Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Hokej
PLH: Cracovia nie zwalnia tempa2011-01-18 20:48:00

W dzisiejszej, 30. kolejce Polskiej Ligi Hokejowej, wygrały drużyny wyżej klasyfikowane w tabeli, tak więc w czołówce nic się nie zmieniło. FOTO


Cracovia – Zagłębie Sosnowiec 6-2 (1-1, 3-0, 1-1)

1-0 Kostuch - L. Laszkiewicz 1:43
1-1 Twardy - Dołęga - Zachariasz 16:33
2-1 L. Laszkiewicz - Noworyta 28:00
3-1 Dulęba - J. Raszka 33:04 w przewadze
4-1 Kostuch - Dvořak 37:16
4-2 M. Kozłowski - Podsiadło 44:49
5-2 D. Laszkiewicz - L. Laszkiewicz 47:27
6-2 Dvořak - J. Raszka - Dulęba 54:42 w przewadze

Sędziowie: Grzegorz Dzięciołowski - Patryk Kasprzyk (obaj Bydgoszcz) i Marcin Młynarski (Sosnowiec). Kary: 16 - 14 min. Widzów 1100.
CRACOVIA: O. Raszka - Wajda, Kłys; L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - J. Raszka, Dulęba; Kostuch, Dvořak, Martynowski - Wilczek, P. Noworyta; Witowski, Rutkowski, Piotrowski oraz Landowski, Guzik, Karcz, Sznotala.
ZAGŁĘBIE: Blot - Cychowski, Kulik; Twardy, Zachariasz, Dołęga - Duszak, Kuc; M. Kozłowski, T. Kozłowski, Podsiadło - Jaskólski, Banaszczak; Stokłosa, Białek,  Jarnutowski oraz Gorczyca.

Oba zespoły wystąpiły w mocno osłabionych składach, a mimo to stworzyły ciekawe widowisko. W połowie meczu sosnowiczanie przegrywali tylko 1-2, ale mając tylko dwie piątki złożone z doświadczonych graczy musieli stracić siły. Kiedy Dulęba podwyższył rezultat na 3-1, a po chwili Blota pokonał Kostuch stało się jasne, że punkty zostaną w Krakowie.

MMKS Podhale – GKS Tychy 2-6 (0-2, 2-3, 0-1)

0-1 Csorich - Garbocz - R. Galant 10:24,
0-2 Krzak - R. Galant - Śmiełowski 16:19,
0-3 Vitek 20:17,
0-4 Woźnica - Šimiček - Bagiński 23:23,
0-5 Šimiček - Vitek 32:50,
1-5 Różański 35:22 w osłabieniu,
2-5 Neupauer - Bomba 36:35,
2-6 Woźnica - Šimiček - Bagiński 43:38 w przewadze.

Sędziowali: Tomasz Radzik (Nowy Sącz) oraz Tomasz Przyborowski i Marek Syniawa (obaj Krynica-Zdrój). Kary: 22 - 24 min. Widzów 1000.
MMKS: Rajski – K. Kapica, Łabuz; Czuy, K. Bryniczka, Różański – Dutka, W. Bryniczka; Baranyk, Neupeuer, Kmiecik – Sulka, Cecuła;  Michalski, Jastrzębski, Bakrlik – Bomba, Tylka, Kos.
GKS: Sobecki – Gwiżdż, Kotlorz; Witecki, Parzyszek, Vitek – Jakeš, Mejka; Woźnica, Šimiček, Bagiński – Csorich, Śmiełowski; Krzak, Garbocz, R. Galant.

KH Sanok - Aksam Unia Oświęcim 1-3 (0-1, 1-0, 0-2)

0-1 Modrzejewski - Klisiak 9:46
1-1 Słowakiewicz - Guričan 31:02 w przewadze
1-2 Klisiak - Tabaček 43:59
1-3 Řiha - Valušiak 59:06

Sędziowali: Paweł Meszyński (Warszawa) oraz Marcin Polak i Grzegorz Kaczyński (Bytom). Kry: 6 - 6 min. Widzów 2000.
KH: Plaskiewicz - Kubat, Ivicić, Radwański (2), Strzyżowski, Vozdecky - Rąpała, Suur (2), Malasiński, Dziubiński, Gruszka - P. Koseda, Gurican, Mermer, Milan (2), Słowakiewicz.
UNIA: Zborowski - Flaszar (2), Gabryś, Klisiak, Tabaczek, Modrzejewski - Zatko, Połącarz, Valusiak, Stachura, Rziha - Piekarski, A. Kowalówka (2), Wojtarowicz, Bibrzycki, Sękowski (2) oraz Piotrowicz.


Oba zespoły wystąpiły w mocno okrojonych składach. Wśród gości zabrakło: Pawła Droni, Roberta Krajciego, Mariusza Jakubika i Marcina Jarosa z kolei u sanoczan nie było Krzysztofa Zapały, ale też wielu zawodników, zmagając się z chorobami, wystąpiło na własną prośbę.
Mecz nie był porywającym widowiskiem, w którym dominowała taktyka. Wynik otworzyli przyjezdni za sprawą Marka Modrzejewskiego, który strzałem po długim rogu pokonał Michała Plaskiewicza.
Po zmianie stron sanoczanie uzyskali przewagę, a po zdobyciu wyrównującego gola mogli pokusić się o przechylenie szali na swoją stronę. - Jednak tego dnia mieliśmy oparcie w Krzyśku Zborowskim - powiedział po meczu Sławomir Wieloch, II trener Aksamu Unia.
Dla "Zbory" było to prestiżowe spotkanie, bo w swojej karierze zaliczył przecież pobyt w Sanoku, w czasach, kiedy walczył o utrzymanie w ekstraklasie.
- Mieliśmy zagrać uważnie w obronie, żeby nie pozwolić sanoczanom na objęcie prowadzenia, co udało nam się wykonać - ocenił Waldemar Klisiak, kapitan Aksamu. - W ostatniej partii, po bramce po której odzyskaliśmy prowadzenie, kontrolowaliśmy pojedynek.
Drużyna Aksamu dedykowała zwycięstwo drugiemu trenerowi Sławomirowi Wielochowi, obchodzącemu 42 urodziny.
Jacek Filus

KTH Krynica-Zdrój – Stoczniowiec 2-6 (0-2, 1-3, 1-1)

0-1 Chmielewski - Wróbel 5:25
0-2 Chmielewski - Drzewiecki 7:20
1-2 Buček - M. Dubel 24:50
1-3 Chmielewski - Drzewiecki 27:05
1-4 Wróbel - Drzewiecki - Chmielewski 32:20
1-5 Chmielewski - Drzewiecki - Ziółkowski 35:10
1-6 Marzec - Odrobny 41:01
2-6 Kozak - R. Kostecki - Buček 59:29 w przewadze

Kary: 12 - 10 minut. Widzów 400.

Naprzód Janów – GKS Jastrzębie 1-7 (0-3, 1-2, 0-2)

1. Cracovia              30     68     146-  73
2. GKS Tychy          29     63     124-  71
3. Aksam Unia       30     62     131-  75
4. JKH Jastrzębie  30     57     139-  83
5. KH Sanok           30     49     114-102
6. Stoczniowiec      30     42     106-122
7. MMKS Podhale  30     36       94-139
8. Zagłębie              30     32       99-133
9. KTH Krynica        30     23       99-166
10. Naprzód             29     15       80-168


Kolejne mecze we wtorek, 25 stycznia:
Unia Oświęcim - KTH Krynica (18.00)

Stoczniowiec - Cracovia Kraków (18.00)
Naprzód - MMKS Podhale (18.00)
JKH GKS Jastrzębie - KH Sanok (18.00)
Zagłębie - GKS Tychy (19.0
(gst)


slabon w52.jpg
duszak w68.jpg
kostuch w48.jpg
kostuch w49.jpg
kozlowski w45.jpg
laszkiewicz blot w 93.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty