Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > A klasa (Kraków I)
Pogoń wygrała w dziesiątkę z Partyzantem

Pogoń Miechów - Partyzant Dojazdów 4-3 (2-2)

0-1 Zięba 13 (wolny)
1-1 Oleksy 28
2-1 Oleksy 33
2-2 Stachurski 37
2-3 Stachurski 72
3-3 Majewski 83
4-3 Górski 85

Sędziował Tadeusz Sadowski. Żółte kartki: T. Piwowarski (2), Orlewicz. Czerwona kartka: T. Piwowarski (PM, 32, dwie żółte). Widzów 80.
POGOŃ: Massalski - K. Dąbrowski (82 Szostakowski), Orlewicz, Białko, Czekaj, T. Piwowarski, G. Dąbrowski, Majewski (88 Knap), Oleksy, R. Kolański (75 K. Dudek), Górski.
PARTYZANT: K. Kolański - Trepka, Wieczorek, Stachurski, Zięba, Chłoń, Rutka, Siwek (46 Kubacki), Gruchała, Wójcik (81 Broś), Mikołajczyk.

Pogoń przez dwie trzecie meczu grała w dziesiątkę, jeszcze na 7 minut przed końcem przegrywała 2-3, ale zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Pierwszy kwadrans należał do gości. Zaraz na początku zaskakująco strzelał z 30 m Gruchała, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 13. minucie Zięba, były zawodnik Pogoni, zdobył gola dla Partyzanta. Z boku szesnastki przymierzył z wolnego po "długim" w okienko.

Miechowianie po stracie bramki przejęli inicjatywę. Najpierw Majewski z pierwszej piłki trafił w bramkarza, a następnie T. Piwowarski próbował z wolnego skopiować wyczyn Zięby, ale futbolówka przeszła koło słupka. Goście mieli kolejną szansę w 27. minucie - Wójcik znalazł się sam na sam z Massalskim, lecz przegrał z nim pojedynek.

Minutę później gospodarze wyrównali. G. Dąbrowski podał w pole karne do Oleksego, ten wymanewrował bramkarza i strzelił po ziemi do siatki. W 32. minucie T. Piwowarski zobaczył drugą żółtą kartkę i od tej pory Pogoń musiała grać w osłabieniu. O, dziwo, po chwili miechowianie objęli prowadzenie! Grający trener Kolański wszedł w szesnastkę, zagrał wzdłuż bramki, a akcję zamknął skutecznie Oleksy.

Do przerwy było jednak 2-2. Z kornera zacentrował Wójcik, a Stachurski głową skierował piłkę do siatki.

W II połowie okazje miały oba zespoły. Najpierw Pogoń - do wybitej przez bramkarza piłki (po strzale G. Dąbrowskiego) nie zdążył jednak Majewski. Później Partyzant - Stachurski i Wójcik strzelali nad poprzeczką. Znowu Pogoń - Oleksy trafił w boczną siatkę.

W 72. minucie na prowadzenie wyszła drużyna z Dojazdowa. Stachurski wbiegł w pole karne i uderzył celnie po ziemi. Miechowianie w ostatnim kwadransie postawili jednak wszystko na jedną kartę. Najpierw Górski minimalnie spudłował, następnie Czekaj z wolnego zarobił kornera, a Górski po centrze z rogu główkował obok słupka.

W 83. minucie Pogoń wyrównała. Majewski odebrał futbolówkę obrońcom gości i strzelił dołem do siatki. Po 2 minutach było 4-3! Oleksy dostał podanie do boku, minął obrońcę i zagrał do Górskiego, który z 8-9 metrów strzelił po ziemi do bramki. Goście usiłowali w końcówce zmienić niekorzystny dla siebie wynik, ale miechowianie skonsolidowali się w obronie i zachowali zwycięstwo.

 

rst, zp

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty