Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Hokej
PLH: Oświęcimianie przegrali po karnych w Tychach, wpadka Cracovii (FOTO)2010-12-05 20:26:00

W niedziele rozegrana została kolejna seria spotkań w Polskiej Lidze Hokejowej. Najciekawszy mecz odbył się w Tychach, gdzie GKS podejmował Aksam Unię Oświęcim i wygrał dopiero po serii rzutów karnych.

Z pewnością niespodzianką jest pewna wygrana Podhala z KH Sanok, a jeszcze większą porażka w Krakowie "Pasów" z JKH Jastrzębie. Cracovia przegrywała już 3-5 i starała się odrobić straty, ale zabrakło czasu. W końcówce zjechał do boksu bramkarz Rafał Radziszewski, ale dał ten manewr taktyczny jedynie kontaktowego gola. Mecz toczył się w przenikliwym zimnie, bowiem mróz nie ominął Krakowa, a hala przy ul. Siedleckiego ciągle czeka na ogrzewanie z prawdziwego zdarzenia. Bez tego trudno liczyć, że kibice zapełnią wszystkie krzesełka.


GKS Tychy - Aksam Unia Oświęcim 2-1 (0-0, 1-0, 0- 0-0), karne 2-0

1-0 Woźnica - Bagiński - Sokół 28.12 w przewadze
1-1 Wojtarowicz - Zatko 58.54
2-1 Simiciek 65 karny

Sędziował Grzegorz Dzięciołowski z Bydgoszczy. Kary: 16 - 16 minut. Widzów: ok. 2200.
GKS: Jakubowski - Gwiżdż, Kotlorz, Vitecki, Parzyszek, Vitek - Jakesz, Sokół, Bagiński, Simiciek, Woźnica - K. Majkowski, Csorich, Galant, Garbocz, Krzak.
UNIA: Witek - Gallo, A. Kowalówka, Krajci, Jaros, Rziha - Zatko, Gabryś, Tabaczek, Jakubik, Wojtarowicz - Piekarski, Dronia, Sękowski, Stachura, Bibrzycki.

- Planem minimum na ten mecz było zdobycie punktu i cel swój osiągnęliśmy, choć trzeba przyznać, że niedosyt pozostał, bo okazji mieliśmy tyle, że można było zgarnąć pełną pulę - powiedział Ladislav Spisiak, trener Aksamu.
- Szkoda nam straconego punktu z pełnej puli, bo z przebiegu gry byliśmy zdecydowanie lepszą ekipą - powiedział Adrian Parzyszek, kapitan GKS. - Uważam, że przy straconej bramce zawodnik Unii znalazł się w polu bramkowym, co nie jest zgodne z przepisami, więc gol nie powinien zostać raczej uznany.
Karne rozpoczynali tyszanie. Michał Garbocz trafił do siatki między parkanami Witka. W Unii zawiódł Adrian Kowalówka. W drugiej serii przymierzył Roman Simiciek, a na koniec pomylił się Grzegorz Piekarski, więc wyznaczony w GKS do wykonywania trzeciej serii Ladislav Paciga nie musiał już strzelać, tylko fetować razem z kolegami wygraną tyszan.
JAC

Jastrzebie
Cracovia przegrała z Jastrzębiem. Efektowna akcja Leszka Laszkiewicza. Fot. Jacek Kwiatkowski

Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 5-6 (1-2, 2-3, 2-1)

0-1 Danieluk - Rimmel 4:16
0-2 Furo - Szczurek 9:22
1-2 Łopuski - L. Laszkiewicz 14:29
1-3 Lipina - Kral - Danieluk 20:55
2-3 Kostuch - Dulęba 31:19
2-4 Galant - Słodczyk 32:13
3-4 L. Laszkiewicz - Kłys 35:47 w przewadze
3-5 Słodczyk 35:58
3-6 Słodczyk - Galant - Bordowski 46:13
4-6 L. Laszkiewicz - Dulęba 49:56
5-6 Kostuch - Martynowski - Dvořak 59:59

Sędziował Maciej Pachucki. Kary: 6 - 8 min. Widzów 1000.
CRACOVIA: Radziszewski - Kłys, Wajda; D. Laszkiewicz, Pasiut, L. Laszkiewicz - Noworyta, Simka; Łopuski, Słaboń, Piotrowski - Prokop, Dulęba; Kostuch, Dvořak, Martynowski - Landowski, Sznotala; Witowski, Rutkowski, Kosidło.
JASTRZĘBIE: Kosowski - Górny, Rimmel; Lipina, Kral, Danieluk - Galant, Dąbkowski; Kulas, Słodczyk, Bordowski - Labryga, Pastryk; Bernacki, Szczurek, Furo - Bychawski, Kiełbasa; Mackiewicz, Ciupa, Kąkol.

KS KTH-Krynica Zdrój - Naprzód Janów 3-6 (2-1, 1-1, 0-4)

1-0 Horny - Valušiak 0:12
1-1 Jóźwik - Pohl - Horowski 4:30
2-1 Kostecki - Horny - Myjak )     5 na 5     11:47
2-2 Pohl - Gryc 35:57
3-2 Cieślicki - Żołnierczyk - Szewczyk 38:29
3-3 Adamus 43:16
3-4 Horowski - Sośnierz 43:55
3-5 Petrina - Ł. Elżbieciak - Mihalik 53:18 w przewadze
3-6 Jóźwik - Petrina 58:12

Sędziowali: Zbigniew Wolas oraz Mariusz Pilarski i M. Bucki (Oświęcim). Kary: 14 - 8 min. Widzów 250.
KTH:
Raszka - Ovšak, Kasperczyk; Horny, Kostecki, Valušiak - Štrach, Pach; Brocławik, Dzięgiel, Buček - D. Kruczek, Myjak; Cieślicki, Szewczyk, Żołnierczyk.
NAPRZÓD:
M. Elżbieciak - Krokosz, Petrina; Horowski, Pohl, Jóźwik - Kurz, Urbańczyk; Ł. Elżbieciak, Mihalik, Adamus - Działo, Podsiedlik; Sośnierz, Gryc, Ślusarczyk.

MMKS Podhale Nowy Targ - KH Sanok 7-4 (2-0, 3-2, 2-2)

1-0 Czuy - Różański - Łabuz 6:54 w podwójnej przewadze
2-0 Różański - Czuy - K. Bryniczka 17:18
2-1 Ivičič - Vozdecky 23:43 w przewadze
2-2 Dziubiński - Rąpała - Suur 27:07
3-2 Sulka - Bomba 30:06 w przewadze
4-2 Różański - Czuy - Łabuz 35:24 w podwójnej przewadze
5-2 Baranyk - Kolusz - Dutka 35:59 w przewadze
6-2 Jastrzębski - Kolusz 45:56 w przewadze
6-3 Ivičič - Vozdecky 50:38 w przewadze
6-4 Radwański - Vozdecky - Kubat 53:15
7-4 Kolusz - Jastrzębski - Baranyk 53:32
Sędziowali: Sebastian Molenda (Sosnowiec) - Grzegorz Cudek (Oświęcim), Sebastian Adamoszek (Katowice). Kary: 26 - 26 min. Widzów 1100.
PODHALE: Rajski - K. Kapica, Łabuz; Różański, K. Bryniczka, Czuy - Dutka, Cecuła; Kolusz, Jastrzębski, Baranyk - Sulka, Gaj; Bomba, Neupauer, Kmiecik - Michalski, Puławski, Szumal.
Sanok:
Plaskiewicz – Kubat, Ivičič, Radwański, Zapała, Vozdecky – Rąpała, Suur, Biały, Dziubiński, Gruszka – Owczarek, Koseda, Mermer, Milan, Słowakiewicz.

 

Gra w przewadze była dzisiaj naszą mocną stroną – mówił trener Podhala Jacek Szopiński. – Mieliśmy momenty przestojów i prostych błędów, ale był to jeden z lepszych występów pod względem taktycznym. Niestety dalej łapiemy dużo kar.
Na pracę sędziów narzekał szkoleniowiec Sanoka. – To była komedia pomyłek – powiedział Milan Jančuška. – Najpierw karał moich zawodników, a w końcówce meczu próbował karne minuty rekompensować. Nie da się przez pół meczu grać w osłabieniu. To nas zabiło. Kluczowe bramki straciliśmy w tym czasie. Pięć goli dostaliśmy w osłabieniu.
Do 5 grudnia Milan Baranyk i František Bakrlik grali za darmo. Mieli się znaleźć sponsorzy, którzy wyłożą „kasę” na ich utrzymanie. Po raz pierwszy, od momentu, gdy zerwał z hokejem, na meczu pojawił się Wiesław Wojas. Od razu wysnuto teorię, że być może on weźmie na garnuszek Czechów. – Nie wiem co z duetem panów B. Nie ja pilotuję sprawę – mówi trener Podhala.  (LES)

Zagłębie Sosnowiec - Stoczniowiec Gdańsk 4-3 (1-1, 0-0, 3-2)

1. Cracovia                21     48     94-  43
2. Aksam Unia          23     48     99-  58
3. GKS Tychy             23     47     91-  55
4. KH Sanok              24     43     97-  78
5. JKH Jastrzębie     22     37     89-  58
6. Stoczniowiec         23     32     82-  88
7. MMKS Podhale     24     29     77-112
8. Zagłębie                 23     25     78-103
9. KS KTH Krynica    23     21     82-124
10. Naprzód               24     15     66-136

(gst)

 

Aktualizacja 20:50


radziszewski w48.jpg
danieluk radziszewski w33.jpg
dvorak w45.jpg
kosowski w62.jpg
kostuch pastryk w30.jpg
lopuski kosowski w57.jpg
radziszewski klys w47.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty