Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Idealna asysta Kmiecia, resztę zrobił Knapik

 

Trener Orląt, Krzysztof Dziubel, fetował przed kilku dniami triumf reprezentacji Świętokrzyskiego ZPN nad Małopolską w ramach nowej edycji Regions’ Cup. Dziś poszło znacznie gorzej, w ligowym meczu Orlęta zasłużenie uległy Beskidowi.

 

Orlęta Kielce - Beskid Andrychów 0-1 (0-1)


0-1 Knapik 44

Żółta kartka Gil. Widzów 100.


ORLĘTA: Sochaczewski - Dziubel, Wróblewski, Kundera, Gil (67 Mojecki), Stachura, Kita, Kopyciński, Balcer, Bętkowski, Niebudek.  


BESKID: Góra - Panek, Kliber (46 Czarnik), Zalewski, Kruk, Chowaniec, Kmieć, Rzeszutko, Cecuga, Fryś, Knapik.

 

 

Najgroźniej było pod bramką Góry w początkowej fazie meczu, gdy w poprzeczkę bramki Beskidu strzelił Stachura. Później znacznie lepiej zorganizowany Beskid przejął kontrolę nad wydarzeniami. Swe szanse mieli Chowaniec i Knapik, który krótko przed pauzą wreszcie wpisał się na listę. Akcję wykreował grający trener andrychowian, Mirosław Kmieć, po którego idealnym zagraniu Knapik z bliska pokonał głową Sochaczewskiego.

 

W drugiej połowie wciąż wyraźnie lepszy Beskid powinien definitywnie zamknąć sprawę. Może tak by się stało, gdyby na korzyść gości został podyktowany rzut karny za sfaulowanie Rzeszutki. Gwizdek arbitra jednak milczał.

 

cgst

 

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty