W ostatnim sparingu - przed wznowieniem rozgrywek - zmierzyły się drużyny Górnika Wieliczka i Orła Piaski Wielkie. Wygrali trzecioligowcy 4-3, a skuteczność nastraja optymistycznie przed rundą rewanżową.

Górnik Wieliczka - Orzeł Piaski Wielkie 4-3 (2-1)

0-1 Czyżowski 13

1-1 Guzik 28 (głową)

2-1 Kawaler 32

3-1 Skiba 47

4-1 Skiba 52 (głową)

4-2 Czyżowski 55

4-3 Wajda 59 (wolny)

GÓRNIK: Wałach (46 Wolski) - M. Domoń, Zajda, Sikora, Ł. Domoń - D. Guzik, Górecki, Jamka, Bułat - Łyduch, Kawaler oraz Kapusta, Skiba, Winiarski, Zawartka, Dziedzic, Nędza. Trener: Robert Włodarz.

ORZEŁ: Szymacha (70 Suder) - Myśków (46 Szuflita), Ciepły, Juraszek (57 Załęga), Petho (64 Wolak) - Adamczyk (57 Targosz), Wajda (75 Boroń), Mróz, Targosz (46 Grzybczyk) - Bodzioch (46 Łabuś), Czyżowski (57 Łazarczyk). Trener: Marek Holocher.

Dla zespołów był to generalny sprawdzian przed startem lig. W najbliższy weekend III-ligowy Górnik Wieliczka zmierzy się z Unią Tarnów, a IV-ligowy Orzeł z Hutnikiem. Obie drużyny przystąpią do rozgrywek w trudnej sytuacji, bowiem będą się bronić przed spadkiem. Stąd posiłków głównie szukano w liniach ofensywnych.

W Górniku nowymi twarzami są ofensywni gracze: Piotr Kapusta (wrócił z wypożyczenia do Lotnika Kryspinów), Dariusz Guzik (Wilga Golkowice, jesienią był w Lotniku), Paweł Kawaler (wrócił z Garbarni), Michał Staśko (wrócił z Karpat Siepraw). W bramce stał dzisiaj Jakub Wałach, wychowanek Orła Piaski Wielkie, ale mający za sobą występy w juniorach Garbarni. Jego wypożyczenie nie jest na dzisiaj sfinalizowane.

W Orle bez niespodzianek. Grali nowi gracze, o których już pisaliśmy - obrońca Kamil Myśków (jesienią LKS Mogilany) oraz napastnicy Paweł Bodzioch i Tomasz Czyżowski (obaj ostatnio występowali w Halniaku Maków Podhalański). Nie ma już w klubie Ifeanyia Nwachukwu. Nigeryjczyk trenował do czasu, aż się dowiedział ile może zarobić. Zapewne sądził, że w czwartej lidze dostanie wysoki profesjonalny kontrakt.

Sobotni mecz, rozegrany na grząskim boisku B-klasowego TS Rybitwy, dostarczył sporo emocji i aż siedmiu bramek. Najładniejszą strzelił Wajda, który przymierzył z rzutu wolnego w "okienko". Efektowne było również trafienie głową Skiby po dośrodkowaniu z prawej strony. Początek i końcówka potyczki należały do Orła, w pozostałych fragmentach lepiej spisywał się Górnik, który opanował środek boiska.

Mecze kontrolne Górnika: z Puszczą Niepołomice 0-2, z Lotnikiem Kryspinów 2-4, z Karpatami Siepraw 2-1 i 0-3, z BKS Bochnia 0-0, z Przeciszovią 1-0, z Przebojem Wolbrom 0-1, z Limanovią 1-3, z Orłem Piaski Wielkie 4-3.

Mecze kontrolne Orła: z Kalwarianką 0-2, z Podgórzem Kraków 6-1, z Janiną Libiąż 2-3, z Dalinem Myślenice 0-2, z Lotnikiem Kryspinów 1-0, z Chełmkiem 2-1, z Górnikem Wieliczka 3-4.