Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
„Garbarze”: gol Mateusza Siedlarza i udane pożegnanie jesieni

 

Garbarnia Kraków - Wierna Małogoszcz 2-1 (0-0)

1-0 Szewczyk 75

1-1 Pawłowski 80, karny

2-1 Mateusz Siedlarz 90

Sędziowali: Tomasz Pilarski oraz Łukasz Kozioł i Sebastian Wiśniowski (Tarnów). Żółte kartki: Pluta, Szewczyk, Mateusz Siedlarz - Kwaśniewski, Bień. Widzów 300.

GARBARNIA: Jękot - Mateusz Siedlarz, Szewczyk, Pluta, Schacherer - Marcin Siedlarz (61 Kozieł), Haxhijaj, Kalemba, Przeniosło (90+3 Cebula) - Stokłosa (61 Praciak), Chodźko (76 Jamka).

WIERNA: Frączek - Bętkowski, Bień, Pawłowski, Piotrowski - Hajduk (70 Miernik), Kwaśniewski (56 Malinowski), Trybek (52 Foksa), Kowalski - Kita, Kajda.

 

 

Po dramatycznym meczu w Krakowie Garbarnia w ostatniej chwili pokonała Wiernę Małogoszcz. Oznacza to wygranie przez drużynę prowadzoną przez Krzysztofa Szopę rundy jesiennej. 40 punktów zgromadzonych na koncie „Brązowych” to bardzo pokaźny dorobek.

 

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, co nie krzywdzi żadnej ze stron. Garbarnia zagrała mało agresywnie, ponadto rejestr popełnionych błędów był zanadto pokaźny, aby przejść obok tego beznamiętnie. Najbardziej widoczne było sprokurowanie przez Plutę groźnej sytuacji pod własną bramką. W środkowej strefie boiska kapitan Garbarni, zazwyczaj bardzo silny punkt drużyny, wdał się całkiem niepotrzebnie w pojedynek z Kitą, na rzecz którego stracił piłkę. Z podania Kity jednak nie skorzystał były zawodnik Garbarni, Kajda, którego słaby strzał nie sprawił Jękotowi żadnego kłopotu. Za moment nad wyraz ryzykownie „główkował” do własnego bramkarza Schacherer, ale i w tej sytuacji skończyło się na strachu.

 

Aktywa Garbarni w tym okresie meczu odnosiły się do trzech sytuacji. W 27. minucie, po składnej akcji Marcina Siedlarza ze Stokłosą, Przeniosło wycofał piłkę do nadbiegającego Kalemby, którego soczysty strzał sparował Frączek na korner. Chwilę później Kalemba w twardym boju wywalczył futbolówkę w środkowej strefie boiska i posłał crossowe podanie do Stokłosy, który wprawdzie opanował na raty piłkę, lecz Frączek spisał się jak należy.Wreszcie, tuż przed gwizdkiem na pauzę, Marcin Siedlarz doskonale zacentrował na przedpole bramki Wiernej, ale niemal idealnie ustawiony Mateusz Siedlarz jednak nie sięgnął piłki.

 

Co będzie po zmianie stron? Chory na anginę pomocnik Garbarni Sepioł był święcie przekonany, że jego koledzy zdołają sięgnąć po pełną zdobycz. Konto powinien otworzyć po idealnym podaniu od Stokłosy Marcin Siedlarz, lecz na nierównej murawie piłka sprawiła mu psikusa i pozorne dopełnienie formalności zamieniło się na wysokie posłanie piłki ponad celem. Wierna wcale nie zamierzała ustępować pola, ale na kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry Frączek skapitulował. Po dośrodkowaniu Kalemby z kornera ze słusznego wzrostu doskonale skorzystał Szewczyk.

 

Pięć minut później na bramkę Garbarni strzelał Kowalski i właśnie Szewczyk stanął na linii stzału. Arbiter uznał, że filar Garbarni zagrał piłkę ręką. Szewczyk z kolei zarzekał się, iż nic takiego nie miało miejsca. Pawłowski z 11. metra pokonał Jękota i mecz rozpoczął się od nowa. W 87. minucie doszło do kuriozalnej sytuacji. Rzut wolny dla Garbarni wybijał Mateusz Siedlarz, któremu wyraźnie przeszkadzał w tym stojący 2-3 metry dalej jeden z zawodników gości. Sędzia jednak „puścił” grę, po czym ukarał ... Mateusza Siedlarza żółtą kartką za popełnienie faulu sekundy później. Była to nad wyraz oryginalna interpretacja przepisu, co przerodziło się w danie dogodnej szansy z rzutu wolnego Wiernej. Litości...

 

Chwilę później, po sfaulowaniu borykającego się z kontuzją Praciaka, Kalemba wysoko nad poprzeczką huknął z wolnego. Za to bramkowy skutek odniosła koronkowa akcja „Garbarzy”, po przytomnym wycofaniu piłki przez Kozieła Mateusz Siedlarz przybił pieczęć na udanym zakończeniu przez Garbarnię jeszcze bardziej udanej rundy jesiennej.

 

JC

 

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty