Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > V liga
KO Kraków I: Orzeł zdobył Olkusz w ostatniej minucie2015-08-24 22:32:00

Po udanej wyjazdowej inauguracji w Wolbromiu, licznie zgromadzeni na Czarnej Górze kibice olkuscy liczyli na równie udane rozpoczęcie sezonu przed własną publicznością. Trzy punkty zostały jednak wywiezione przez piłkarzy Orła Iwanowice. Do zwycięstwa zabrakło gospodarzom skuteczności, a do utrzymania remisu 3 minut...


KS OLKUSZ – ORZEŁ IWANOWICE 0-1 (0-0)

0-1 Paweł Kwiatkowski 90

Sędziował Jakub Pieprzyk (KS Kraków). Żółte kartki: Marek Warat, Maksymilian Przybyła, Robert Szczypciak - Paweł Byrski. Widzów 100.

KS OLKUSZ: Drożdżowski – Gajowiec, Nowak, Boś, Szczypciak, Przybyła, Mrożek, Czechowski, Warat, Grandys (75 Madej), Pajęcki (46 Bartczak). Trener: Roman Madej.

ORZEŁ IWANOWICE: Kmita – Jaworski (83 Jakubek), Adamski, Leśko, Łucarz, Świerk, Kazanowski (60 Chwastek), Kwiatkowski, Metz, Byrski, Trzeciakiewicz (70 Sularz). Trener: Leszek Janiczak.


W 9. minucie piłka wylądowała w bramce olkuszan, ale sędzia odgwizdał słusznie spalonego. Potem na bramkę Orła próbowali strzelać Nowak, Mrożek i Warat, jednak albo niecelnie albo bramkarz gości łapał piłkę. W 31. minucie piłkarze z Iwanowic mieli szansę z rzutu wolnego, mocny strzał obronił Drożdżowski.


Pierwszy kwadrans po przerwie był wyrównany, chociaż miejscowi byli bardziej aktywni niż w I połowie. W 60. minucie Warat podał do Szczypciaka, ten dośrodkował na pole karne, główką próbował szczęścia Czechowski, jednak jego strzał minął bramkę.


Chwilę później dwa razy próbował Warat – najpierw bramkarz złapał futbolówkę, a "główka" (po dośrodkowaniu Szczypciaka) była niecelna. W odpowiedzi zawodnik Orła Metz trafił w słupek, a po dobitce Świerka piłka minęła bramkę olkuszan. W ostatnim kwadransie kilka akcji olkuszan przerwali obrońcy gości, podobnie było w drugą stronę – ataki zawodników z Iwanowic rozbijał Boś.


W 90. minucie goście zdecydowali się na dwójkowe rozegranie z prawej strony, a akcję zakończył celnym strzałem Kwiatkowski. 

Miejscowi w doliczonych 3 minutach próbowali jeszcze wyrównać, jednak bezskutecznie. Z przebiegu spotkania drużyna z Olkusza nie zasłużyła na porażkę.


Na podstawie:

www.ksolkusz.pl (Krzysztof Mucha)

st




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty