Czwartkowy mecz III ligi w Andrychowie pomiędzy miejscowym Beskidem i Unią Tarnów odbędzie się bez udziału publiczności. Klub nie dostał zgody na imprezę masową o podwyższonym ryzyku, a tak zawsze kwalifikowane jest jego spotkanie z "Jaskółkami".

Andrychowianie dopiero we wtorek rozmawiali w urzędzie miasta odnośnie organizacji meczu z Unią, a powinni wystąpić do urzędu miesiąc przed jego rozegraniem. Klubowi działacze chcieli jednak, by spotkanie nie było objęte klauzulą "podwyższonego ryzyka", ale władze miasta wyszły z założenia, że muszą konsekwentnie przestrzegać regulaminów. W tej sytuacji działacze piłkarscy, mając świadomość odpowiedzialności karnej, zgodzili się na mecz przy pustych trybunach.

kamil