Ćwierć wieku po zdobyciu tytułu mistrza Polski na Suchych Stawach znów spotkają się dawni juniorzy Hutnika.

W sobotę 19 czerwca o godz. 19.15 odbędzie się na stadionie Hutnika mecz juniorów starszych nowohuckiego klubu z drużyną juniorów młodszych. Nie chodzi jednak o obecną generację piłkarzy. Na murawie pojawią się bowiem autorzy sporego sukcesu sprzed ćwierćwiecza. Bo trzeba wiedzieć, że w 1985 właśnie Hutnik Kraków wygrał ogólnopolską rywalizację wśród juniorów.

Ekipę prowadził świetny zawodnik Hutnika z lat 60., Edward Gajewski. To po jego hat tricku w meczu z Bałtykiem Gdynia (3-1) klub z Suchych Stawów awansował do II ligi. Gajewski sprawdził się później doskonale w roli trenera młodzieży. W 1985 jego drużyna awansowała do finału MP, gdzie zmierzyła się w dwumeczu z Górnikiem Zabrze.

W pierwszym spotkaniu Hutnik wywalczył pokaźną, trzybramkową zaliczkę (4-1). Ale w zabrzańskim rewanżu nie brakowało dramatycznych scen. Górnik, w którego składzie grał Andrzej Orzeszek, przystąpił do zdecydowanych ataków i był bardzo groźny. Ostatecznie wygrał, ale tylko 3-1, bowiem świetną formę zademonstrował w bramce Andrzej Pater, któremu niestety dały się wkrótce we znaki poważne dolegliwości zdrowotne. Zaś na najważniejsze trafienie w karierze zdobył się Stanisław Kozik. I tytuł mistrzów Polski należał do Hutnika! Po tym sukcesie krakowskie „Tempo” niemal natychmiast rozpoczęło kilkuodcinkowy cykl pod tytułem „Pracownia diamentów”.

Z tamtej drużyny pojawią się w sobotę na Suchych Stawach m.in. Waldemar Góra, Robert Kasperczyk, Artur Tyrka, Andrzej Pater, Stanisław Kozik i Paweł Szcześniewski. Umownie mieć będą za przeciwników trochę młodszych kolegów, w których składzie znajdą się m. in. Krzysztof Bukalski, Dariusz Romuzga, Marek Koźmiński, Andrzej Zięba, Artur Piekarz i Dariusz Dębosz. Juniorzy młodsi zdobyli w owym 1985 roku wicemistrzostwo kraju.

Największą karierę zrobił z tego grona Marek Koźmiński, wicemistrz olimpijski z Barcelony ’92, uczestnik MŚ 2002, wielokrotny reprezentant Polski (46 A), uznany gracz Hutnika, Udinese Calcio, Brescii, Ancony, PAOK Saloniki (zdobył z nim Puchar Grecji) oraz Górnika Zabrze.

Występy w drużynie narodowej zaliczył Krzysztof Bukalski (17 A), który po grze w Hutniku występował ponadto m. in. w KRC Genk (wywalczył z nim Puchar Belgii), Wiśle Kraków, Katowicach i Górniku Zabrze, Wiśle. Graczami ekstraklasy zostali Dariusz Romuzga (po Hutniku Wisła Płock, Kmita Zabierzów), Waldemar Góra (Hutnik, następnie Legia Warszawa, Wawel Kraków, Cracovia), Robert Kasperczyk (wyłącznie Hutnik, później został uznanym trenerem) i Andrzej Zięba (wychowanek Grębałowianki, po wieloletniej grze w Hutniku sporo innych klubów, aktywny piłkarsko do dziś).

Sobotni mecz o wspomnieniowym charakterze ma trwać 2x30 minut. Po meczu odbędzie się hutnicze spotkanie, w którym mają też uczestniczyć zawodnicy obecnej drużyny Hutnika, którzy przyjadą po zawodach III ligi w Niepołomicach.