Ciąg dalszy kryzysu Sandecji. Dziś sądeczanie przegrali z ostatnią przed tym meczem w tabeli Pogonią Siedlce 0-1.

Nie zadziałał efekt "nowej miotły", podopieczni trenera Piotra Stacha, poza wolą walki u niektórych, nie mieli po prostu pomysłu na grę, do tego po raz kolejny nie potrafili zdobyć gola z karnego...

Sandecja zajmuje po 11 kolejkach I ligi szesnaste miejsce w tabeli z dorobkiem 10 pkt.

Sandecja Nowy Sącz - Pogoń Siedlce 0-1 (0-0)

0-1 Cezary Demianiuk 82

Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Żółte kartki: Frańczak - Lewandowski.

SANDECJA: Kozioł - Frańczak, Szufryn, Bartków (84 Danek), Makuch - Bębenek, Nather, Szarek, Gerkenaszwili (63 Urban), Grzeszczyk - Fałowski (46 Traore).

POGOŃ: Kozaczyński - Grudniewski, Dybiec, Lewandowski, Ratajczak - Demianiuk (87 Ogrodnik), Rodak, Dziubiński, Kaby (62 Wójcik), Krawczyk - Tataj (71 Guzek).

W 19. minucie Matej Nather (Sandecja) nie wykorzystał rzutu karnego, strzelił w poprzeczkę. Karnego nie strzelił też w 31. minucie Maciej Tataj (Pogoń), Marek Kozioł obronił.

sandecja.org

Aktualizacja 5.10.2014 15:00