Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Dalin z twarzą, Wierna z punktami

Wierna Małogoszcz - Dalin Myślenice 4-3 (3-0)

1-0 Pawłowski 28, karny

2-0 Kowalski 35

3-0 Kajda 42

3-1 J. Górecki 69

3-2 J. Górecki 79

4-2 Kajda 88

4-3 M. Górecki 90

Sędziował Zbigniew Górnicki (Kielce). Żółte kartki: Bętkowski, Kita, Kajda - Obłaza, Pilch, Tokarz, Płonka. Czerwona kartka Pilch (27, druga żółta).  Widzów 200.

WIERNA: Zieliński - Foksa (60 Kwaśniewski), Bień, Bętkowski, Piotrowski - Kita, Kowalski (70 Gajda), Pawłowski, Miernik - Malinowski (64 Hajduk), Kajda (89 Trybek).

DALIN: Obłaza - Tokarz (75 Wojtan), Cygal, Pilch, Marchiński - Kęsek, Płonka (46 Moskal), Kałat, J. Górecki - Mizia (51 Biel), M. Górecki.

Niesamowity przebieg miał mecz w Małogoszczu. Po pierwszej połowie wydawało się, że zwycięstwo Wiernej jest pewne. Po zmianie stron jednak Dalin powalczył do upadłego i był bliski uratowania remisu.

 

Duży wpływ na przebieg wydarzeń miało podyktowanie rzutu karnego za popełnienie faulu przez Pilcha. Nie dość, że została podyktowana dla gospodarzy „11”, to jeszcze stoper Dalinu musiał opuszczać murawę, bo został ukarany drugą żółtą kartką. Pawłowski nie zaprzepaścił szansy. Wkrótce Płonka został wyprzedzony przez Kowalskiego, który z 27 metrów oddał skuteczny strzał. Krótko przed pauzą na listę wpisał się bramkostrzelny Kajda (po wygraniu pojedynku „sam na sam” z Obłazą) i sprawa wydawała się jasna.

 

Było jednak inaczej, bo mimo osłabienia liczebnego Dalin wcale nie wywiesił białej flagi. W 69. minucie, po kombinacji z Kałatem i Michałem Góreckim, Jakub Górecki z kąta ulokował piłkę w siatce. Dziesięć minut później Jakub Górecki oddał ładny strzał głową z jedenastu metrów i Dalin strzelił kontaktowego gola. Ta gra va banque zakończyła się źle dla gości, po wyprowadzeniu przez Wierną szybkiej kontry Kajda nie pomylił się. Krótko przed ostatnim gwizdkiem Michał Górecki po minięciu dwóch rywali ustalił wynik.

 

- Szkoda tej pierwszej połowy, w której nie byliśmy sobą. Zdecydowanie lepiej graliśmy po zmianie stron, ale na uratowanie remisu już zabrakło czasu - powiedział trener Dalinu, Robert Nowak.

JC

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty