GARBARNIA Kraków - NOWA PROSZOWIANKA Proszowice 9-0 (3-0)

1-0 Patryk Paczka 17 (głową)

2-0 Bartosz Prochownik 24

3-0 Bartosz Baran 38

4-0 Łukasz Kasperczyk 47 (samob.)

5-0 Marcin Kołton 58

6-0 Marcin Kołton 60 (karny)

7-0 Piotr Apostolski 63

8-0 Piotr Apostolski 79

9-0 Adam Jawor 90 (głową)

Sędziowali (dobrze): Tomasz Tatarzyński oraz Aleksander Najman i Artur Daniel (Małopolski ZPN). Mecz bez kartek.

GARBARNIA: Kamil Mrozowski - Łukasz Kowalski (83 Aleksander Strzeboński), Jakub Mróz (85 Paweł Kloc), Dawid Pachel, Rafał Witaszyk (63 Grzegorz Kutrzeba) - Patryk Paczka (70 Artur Lechowicz), Bartosz Baran, Daniel Obtułowicz (46 Piotr Apostolski), Mikołaj Pyś - Marcin Kołton (66 Adam Jawor), Bartosz Prochownik.

PROSZOWIANKA: Wojciech Mielnik - Szymon Maroszek, Adrian Kaczor, Łukasz Kasperczyk, Kamil Łach, Piotr Turek, Bartłomiej Kowęzowski, Krzysztof Bździuła, Szymon Kwiecień, Damian Turek, Grzegorz Turek.

Juniorzy starsi Garbarni w rozegranym w piątek spotkaniu 10. kolejki Małopolskiej Ligi Juniorów odprawili na Rydlówce rówieśników z Proszowic z bagażem dziewięciu goli. Wynik otworzył Patryk Paczka, który w roli skrzydłowego spisuje się z meczu na mecz coraz lepiej, a zamknął powracający po ponad trzymiesięcznej rekonwalescencji Adam Jawor.

W 5. minucie Bartosz Baran sprytnym podaniem w pole karne uruchomił Mikołaja Pysia, ten zaś wystawił piłkę Bartoszowi Prochownikowi. "Proszek" oddał strzał po ziemi tuz przy słupku, ale Wojciech Mielnik wyciągnął się jak struna i zdołał sparować futbolówkę. Pomogło mu to, że zawodnik Garbarni nie trafił czysto w piłkę. W 8. minucie po dograniu Dawida Pachela Łukasz Kowalski w polu karnym przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył na bramkę, ale i tym razem bramkarz Proszowianki nie dał się zaskoczyć.

Mielnik skapitulował dopiero w 17. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez Marcina Kołtona i celnym strzale głową Paczki.

W 20. minucie Baran, który starał się wstrzelić w bramkę gości niemal z każdej pozycji i odległości, huknął zza szesnastki. Golkiper gości końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W 24. minucie po dograniu Dawida Pachela do Jakuba Mroza ten drugi uruchomił Kołtona, który w indywidualnej akcji minął trzech rywali i zamiast podawać do lepiej ustawionych kolegów próbował samodzielnie sfinalizować akcję strzałem z ostrego kąta. Na szczęście dla gospodarzy piłka odbiła sie od nogi jednego z zawodników Proszowianki i trafiła do Paczki. Ten dograł w pole karne, gdzie do pięknego strzału z woleja złożył się Prochownik i drugi gol dla Brązowych stał się faktem.

W 30. minucie goście po raz pierwszy w tym meczu zagrozili bramce Kamila Mrozowskiego. Mocnym strzałem z 30 metrów piłkę minimalnie obok słupka posłał Krzysztof Bździuła. W 38. minucie Pyś zagrał do Barana, który minął w polu karnym jednego z rywali i strzałem po ziemi pokonał Mielnika.

W 42. minucie Daniel Obtułowicz głową zgrał piłkę do Prochownika, ten - naciskany przez obrońcę - ładnie się zastawił i oddał futbolówkę Obtułowiczowi, po którego strzale bramkarskim kunsztem wykazał się Mielnik. Za chwilę po podaniu Rafała Witaszyka Obtułowicz huknął z woleja tuż nad poprzeczką. Jeszcze w 45. minucie strzał Barana zza linii pola karnego sparował na korner bramkarz, po czym sędziowie zaprosili zawodników obu drużyn na przerwę.

W 47. minucie po kapitalnej akcji Paczki i Witaszyka (obaj wymienili kilka wzajemnych podań pomiędzy usiłującymi im przeszkodzić rywalami) ten drugi zagrał do Piotra Apostolskiego. Wprowadzonego w przerwie napastnika Garbarni ubiegł skierowaniem piłki do własnej bramki Łukasz Kasperczyk, który - w ostatecznym rozrachunku - pozbawił "Apo' możliwości zaksięgowania "hat-tricka".

W 60. minucie sfaulowany w polu karnym został Prochownik, a gola z jedenastu metrów zdobył Kołton. W 63, minucie Baran z Apostolskim "poklepali" w polu karnym, w efekcie Apostolski zdobył gola numer siedem.

W 74. minucie bardzo groźnie uderzał Grzegorz Turek, ale posłana po długim rogu piłka przeszła minimalnie obok słupka. W 79. minucie z podania Prochownika Apostolski świetnym strzałem zewnętrzna częścią stopy zdobył kolejnego gola dla Garbarni.

W 90. minucie strzał Barana obronił Mielnik, a dobitka Prochownika wylądowała na poprzeczce. W ostatniej akcji meczu Baran dośrodkował w pole karne, a Jawor strzałem głową uprzedził bramkarza Proszowianki.

W dotychczasowych 10 spotkaniach juniorzy Garbarni zdobyli 40 goli, a najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy Młodych Lwów jest Marcin Kołton (na zdjęciu akurat w parterze), który pokonał bramkarzy rywali już 10 razy. To daje mu bardzo imponującą średnią 1 gola na mecz.

Przed podopiecznymi trenera Roberta Włodarza arcyważne spotkanie z Unią Tarnów, które zostanie rozegrane w sobotę 15 października o godzinie 10:00 na Rydlówce. Zapowiadają się bardzo duże sportowe emocje.

Artur Bochenek

www.garbarnia.krakow.pl