Tropiciel sędziowskich błędów, Krzysztof Porębski, przed tygodniem sfilmował jak podczas meczu A klasy krakowskiej Bibiczanka - Pogoń Miechów arbiter skrzywdził drużynę gości.

Wczoraj zapisał na taśmie inną pomyłkę innego arbitra, tym razem w trakcie spotkania Pogoń Miechów - Błękitni Modlnica. Zakończyło się ono remisem 0-0, ale - jak widać na filmie - wynik mógł być inny, gdyby sędzia Marek Kokoszka odgwizdał karnego za rękę zawodnika Błękitnych (w niebieskiej koszulce) we własnym polu karnym. Sytuacja została zignorowana przez rozjemcę, o co gospodarze mogą mieć do niego chyba słuszne pretensje.

Zobacz czy była ręka! (Autor filmu: Krzysztof Porębski)