Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Garbarnia Kraków - Czarni Połaniec 4-1 (2-0)
1-0 Pluta 7
2-0 Praciak 38
2-1 P. Cecot 62
3-1 Cebula 73
4-1 Cebula 78
Sędziowali: Konrad Kolak oraz Witold Mróz i Katarzyna Wójs (Nowy Sącz). Żółte kartki: Marcin Siedlarz - J. Cecot, Witkowski. Widzów 200.
GARBARNIA: Jękot - Mateusz Siedlarz, Haxhijaj, Pluta, Schacherer (86 Swaryczewski) - Kozieł (63 Cebula), Sepioł (69 Chodźko), Marek Siedlarz (75 Jamka), Kalemba, Przeniosło - Praciak.
CZARNI: Daniel - Poniewierski (83 Nowak), Maruszewski, Mikoda, Sobierajski - P. Cecot, Meszek, Szymański (63 Witkowski), J. Cecot - Janowski, Gębalski (86 Maj).
Garbarnia kontynuuje zwycięski marsz, wyraźnie pokonując Czarnych. To zwycięstwo jednak stało w pewnym momencie pod dużym znakiem zapytania.
W dzisiejsze przedpołudnie wizytę na Rydlówce złożyła ekipa „Orange Sport”, która kręci reportaże o klubach dawnej ekstraklasy, którym powodzi się obecnie gorzej. Emisja programu o świetności Garbarni i jej aktualnej sytuacji w najbliższych dniach.
Na starcie nowego sezonu w III lidze „Brązowi” trzymają fason. Dwa poprzednie zwycięstwa miały miejsce podczas sesji wyjazdowych w Kielcach i Muszynie, wygranej numer „3” już naocznie przyglądali się kibice RKS. Po końcowym gwizdku opuszczali obiekt z poczuciem umiarkowanej satysfakcji. Byłaby ona znacznie większa, gdyby nie słaby fragment w drugiej połowie, kiedy omal postradano dwubramkową zaliczkę.
Do przerwy powinna być ona znacznie pokaźniejsza, bowiem Garbarnia bezapelacyjnie dyktowała warunki gry. Już w 7. minucie, po centrze Kalemby z kornera, skutecznie zachował się w podbramkowym tłoku stoper Pluta. Właśnie Pluta dziesięć minut później uruchomił podaniem Przeniosłę, który niecelnie uderzył. Czarni złożyli groźną wizytę za sprawą Meszka (dośrodkowanie z rzutu rożnego) i Gębalskiego (za wysoki strzał głową). „Brązowi” odpowiedzieli doskonałą akcją Sepioła z Kozłem, który jednak za mocno dogrywał piłkę do Praciaka i ten został pozbawiony okazji dopełnienia formalności. - W takiej sytuacji musi być gol - z zawodem skomentował wierny sympatyk Garbarni, Stefan Hajduga, którego zdanie podzielali inni obserwatorzy.
Równo po dwóch kwadransach sfaulowany został Sepioł, a Marcin Siedlarz zbyt słabo strzelił z rzutu wolnego. Z kolei bramkowy skutek odniosła asysta brata Marcina, Mateusza Siedlarza, akcję jak należy zamknął Praciak. Jeszcze przed pauzą Garbarnia miała dwie „setki”. Najpierw niepotrzebnie poszukał siłowego wariantu Mateusz Siedlarz, zaś sekundy później uderzał Kozioł, ale po odbiciu się od obu słupków piłka jakimś cudem nie wpadła do siatki.
Ekipa Krzysztofa Szopy sprawnie operowała do pauzy piłką, trudno było wnosić zastrzeżenia do estetyki gry. Duży wpływ na taki szan rzeczy miała gra w środkowej linii Sepioła i Marcina Siedlarza, choć zdarzało się, że ten ostatni nadmiernie przetrzymywał futbolówkę. Silny, aczkolwiek niecelny strzał z lewej nogi oddał Przeniosło i nic nie wskazywało na radykalną zmianę sytuacji. A jednak... W 62. minucie bardzo dobrze prezentujący się Janowski (kiedyś dwukrotnie w Garbarni) zatrudnił Jękota płaskim strzałem, po błędzie młodego golkipera z celną dobitką pospieszył P. Cecot. - Panowie, nie grajcie nonszalancko! - najwyraźniej i całkiem słusznie irytował się trener Szopa, ale to Czarni wciąż byli w ostrym natarciu. W 65. minucie Jękot obronił strzał Gębalskiego, a za chwilę brawurowo sparował „główkę” P. Cecota. Punktem zwrotnym mogłoby być wykorzystanie stuprocentowej okazji przez Meszka, ale Jękot spisał się wyśmienicie.
I dopiero wtedy Garbarnia odzyskała właściwy rytm. W 73. minucie Mateusz Siedlarz „świecą” podał do Cebuli, a ten z kąta umieścił piłkę w siatce. Na dodatek Cebula zrobił to prawą nogą, co zaskakiwało zupełnie. Cebula jednak wcale na tym nie poprzestał, dając doprawdy doskonałą zmianę. Pięć minut po golu na 3-1 i tuż po niecelnym strzale Janowskiego pierwszorzędnie zagrał Chodźko, którego prostopadłe podanie otworzyło Cebuli drogę do bramki Daniela. Akcję wprawdzie ubezpieczał Przeniosło, lecz Cebula osobiście wygrał pojedynek z bramkarzem Czarnych. Mógł jeszcze paść kolejny gol, Chodźko kapitalnie zagrał na głowę Praciaka, którego jednak zupełnie zaskoczyła ta sytuacja.
W sumie udany występ Garbarni, której jednak niewątpliwie powinno przydać się odmówienie litanii za popełnione grzechy. Bo inaczej trudno będzie liczyć na rozgrzeszenie ze strony kolejnych rywali.
JC
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Czterech piłkarzy żegna się z Limanovią
- Limanovia Szubryt chce zawojować III ligę, mocne nazwiska w składzie
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Dwa gole Garbarni w meczu z Dalinem
- Przebój Wolbrom się wzmacnia. Czy to już czas na powrót do II ligi?
- Królewskie pożegnanie Jarosława Raka
- Wiesław Bańkosz wraca do pracy w Małopolsce
- III liga startuje 13 sierpnia w Andrychowie
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- Górnik Zabrze w Wolbromiu: Jarosław Rak pożegnał się z Przebojem (FOTO)
- Przebój Wolbrom ma nowego trenera
- Górnik Zabrze w Wolbromiu
- Krzysztof Bukalski nowym trenerem Garbarni
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Krzysztof Szopa już nie jest trenerem Garbarni!
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Piękne gole Beskidu, ale ostatecznie remis w Andrychowie
- Zasłużona premia: wicemistrzostwo dla Dalinu
- Punkty dla „Garbarzy”, sztucer dla Praciaka
- Zapadły rozstrzygnięcia: Górnik Wieliczka żegna III ligę
- Dramat w Wieliczce, Orlicz sojusznikiem Naprzodu. Co to będzie w Boże Ciało?
- Rezerwowy Starościak uradował Jędrzejów
- Dziadzio dał zwycięstwo Szreniawie w Wolbromiu
- Z wizytą u Łukasza Szewczyka
- Cztery gole „Jaskółek”, trzy asysty Kazika na pożegnanie z kibicami
- Puszcza żegna kilku piłkarzy, szuka nowych
- Dziewięć goli Garbarni w Woli Batorskiej!
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Janina prowadziła z Juventą już 2-0, ale..
- Niesamowity mecz w Jędrzejowie, Górnik nie dał się Naprzodowi
- Niespodzianka w Stąporkowie, MKS z „Jaskółkami” na remis
- Najpierw Przebój, ale Beskid odpowiedział natychmiast
- Dalin ograł nowego II-ligowca (FOTOGALERIA)
- Piękny gol na otarcie łez po degradacji
- Bez zaskoczenia w Kielcach, Dalin lepszy od Orląt
- Miłe złego początki w Wolbromiu
- Koniec serii Unii Tarnów i koniec marzeń
- Bułat strzela, Górnik walczy
- Garbarnia Kraków w II lidze piłkarskiej! (FOTOGALERIA)
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 6 czerwca)
- Janinie wystarczyła zaliczka sprzed przerwy
- Cztery gole Unii w Suchedniowie
- „Brązowi”: konsekwentnie i na przekór złemu losowi w Andrychowie (FOTO)
- Skuteczny finisz Szreniawy w trzy minuty
- Górnik zostaje w grze, zaliczka już do przerwy
starsze wiadomości >>>