Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > IV liga Małopolska
Limanovia - Przeciszovia: Na koniec oklaski2010-11-06 23:13:00

Limanovia Szubryt - Przeciszovia Przeciszów 2-1 (1-1)

0-1 T. Całus 4
1-1 Kępa 45
2-1 Ślazyk 69

Sędziował Mariusz Wrażeń (Gorlice). Żółta kartka - Kępa. Widzów 300.
LIMANOVIA SZUBRYT: Kwaśny, Florek, Kulewicz R., Banaszkiewicz, Ruchałowski, Naściszewski (76 Kulewicz B.), Skiba, Kurczab (38 Wańczyk), Kępa, Gadzina (85 Miśkowiec), Duchnik (35 Ślazyk).
PRZECISZOVIA: Kudłacik - Sendera, Śliwa, Orzechowski, Żurek, T. Całus (76 Gałgan), Mikołajczyk, Laburda (80 K. Całus), Ortman, Mańka, Chrapkiewicz.

 

Niespodziewany początek miał mecz w Limanowej, ale koniec zgodny z oczekiwaniami.

Oto jak się toczył ten ciekawy pojedynek

 

4' Ze środka pola prostopadłą piłkę otrzymuje Tomasz Całus, jest szybszy od pary stoperów Limanovii i wychodzi na czystą pozycję sam na sam z bramkarzem, który wybija pił kępo strzale rywala przed siebie, ale znów wprost pod nogi T. Całusa, który bez problemu dobija piłkę do bramki w lewy róg.


7' Kępa uderza z dystansu obok spojenia bramki

 

8' rzut wolny z ok. 20 m, Skiba uderza nad poprzeczką

 

13' strzał Skiby po ziemi z ok. 25 m, bramkarz Przeciszovii broni na raty

 

34' Prostopadłe podanie z głębi pola do Mańki, który wygrywa pojedynek z Kulewiczem i przedziera się w pole karne Limanovii i uderza z 16 m , niecelnie

 

45' kontra zespołu Limanovii - prawą stroną akcję prowadzi Ślazyk, który obsłużył dokładnym podaniem Kępę. Ten mimo dużego zagęszczenia w polu karnym Przeciszovii precyzyjnym silnym i kąśliwym strzałem zdobył bramkę dla Limanovii. Bramkarz gości nie zdążył zareagować odprowadzając tylko wzrokiem piłkę do bramki. Prawdopodobnie był zasłonięty, a na dodatek bronił pod słońce


Przez pierwsze 20 minut drugiej połowy trwała twarda walka w środku pola bez sytuacji bramkowych. Akcje kończyły się na dobrze spisujących się defensywach obydwu zespołów.

 

65’ Gadzina uderza niebezpiecznie z 14 m tuż obok lewego rogu bramki gości

 

Zespół gości rzuca wszystko na jedną szalę, atakując niemal całą drużyną, przez co kilkakrotnie nadziewa się na kontry zespołu Limanovi

 

69' kontra drużyny Limanovii piłkę z głębi pola otrzymuje Ślazyk i walcząc twardo utrzymuje się przy piłce jest szybszy od obrońców gości i pokonuje strzałem z ok 14 m wychodzącego bramkarza gości, tym samym wyprowadzając zespół Limanovii na prowadzenie


80' piłkę w środku pola przejął Ślazyk i sam chciał wyjść na czystą pozycję nie zauważając, że z prawej strony nieatakowany i wolny Gadzina czeka na jego podanie. Jednak Ślazyk sam zdecydował się na akcję i stracił piłkę

 

85' następna kontra w wykonaniu Skiby, który prawą stroną przedziera się w pole karne gości i z narożnika pola 5 m oddaje strzał, bramkarz odbija intuicyjnie piłkę ponownie pod nogi Skiby, a jego dobitka przechodzi obok słupka

 

88' Znów kontra, Kępa w polu karnym nie opanował jednak piłki w dogodnej sytuacji

 

Na koniec Limanovia odtańczyła taniec zwycięstwa na środku placu gry i zeszła z boiska owacyjnie żegnana przez liczną grupę swoich sympatyków. Limanowianie na koniec jesiennej rundy rozgrywek są wiceliderami tabeli IV ligi.

 

AM




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty