Czuwaj Przemyśl - Sokół Nisko 3-1 (3-1)

1-0 B. Turek 15
2-0 Kocaj 30
2-1 Flis 33
3-1 D. Turek 43
CZUWAJ: Szanter - Piątkowski, Szczęsny (50 Trawka), Klucznik, Horodyski (50 Hamryszczak) - Bącal, Kocaj, Łaba (80 Gumiński)
D. Turek - B. Turek (75 Geroń), Kinas (46 Babiarz).
SOKÓŁ: Kotuła - Wlizło, Adamski, Ulawski, Olszowy - Dudek, Wydra, Michalak, Kaczor - Flis, Wdowiak.

Mimo trzech strzelonych bramek i zecydowanej przewagi widocznej na boisku uznano,że był to mecz niewykorzystanych szans.Napastnicy Czuwaju mnożyli podbramkowe okazje, lecz nie wszystkie udało im się wykorzystać.Szczególnie widoczne były one w drugiej połowie spotkania, w której miejscowi trzy razy trafiali w słupek oraz precyzyjnie w spojenie słupka i poprzeczki. Sokół nieźle prezentował się fizyczne i wytrzymałościowo, niemniej indolencja strzelecka dotknęła go w tym meczu jeszcze dotkliwiej.
wop