Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Lider z Limanowej odniósł kolejne zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Karpaty Siepraw. Goście musieli jednak solidnie zapracować na komplet punktów.
Karpaty Siepraw - Limanovia Limanowa 0-2 (0-1)
0-1 Kiwacki 29
0-2 Kociołek 82
Sędziował Rafał Pąchalski (Kraków). Żółte kartki: Sikora, M. Suder, Szablowski – Banaszkiewicz, Wszołek, Wardęga. Czerwona kartka: Szablowski (druga żółta w 84 min).
KARPATY: Zachariasz - Morawiec, Szablowski, Sikora (88 Cichoń), M. Suder - Stolarski (46 Szych), Kubera, Szczytyński, Rapacz (46 Kwater) – Szymoniak, Komperda (78 Płachta).
LIMANOVIA SZUBRYT: Pyskaty – Wszołek, Górski, Banaszkiewicz, Kulewicz – Wańczyk, Ślazyk, Wardęga (70 Kociołek), Kiwacki – Gadzina (66 Miśkowiec), Basta (89 Kępa).
Karpaty chciały sprawić następną niespodziankę (przed tygodniem pokonały Orła Balin) i pierwsze stworzyły dogodną okazję do zdobycia gola. W 25 min Kulewicz zbyt lekko zagrał do własnego bramkarza i piłkę przejął Komperda, jednak przegrał pojedynek z Pyskatym, który obronił strzał nogami. Futbolówkę jeszcze przejął Szymoniak, ale uderzył z 16 m nad poprzeczką. Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła. W 29 min z rogu dośrodkował Gadzina, a piłka, mimo otarcia się o rękę jednego z zawodników gospodarzy, dotarła do Kiwackiego, który z bliska pokonał Zachariasza. W 35 min miejscowi znowu mieli wyborną okazję i byli bliscy doprowadzenia do remisu. Po prostopadłym podaniu Szczytyńskiego w sytuacji sam na sam znalazł się Stolarski, ale i tym razem Pyskaty był górą. Po jego interwencji futbolówka spadła 5 m przed bramką, ponownie dopadł do niej Szymoniak i uderzył z półwoleja... znowu nad poprzeczką.
Po zmianie stron goście grali konsekwentnie, czekając na okazje do kontr. Jedną z nich przeprowadził Basta. Minął trzech rywali, ale nie trafił w światło bramki. W 74 min Limanovia podwyższyła prowadzenie, chociaż zdaniem gospodarzy w kontrowersyjnych okolicznościach. Po dalekim wybiciu przez gości o piłkę walczyli Morawiec z Kociołkiem i zdaniem miejscowych ten pierwszy został odepchnięty. Kociołek stoczył jeszcze jeden pojedynek, z Zachariaszem, i ponownie był lepszy, umieszczając futbolówkę w siatce.
- To była twarda rywalizacja i ambitny Kociołek wyszedł z niej zwycięsko – powiedział Antoni Mizgała, kierownik ekipy z Limanowej. - W pierwszej połowie mieliśmy lekką przewagę, w drugiej staraliśmy się kontrolować grę. Naszym celem było zainkasowanie kompletu i punktów i zadanie zostało zrealizowane.
- Mamy pewne zastrzeżenia przy stracie drugiego gola, kiedy moim zdaniem nasz zawodnik był zaatakowany nieprzepisowo – stwierdził Michał Wiącek, asystent trenera Tadeusza Piotrowskiego. - Szkoda, że nie wykorzystaliśmy naszych okazji, a goście grali mądrze taktycznie i nie pozwolili wydrzeć sobie zwycięstwa. Niestety, nasza passa została przerwana, ale sezon jeszcze trwa.
TOR
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Zwycięski finisz Młodej Wisły z IV-ligowcem
- Świeca trenerem KS Tymbark, Burliga odszedł
- Lotnik wygrał z Garbarnią
- Pierwszy sparing Pogoni Miechów i Zieleńczanki
- Czarni Staniątki wygrywają z IV-ligowcem
- Zmiany kadrowe w Hutniku
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Michał Wiącek opuszcza Karpaty Siepraw
- Z Orkana Szczyrzyc do Hutnika i Gdovii
- IV liga zachodnia: Hutnik zaczyna w Kleczy Dolnej
- Jeziorzany zapraszają na Puchar Wójta Gminy Liszki
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Wczoraj Waksmundzki zdobył Puchar Podhala, a dzisiaj trenuje z Górnikiem Zabrze
- Maciej Musiał trenerem Lotnika Kryspinów
- Puchar Podhala dla Lubania Maniowy
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- A jednak Bernas zostaje w Przeciszowie
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Puchar wójta gminy Liszki w Jeziorzanach
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Goście z Lubania świętowali u siebie
- Przeciszovia zmienia strategię, a Limanovia już na luzie
- Komiczne okoliczności porażki rezerwy Sandecji z outsiderem
- Lotnik opanował sytuację po przerwie
- W Olkuszu rewanżowali się prezentami
- Wysoki poziom przy pustych trybunach
- Karpaty sprawdzały młodzież
- Trener pożegnał się z Wolanią
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Akademia Piłkarska w Zabierzowie szuka młodych piłkarzy. A gdzie zagra?
- Przeciszovia: Trener Bernas po raz ostatni
- Nowy Hutnik 2010 chce Suchych Stawów, ale stawia warunek
- Lotnik zwycięski w Szczyrzycu
- Dunajec już na wakacjach, Przeciszovia narzeka na skuteczność
- Bocheński tonie, ale nie na boisku, Sandecja II bez awansu
- Trener Hutnika śpiewał dla kibiców
- Alwernia ostatnia, ale honorowo wygrała
- Limanovia Szubryt i Lubań Maniowy w III lidze!
- W Bochni organizacyjna zapaść: wchodzi komisarz
- Podhalański PPN: W finale Pucharu Polski Jordan zagra z Orkanem
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Hutnik znów zwycięskim gościem na Suchych Stawach. Ale jest problem...
- Lubań Maniowy jest już wiceliderem IV ligi
- Mogilany w dziesiątkę też strzelały Alwerni bramki
starsze wiadomości >>>