ciężka praca, żeby zespół grał w stylu, który preferuję, więcej dołem, bardziej piłką, a z mniejszą liczbą strat, ale mamy materiał do pracy. Dziś zagraliśmy bez pięciu podstawowych zawodników, a wygraliśmy z trudnym rywalem - podkreśla Krzysztof Hajduk.
Małgorzata Syrda-Śliwa
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Zwycięski finisz Młodej Wisły z IV-ligowcem
- Świeca trenerem KS Tymbark, Burliga odszedł
- Lotnik wygrał z Garbarnią
- Pierwszy sparing Pogoni Miechów i Zieleńczanki
- Czarni Staniątki wygrywają z IV-ligowcem
- Zmiany kadrowe w Hutniku
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Michał Wiącek opuszcza Karpaty Siepraw
- Z Orkana Szczyrzyc do Hutnika i Gdovii
- IV liga zachodnia: Hutnik zaczyna w Kleczy Dolnej
- Jeziorzany zapraszają na Puchar Wójta Gminy Liszki
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Wczoraj Waksmundzki zdobył Puchar Podhala, a dzisiaj trenuje z Górnikiem Zabrze
- Maciej Musiał trenerem Lotnika Kryspinów
- Puchar Podhala dla Lubania Maniowy
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- A jednak Bernas zostaje w Przeciszowie
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Puchar wójta gminy Liszki w Jeziorzanach
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Goście z Lubania świętowali u siebie
- Przeciszovia zmienia strategię, a Limanovia już na luzie
- Komiczne okoliczności porażki rezerwy Sandecji z outsiderem
- Lotnik opanował sytuację po przerwie
- W Olkuszu rewanżowali się prezentami
- Wysoki poziom przy pustych trybunach
- Karpaty sprawdzały młodzież
- Trener pożegnał się z Wolanią
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Akademia Piłkarska w Zabierzowie szuka młodych piłkarzy. A gdzie zagra?
- Przeciszovia: Trener Bernas po raz ostatni
- Nowy Hutnik 2010 chce Suchych Stawów, ale stawia warunek
- Lotnik zwycięski w Szczyrzycu
- Dunajec już na wakacjach, Przeciszovia narzeka na skuteczność
- Bocheński tonie, ale nie na boisku, Sandecja II bez awansu
- Trener Hutnika śpiewał dla kibiców
- Alwernia ostatnia, ale honorowo wygrała
- Limanovia Szubryt i Lubań Maniowy w III lidze!
- W Bochni organizacyjna zapaść: wchodzi komisarz
- Podhalański PPN: W finale Pucharu Polski Jordan zagra z Orkanem
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Hutnik znów zwycięskim gościem na Suchych Stawach. Ale jest problem...
- Lubań Maniowy jest już wiceliderem IV ligi
- Mogilany w dziesiątkę też strzelały Alwerni bramki
starsze wiadomości >>>