Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Imponujące zwycięstwo 9-0 (3-0) odniósł w 3. kolejce III ligi krakowski Hutnik. Trzy bramki zdobył przebojowy Dawid Szewczyk. - Chcieliśmy udowodnić tym, którzy się od nas odwrócili, że remis w Alwerni był tylko wypadkiem przy pracy i będziemy walczyć o awans - mówił po meczu strzelec. Trener Hutnika Dariusz Siekliński przypominał sobie, że tak wysokie zwycięstwo odniósł w swojej karierze wyłącznie w lidze juniorów (z Cracovią). - Hutnik wygrał ostatnio tak wysoko chyba w 1996 roku w Pucharze UEFA, pokonując Chazri Buzowną Baku- wspominał klubowy lekarz dr Zbigniew Kargol.
Hutnik Kraków - Lubrzanka Kajetanów 9-0 (3-0)
1-0 Jagła 15
2-0 Szewczyk 15
3-0 Pasionek 41 wolny
4-0 Białkowski 50
5-0 Szewczyk 59
6-0 Pyciak 61
7-0 Szewczyk 83
8-0 Świątek 84 karny
9-0 Pyciak 89
Sędziował Tomasz Pilarski (Tarnów). Żółte kartki Tabak, Czajka - Pałgan, Cedro. Czerwona kartka: Pałgan (82. 2. żółta). Widzów 250.
HUTNIK: Brzeziański - Czajka, Pasionek, Garzeł, Jagła - Pyciak, Świątek, Tabak (66 Nawrot), Białkowski (67 Dziadzio) - Gil, Szewczyk.
LUBRZANKA: Zieliński - Siwek, Pałgan, Krężołek (21 Jaworski) - Skrzyniarz, Jagodzki, Bracha, Cedro, Supierz, Treter - Staszewski (75 Borowiec).
Gigantyczne zwycięstwo Hutnika na wszystkich zrobiło wrażenie poza jego trenerem Dariuszem Sieklińskim. Ktoś inny pewnie promieniowałby po takim meczu, a on z miną rewolwerowca odgrzewał jeszcze niezastygłe rany z Alwerni: - Mamy mieszane uczucia, bo jak byśmy grali tam w środę z takim zaangażowaniem, to nie zdarzyłaby się nam wpadka w postaci remisu. Wynik meczu z Lubrzanką potwierdza, że chłopcy potrafią grać w piłkę, a nie zawsze podchodzą do swoich obowiązków z należytym szacunkiem. A przecież wiedzą, że grają w klubie Hutnik Kraków, to zobowiązuje.
Siekliński musiał to ostatnio wbić mocno do głowy swoim podopiecznym, bo w porównaniu do środy w Alwerni wypełnili 900 procent normy. Nie ustawali w zdobywaniu bramek, nawet kiedy Lubrzanka słaniała się już pod ich ciężarem. Można by przyjąć różne klasyfikacje do opisu goli – te, co padły z dystansu (na 1-0 Jagła z 35 metrów; na 2-0 Szewczyk tak samo; na 5-0 Szewczyk z 30 metrów), te co padły ze stałych fragmentów (na 3-0 Pasionek z rzutu wolnego; na 6-0 Pyciak, dobijający piłkę po strzale Brzeziańskiego, który z rzutu karnego trafił w poprzeczkę; na 7-0 Szewczyk z rzutu wolnego - wydawało się przy tym, że futolówkę musnął po drodze do bramki obrońca Cedro, ale twierdził, że nie; na 8-0 Świątek z karnego), wreszcie te, co zostały wypracowane w akcjach (na 4-0 – Świątek zgrał piłkę na prawo do lewonożnego Białkowskiego, a ten przymierzył z kilkunastu metrów; na 9-0 – Świątek wpadł z piłką w pole karne i oddał ją Pyciakowi, ten dokończył dzieło).
A jeśli dodać do tego kilka strzałów Hutnika w poprzeczkę i słupki oraz dwukrotne rozpaczliwe wybijanie piłki z linii bramkowej Lubrzanki, to wypada zadać pytanie - co sądzić o takim zespole, jak ten z Kajetanowa. - To drużyna własnego boiska, u siebie zdobyła w tamtym sezonie 29 punktów, a na wyjeździe, zwłaszcza na dużym boisku, gra zdecydowanie słabiej – odpowiada Dariusz Siekliński. - Nam praktycznie wszystko wychodziło, a rywale prezentowali się zupełnie inaczej niż tydzień temu w Niepołomicach, tam mieli przynajmniej sytuacje, tu kompletnie nic nie zdziałali.
Z wysokości trybun gra Lubrzanki wyglądała jak jakiś coraz mniej śmieszny gag. – Może to przebierańcy jacyś, nie piłkarze wcale – zastanawiał się z dziennikarzami znany krakowski trener młodzieży Marian Cygan.
Wynik 9-0 paradoksalnie na oba zespoły może mieć zły wpływ,na Hutnika także, bo jeśli jego piłkarze uwierzą, że są tak dobrzy jak ich ostatni mecz, mogą nie zachować czujności przed naprawdę grającymi w piłkę rywalami. Siekliński znalazł na to sposób: - Masażysta miał każdemu rozdać po worku z lodem na głowę - śmiał się. - Nie ma hurraoptymizmu, stąpamy twardo po ziemi. Jesteśmy cały czas na etapie nauki – przypominał.
Dawid Szewczyk, strzelec trzech bramek: My tacy silni
- Czemu tacy bezlitośni byliście, rywale już leżą , a wy ich dalej kopiecie? - zapytaliśmy napastnika Hutnika.
- Chcieliśmy pokazać, że mecz z Alwernią był wypadkiem przy pracy, że naprawdę nas stać na awans, jeśli nie dla innych, to dla dla siebie.
- Po przekroczeniu progu pięciu bramek, postanowiliście chyba przekroczyć próg dziesięciu i było blisko, ale się nie udało się...
- Nie udało się, ale ważne, że jest zwycięstwo.
- Na inaugurację zdobyliście 5 goli, potem 0, dziś 9, czyli jeśli pozostaniecie w tym rytmie, to w następnej kolejce znów 0?
- O nie, teraz w każdym meczy będziemy chcieli udowodnić, że tamten remis był przypadkiem. Chcemy pokazać, tym, którzy się od nas odsunęli, że stać nas na bardzo dobrą grę.
- Wynik 9-0 znaczy, że wy jesteście tacy silni, czy że Lubrzanka jest tak koszmarnie słaba?
- Będziemy się starać w każdym meczu udowodnić, że my tacy silni.
MAS
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Czterech piłkarzy żegna się z Limanovią
- Limanovia Szubryt chce zawojować III ligę, mocne nazwiska w składzie
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Dwa gole Garbarni w meczu z Dalinem
- Przebój Wolbrom się wzmacnia. Czy to już czas na powrót do II ligi?
- Królewskie pożegnanie Jarosława Raka
- Wiesław Bańkosz wraca do pracy w Małopolsce
- III liga startuje 13 sierpnia w Andrychowie
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- Górnik Zabrze w Wolbromiu: Jarosław Rak pożegnał się z Przebojem (FOTO)
- Przebój Wolbrom ma nowego trenera
- Górnik Zabrze w Wolbromiu
- Krzysztof Bukalski nowym trenerem Garbarni
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Krzysztof Szopa już nie jest trenerem Garbarni!
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Piękne gole Beskidu, ale ostatecznie remis w Andrychowie
- Zasłużona premia: wicemistrzostwo dla Dalinu
- Punkty dla „Garbarzy”, sztucer dla Praciaka
- Zapadły rozstrzygnięcia: Górnik Wieliczka żegna III ligę
- Dramat w Wieliczce, Orlicz sojusznikiem Naprzodu. Co to będzie w Boże Ciało?
- Rezerwowy Starościak uradował Jędrzejów
- Dziadzio dał zwycięstwo Szreniawie w Wolbromiu
- Z wizytą u Łukasza Szewczyka
- Cztery gole „Jaskółek”, trzy asysty Kazika na pożegnanie z kibicami
- Puszcza żegna kilku piłkarzy, szuka nowych
- Dziewięć goli Garbarni w Woli Batorskiej!
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Janina prowadziła z Juventą już 2-0, ale..
- Niesamowity mecz w Jędrzejowie, Górnik nie dał się Naprzodowi
- Niespodzianka w Stąporkowie, MKS z „Jaskółkami” na remis
- Najpierw Przebój, ale Beskid odpowiedział natychmiast
- Dalin ograł nowego II-ligowca (FOTOGALERIA)
- Piękny gol na otarcie łez po degradacji
- Bez zaskoczenia w Kielcach, Dalin lepszy od Orląt
- Miłe złego początki w Wolbromiu
- Koniec serii Unii Tarnów i koniec marzeń
- Bułat strzela, Górnik walczy
- Garbarnia Kraków w II lidze piłkarskiej! (FOTOGALERIA)
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 6 czerwca)
- Janinie wystarczyła zaliczka sprzed przerwy
- Cztery gole Unii w Suchedniowie
- „Brązowi”: konsekwentnie i na przekór złemu losowi w Andrychowie (FOTO)
- Skuteczny finisz Szreniawy w trzy minuty
- Górnik zostaje w grze, zaliczka już do przerwy
starsze wiadomości >>>