Pogoń Miechów - Jastrzębiec Książ Wielki 4-0 (1-0)

1-0 Oleksy 32 (karny)
2-0 Kolański 48
3-0 Kolański 50
4-0 Górski 84
Sędziował Grzegorz Przybylski. Żółte kartki: Kordas, Markiewicz, Zyguła. Czerwone kartki: Zapart (J, 54, brutalny faul), M. Podyma (zawodnik rezerwowy Jastrzębca).
POGOŃ: M. Cielesta - Białko (70 K. Dąbrowski), Orlewicz, Kijowski, Czekaj - Oleksy (80 Szostakowski), B. Piwowarski, G. Dąbrowski, Makowski - Kolański (65 K. Dudek), Górski.
JASTRZĘBIEC: Kita (85 Celary) - Rosół, Markiewicz, Świtała (70 Zyguła), Zapart, Kaźmierczyk, P. Kowal (79 Bróg), Kordas, Cież, T. Cielesta, G. Kowal.

W derbach powiatu miechowskiego Pogoń była zdecydowanie lepszym zespołem od Jastrzębca, wygrywając 4-0.

I połowa w wykonaniu miechowian jednak nie zachwyciła. Sytuacji gospodarze mieli niewiele. W pierwszym kwadransie strzały Białki i Kolańskiego golkiper Jastrzębca obronił. Skapitulował dopiero w 32. minucie - z karnego (podyktowanego za rękę) pokonał go Oleksy. Goście tylko raz zagrozili bramce Pogoni - w 44. minucie Kordas z wolnego strzelił nad bramką.

Losy meczu rozstrzygnęły się tuż po przerwie, kiedy dwa gole zdobył Kolański. Najpierw, z podania G. Dąbrowskiego, uderzył celnie z pierwszej piłki przy słupku. Po chwili, po kolejnej wrzutce, przymierzył w "długi" róg. Od 54. minuty goście grali w dziesiątkę (czerwona kartka Zaparta), co ostatecznie przekreśliło ich nadzieje na korzystny wynik. Mimo to ambitnie próbowali uzyskać choćby honorowe trafienie. Piłka po strzałach Cieża, T. Cielesty i Zyguły szybowała jednak nad poprzeczką.

Miechowianie nie starali się zbyt mocno wykorzystać osłabienie rywala. Niezłą okazję miał Kijowski, który główkował nad bramką. W 76. minucie w sytuacji sam na sam B. Piwowarski przegrał pojedynek. 8 minut później ten zawodnik podawał do Górskiego, który uprzedził interweniującego Kitę i po ziemi skierował piłkę do bramki na 4-0. Golkiper z Książa Wielkiego w wyniku starcia z napastnikiem Pogoni doznał kontuzji i został zastąpiony przez Celarego.

rst,zp